Od 1 lipca właściciele fotowoltaiki będą mogli zmienić sposób rozliczeń z firmą energetyczną. Projekt w tej sprawie, który opracowuje resort klimatu i środowiska, ma zostać przyjęty w drugim kwartale. To nie koniec udogodnień szykowanych dla właścicieli OZE.
W wykazie prac legislacyjnych rządu opublikowano informację o pracach nad projektem noweli ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw. Jak przekonują projektodawcy, obecne regulacje nie zapewniają skutecznego rozwoju OZE.
Wyjaśniono, wyliczenie wartości energii elektrycznej wprowadzonej do sieci przez prosumenta według rynkowej miesięcznej ceny energii elektrycznej będzie prowadzone do dnia 30 czerwca 2024 r., a od dnia 1 lipca 2024 r. wartość energii będzie wyliczana w oparciu o rynkową, godzinową cenę energii elektrycznej. Zauważono, że zależnie od profilu zużycia prądu przez prosumenta, może to zmniejszyć opłacalność funkcjonowania instalacji fotowoltaicznej.
Dodatkowo porównanie cen energii elektrycznej wynikającej z taryfy sprzedawcy, po której prosument jest rozliczany za pobraną energię, z ceną, po której energia ta jest rozliczna po wprowadzeniu do sieci elektroenergetycznej i zapisywana jako depozyt prosumencki na koncie prosumenta, wskazuje na potrzebę przyjęcia rozwiązań mających na celu zwiększenie opłacalności instalacji fotowoltaicznej.
Zmiany dla prosumentów
Zgodnie z projektowanymi przepisami, po 1 lipca 2024 r. ma zostać utrzymana możliwość rozliczania się w net-billingu w oparciu o rynkową miesięczną cenę energii elektrycznej.
"Prosumenci będą jednak mogli, składając oświadczenie sprzedawcy, zmienić sposób rozliczeń na rozliczenie w oparciu o rynkową godzinową cenę energii elektrycznej. Zachętą do zmiany systemu rozliczenia będzie możliwość zwiększenia wartości zwrotu niewykorzystanych przez prosumenta środków za wprowadzoną do sieci energię elektryczną w okresie kolejnych 12 miesięcy (tzw. nadpłaty) do 30 proc." - poinformowano w wykazie.
Dodano, że jeśli prosument zdecyduje się nadal stosować dotychczasowy sposób rozliczeń, wysokość jego nadpłaty nie ulegnie podwyższeniu i jak dotychczas będzie wynosić do 20 proc. wartości energii wprowadzonej do sieci w miesiącu kalendarzowym, którego dotyczy zwrot nadpłaty.
Net-billing polega na tym, że prosument sprzedaje nadwyżki wyprodukowanej przez siebie energii, a w razie potrzeby ją kupuje. Nie dostaje on jednak pieniędzy do ręki, a rozliczenia następują za pośrednictwem konta prosumenckiego, z którego następuje zakup energii.
Net-billing zastąpił w kwietniu 2022 roku net-metering, oparty na systemie opustów. Zgodnie z poprzednią metodą prosument rozliczał się z energii ilościowo. Za jedną jednostkę energii wprowadzoną do sieci mógł pobrać za darmo 0,8. Przy większych instalacjach stosunek ten wynosił 1 do 0,7.
Szybsza instalacja OZE
Zgodnie z projektowanymi rozwiązaniami skrócone mają zostać ponadto terminy trwania procedur dla instalacji i projektów dla wybranych źródeł OZE, ze szczególnym uwzględnieniem montowanych na dachach budynków paneli fotowoltaicznych i położonych na tym samym terenie magazynów energii, pomp ciepła, urządzeń i instalacji niezbędnych do przyłączenia do sieci danej instalacji OZE oraz remontu, odbudowy, przebudowy, nadbudowy lub rozbudowy instalacji OZE.
Wyjaśniono, że zmiany w tym aspekcie mają objąć procedury na wydanie: decyzji o pozwoleniu na budowę w przedmiocie robót budowlanych; warunków przyłączenia do sieci elektroenergetyczne oraz ciepłowniczej; koncesji na wytwarzanie energii elektrycznej lub koncesji na wytwarzanie ciepła; decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach; wpisu do rejestru wytwórców wykonujących działalność gospodarczą w małej instalacji w zakresie małych instalacji.
Jak dodano, dodatkowo procedury uzyskania decyzji środowiskowej w odniesieniu do określonych przepisami zamierzeń odnoszących się do instalacji OZE, powiązanych z nimi sieci oraz magazynów energii elektrycznej zostały uznane jako stanowiące realizację nadrzędnego celu publicznego oraz są uznawane za służące zdrowiu i bezpieczeństwu publicznemu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock