Jednostka o mocy 1075 MW w Elektrowni Kozienice, największy w Polsce blok energetyczny, staje w piątek na ponad dwa tygodnie. Operator przesyłowy PSE i właściciel elektrowni Enea zapewniają, że zatrzymanie nie ma wpływu na działanie polskiego systemu elektroenergetycznego.
Zgodnie z publikowanymi informacjami o działaniu KSE, postój bloku 1075 MW w Kozienicach zaplanowano od piątku 23 grudnia wieczorem do soboty 7 stycznia 2023 r. Jednostka ma ruszyć o północy z soboty na niedzielę 8 stycznia.
Usterka i wstrzymanie pracy największego bloku w Polsce
Prezes Enei Paweł Majewski powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że w trakcie eksploatacji bloku pojawiła się drobna usterka, której naprawa wymaga jednak zatrzymania jednostki.
- Termin został uzgodniony z PSE, operatorem Krajowego Systemu Elektroenergetycznego - podkreślił, dodając, że okres świąteczno-noworoczny typowo charakteryzuje się niższym zapotrzebowaniem na energię elektryczną, więc jest najodpowiedniejszy do takiej operacji.
Maciej Wapiński z PSE przyznał, że "każda jednostka wytwórcza, zwłaszcza tak duża, jest istotna dla utrzymania odpowiedniej rezerwy mocy, niezbędnej do zapewnienia bezpiecznej pracy systemu".
- Jednocześnie okres świąteczny oraz prognozowane ocieplenie stanowią sprzyjające warunki dla przeprowadzenia postojów remontowych. W najbliższych dniach prognozowana jest także dość wysoka generacja wiatrowa, co również pozytywnie wpływa na warunki pracy systemu - stwierdził.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock