"To pewnie nie pierwszy i nie ostatni przypadek"

Źródło:
TVN24 Biznes
Hausner o odwołaniu emisji obligacji przez BGK
Hausner o odwołaniu emisji obligacji przez BGKTVN24
wideo 2/7
Hausner o odwołaniu emisji obligacji przez BGKTVN24

Jeśli ktoś ogłasza przetarg i chce pożyczyć pieniądze na rynku i stwierdza, że oferowane warunki na rynku nie są takie, jak się oczekuje, ma prawo się z tego wycofać. To pewnie nie pierwszy i nie ostatni przypadek - stwierdził w programie "Kropka nad i" w TVN24 profesor Jerzy Hausner, były wicepremier i były minister gospodarki.

W piątek rentowności polskich 10-letnich obligacji skarbowych przebiły poziom 9 proc. BGK zdecydował się odwołać pierwszą poniedziałkową aukcję obligacji emitowanych na rzecz Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych.

- Problem polega na tym, że prawdopodobnie takich sytuacji, że nie uda się uplasować obligacji skarbowych - różnych, tu akurat BGK, ale to mogą być obligacje Skarbu Państwa - może być więcej, dlatego że warunki w tej chwili są coraz mniej korzystne. To znaczy, że by spłacić poprzedni dług, potrzebny jest nowy dług i trzeba zaciągać go na bardzo niekorzystnych warunkach w porównaniu z tymi, które były - skomentował w "Kropce nad i" profesor Jerzy Hausner.

O odwołaną aukcję obligacji przez BGK był pytany podczas poniedziałkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. - Odwoływanie emisji w sytuacji, kiedy na rynkach finansowych całego świata mamy do czynienia z turbulencjami, jest rzeczą jak najbardziej normalną. (...) Wiem, jak wyglądają optymalne warunki do przeprowadzenia emisji i wiem, jak wygląda emisja w sytuacji tak zwanego perfect storm, czyli sytuacji, z jaką mamy dzisiaj do czynienia - mówił szef rządu, zwracając przy tym uwagę na swoje doświadczenie na rynkach finansowych.

Hausner o inflacji

Jak podał GUS, we wrześniu ceny w naszym kraju wzrosły o 17,2 procent, licząc rok do roku. To najwyższy poziom od lutego 1997 roku, czyli od ponad 25 lat.

- Spodziewałem się w tym roku, w połowie roku, inflacji na poziomie 15 procent. W tym sensie to nie jest dla mnie zaskoczenie - skomentował w "Kropce nad i" te dane były wicepremier.

Dodał też: - Mogę powiedzieć tylko tyle, że dla mnie wypowiedzi pana Adama Glapińskiego, jako ekonomisty, jako prezesa banku (centralnego) są niezrozumiałe. W związku z tym nie jestem w stanie dociec, co go tak zaskakuje.

Według niego "zwalczanie inflacji to nie jest tylko kwestia rządu, a także Narodowego Banku Polskiego". - Tutaj potrzebne są przynajmniej dwie strony. Więc jeśli chodzi o bank, te działania podjęte z bardzo dużym opóźnieniem były właściwe. Pytanie, czy komunikacja jest właściwa i czy dalej będą kontynuowane (te działania - red.). Natomiast jeśli chodzi o rząd, to trudno w ogóle uznać, że podejmuje walkę z inflacją. Moim zdaniem w znacznie większym stopniu ją napędza, niż ją ogranicza - podkreślił.

Na pytanie, dlaczego ją napędza, Hausner odparł: - Według mnie to jest wtórna rzecz, bardziej sądzę, że kalkulacja polityczna. Perspektywa wyborów decyduje o tym, że szuka się poparcia, a poparcia szuka się poprzez uruchamianie różnego rodzaju osłon, tarcz osłonowych - teraz to są tarcze antyinflacyjne.

Według prof. Hausnera "zwalczamy inflację nie od strony przyczyn, tylko od strony skutków". - Jeżeli w ten sposób działamy, to osłaniamy pewne grupy, ale jednocześnie powodujemy, że inflacja będzie wyższa. Co oznacza, że nawet jeśli te grupy najsłabsze ochronimy, to zapłacą za to grupy, które może nie są najsłabsze, ale są trochę wyżej. Dolna część dochodowa klasy średniej zapłaci w największym stopniu za to, że inflacja będzie uporczywa i długotrwała. Bo ta inflacja będzie nam towarzyszyła dosyć długo. Sądzę, że będzie nam towarzyszyła na poziomie powyżej 10 procent nawet jeszcze dwa lata - powiedział.

Dodał, że większość analityków uważa, że inflacja może być jeszcze wyższa niż obecnie. Wyjaśnił, że jest to związane z cenami energii i cenami nośników energii. - Jeśli rząd podejmie działania, by zablokować te ceny, to oczywiście ten czynnik, który podnosiłby inflację do poziomu 20 procent, może nie zadziałać. To nie znaczy, że inflacja spadnie - zaznaczył.

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ >>>

Burza w RPP

Prof. Hausner, który był członiem Rady Polityki Pieniężnej, odniósł się także do napiętej sytuacji w RPP - m.in. do słów członków RPP - Przemysława Litwiniuka oraz Joanny Tyrowicz, którzy zwracali uwagę na nieprawidłowości w funkcjonowaniu tej instytucji oraz do oświadczenia, w którym niektórzy członkowie RPP, w tym prezes NBP Adam Glapiński, uznali za zasadne rozważenie skierowania zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z ostatnimi wypowiedziami publicznymi i tekstami innych członków RPP.

- Jestem przyzwyczajony do innych standardów, zdecydowanie innych standardów. Zarówno standardów komunikowania się z uczestnikami rynku - przy czym mówię o komunikowaniu się Rady Polityki Pieniężnej, a także komunikowaniu się przewodniczącego Rady, czyli prezesa banku (centralnego). I byłem przyzwyczajony do innych standardów pracy i sposobu obsługiwania członków Rady Polityki Pieniężnej przez bardzo fachowy zespół analityczny tego banku - powiedział. Dodał, że "jest to sytuacja - nazwijmy ją - całkowicie niekonwencjonalna, by nie nazwać jeszcze mocniejszym słowem".

- Jeśli chodzi o sposób komunikowania się, to najgorszym wzorem komunikowania się, jaki mogę sobie wyobrazić, jest sam prezes Narodowego Banku Polskiego - stwierdził prof. Hausner.

Powiedział też: - Jestem przekonany, że sposób, w jaki funkcjonuje Narodowy Bank Polski, jest źródłem problemów gospodarczych, ponieważ instytucja za prezesury Adama Glapińskiego - szczególnie w ostatnich latach 2021 i 2022 - jest instytucją niewiarygodną. (...) Jeśli jakieś instytucje państwowe, zwłaszcza centralny bank, są niewiarygodne, to ponosimy za to wszyscy ekonomiczne konsekwencje, to kosztuje.

Według byłego wicepremiera "słabnięcie złotego jest jednym z największych zagrożeń, bo natychmiast podnosi wartość naszego długu". - A jeśli dług jest coraz większy, to znaczy, że pożyczając na obsługę tego długu, będziemy musieli pożyczać coraz drożej. I to już jest cena, którą płaci się za niską wiarygodność Narodowego Banku Polskiego. To nie jest też problem niskiej wiarygodności NBP - to jest problem niskiej wiarygodności fiskusa, niskiej wiarygodności tej części rządu, która odpowiada za finanse publiczne - podkreślił.

Autorka/Autor:kris/kg

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Po trzech tygodniach spadków przecena na stacjach paliw hamuje - ocenili analitycy portalu e-petrol.pl w najnowszym raporcie. Zdaniem analityków Refleksu, koniec lutego może przynieść wzrost cen diesla średnio do 5 groszy za litr. Z kolei detaliczne ceny benzyny mogą spaść.

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Plany umożliwienia angielskim producentom whisky używania terminu "single malt" wywołały ostry sprzeciw szkockich destylarni i polityków - informuje BBC. Obecnie whisky single malt musi być produkowane w jednej destylarni. Nowe przepisy dopuściłyby wytwarzanie trunku w kilku różnych lokalizacjach – co radykalnie obniżyłoby koszty. Szkoccy producenci twierdzą, że taki krok "podepcze tradycję" i zaszkodzi wielomiliardowemu przemysłowi.

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Źródło:
BBC, "Daily Mail"

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Renta inwalidzka, to świadczenie pieniężne, które przyznaje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Żeby ją otrzymać należy spełnić szereg warunków - przede wszystkim otrzymać orzeczenie lekarskie. Natomiast o jej wysokości decyduje między innymi czas odprowadzania składek.

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto główna wygrana nie padła. We wtorek będzie można wygrać pięć milionów złotych. Oto liczby, jakie wylosowano 22 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP