Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) zatwierdził taryfy na sprzedaż energii pięciu tak zwanym sprzedawcom z urzędu oraz pięciu największym spółkom dystrybucyjnym - podano w komunikacie. Wśród sprzedawców z zatwierdzonymi taryfami wymieniono między innymi PGE Obrót, Energa Obrót, Enea i Tauron Sprzedaż.
Zgodnie z przepisami przedsiębiorstwa mogą wprowadzić w życie korekty taryf najwcześniej 14, a najpóźniej 45 dni od decyzji regulatora. Oznacza to, że zmiany wejdą w życie najprawdopodobniej od początku 2023 roku.
Taryfy za energię elektryczną odpowiadają za około połowę finalnego rachunku za prąd.
Taryfy za energię elektryczną na 2023 rok
"Prezes URE zatwierdził taryfy na sprzedaż energii elektrycznej do odbiorców w gospodarstwach domowych czterem tzw. sprzedawcom z urzędu (PGE Obrót, Tauron Sprzedaż, Enea i Energa Obrót) oraz, w tym roku wyjątkowo, jednej z firm pełniących funkcję sprzedawcy z urzędu, która dotychczas była zwolniona z obowiązku przedkładania taryf do zatwierdzenia – Tauron Sprzedaż GZE. Regulator zatwierdził również taryfy pięciu największym dystrybutorom energii (OSD): PGE, Tauron, Enea, Energa i Stoen Operator. Taryfy dystrybucyjne zatwierdzane są dla odbiorców wszystkich grup taryfowych (również dla biznesu i przemysłu)" - napisał URE w komunikacie.
Urząd podał, że "w nadchodzącym roku ceny energii dla odbiorców w gospodarstwach domowych do określonych limitów zużycia (2 tys. kWh / 2,6 tys. kWh / 3 tys. kWh) zostały zamrożone na poziomie taryf dla spółek obrotu ze stycznia 2022 roku".
"Co więcej, za zużycie energii ponad te wielkości, sprzedawca energii nie będzie mógł pobrać ceny wyższej niż 0,693 zł/kWh. Stawki opłat dystrybucyjnych dla odbiorców w gospodarstwach domowych również zostały zamrożone do ww. limitów zużycia" - napisano w komunikacie.
Jak URE zacytował na Twitterze prezesa Rafała Gawina, "zatwierdzone przez Prezesa URE taryfy nie będą obowiązywały wprost odbiorców w gospodarstwach domowych". Podkreślono, że "wskażą uzasadnione koszty, jakie ponoszą przedsiębiorstwa energetyczne". "Będą więc stanowiły podstawę do obliczenia poziomu i wypłaty rekompensat należnych przedsiębiorstwom energetycznym" - stwierdził prezes URE.
Nowe taryfy zatwierdzone przez URE
URE podkreślił, że jeśli "odbiorca w gospodarstwie domowym zużyje w ciągu roku więcej energii niż wskazane limity zużycia – za każdą kilowatogodzinę (kWh) dostarczoną ponad limit będą obowiązywały stawki opłat dystrybucyjnych zgodne z zatwierdzonymi przez Prezesa URE taryfami operatorów na 2023 rok".
URE pokazał tabelę, w której zaprezentowano "procentowe i nominalne zmiany rachunku za energię elektryczną w skali jednego miesiąca dla odbiorców w grupach taryfowych G11 przy rocznym zużyciu na poziomie 2,5 tys. kWh, po przekroczeniu maksymalnego zużycia określonego w ustawie". Przy czym "tabela nie zawiera wartości odnoszących się do przedsiębiorstw Stoen Operator oraz E.ON, ze względu na brak zatwierdzenia do chwili obecnej taryfy przedsiębiorstwa E.ON".
"Rozwiązania osłonowe wprowadzone przez ustawodawcę - zarówno te dotyczące zamrożenia cen sprzedaży, jak i stawek dystrybucji - dotyczą określonych poziomów rocznego zużycia energii elektrycznej. Wśród odbiorców indywidulanych najliczniejszą, bo blisko 87 proc. (ok 13,5 mln), stanowi Grupa G11 (czyli ze stałą ceną energii w cyklu dobowym)" - zaznaczono w komunikacie.
URE podał, że "w Polsce mamy 15,5 mln odbiorców w gospodarstwach domowych", a "wg danych pochodzących z zatwierdzanych przez regulatora taryf, średnie zużycie w grupie G w 2021 roku wynosiło 2 tys. kWh".
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: tvn24