Chojna-Duch przed komisją do spraw VAT: w resorcie finansów gabinet miał "superpracownik"

[object Object]
Chojna-Duch przed komisją do spraw VAT
wideo 2/5

Był moment, o którym można powiedzieć, że funkcje ministra finansów przejął Sławomir Nowak - oświadczyła w środę przed komisją śledczą do spraw VAT wiceminister finansów z rządu PO-PSL Elżbieta Chojna-Duch. Według niej wpływ na proces legislacyjny mieli zewnętrzni doradcy.

Była wiceszefowa MF zwróciła w środę uwagę, że w resorcie finansów gabinet miał "superpracownik" - Renata Hayder zatrudniona w Ernst & Young. "Oświadczam, że dotyczące mnie zarzuty, które pojawiły się w dniu 21 listopada 2018 roku, są nieprawdziwe i naruszają moje dobra osobiste" - napisała w czwartkowym oświadczeniu Hayder.

"Nadzór tylko przez pół roku"

Chojna-Duch poinformowała, że nadzór nad departamentami podatkowymi w MF sprawowała tylko przez pół roku w 2008 r.

- Wówczas jeszcze, to był rok 2008, kwestia nieszczelności - jako taka - całego systemu się nie pojawiała. Myśmy patrzyli raczej pod kątem skutków budżetowych, wpływów do budżetu państwa, braku tych wpływów bądź ich zwiększenia - poinformowała.

Chojna-Duch stwierdziła, że występowała przeciw brakowi reakcji na rozszczelnianie państwa, o co pytał Marek Jakubiak (niez.). Dociekał, co spowodowało, że w 2010 r. zwolniono ją w ogóle ze stanowiska w MF; została wówczas powołana do Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Była wiceminister wyjaśniła, że stanowisko w RPP było jej marzeniem - o czym wiedziano - i starała się o nie wcześniej.

Dodała, że dostała też propozycję wiceprezesa Europejskiego Trybunału Obrachunkowego w Luksemburgu.

"Jestem propaństwowcem"

Poseł pytał, dlaczego ówczesny minister finansów Jacek Rostowski wystąpił z takimi propozycjami. - Widocznie nie odpowiadałam ministrowi finansów na etapie prac legislacyjnych (...). Można powiedzieć, że byłam zbyt wojownicza, być może taki mam charakter, może to wynika z mojej wiedzy, doświadczenia wcześniejszego. A poza tym jestem propaństwowcem i zawsze, w każdej sytuacji bronię interesów państwa, budżetu państwa - podkreśliła. Wyjaśniła, że walczyła ze zbyt dogodnymi regulacjami dla przedsiębiorców. - Widziałam, co się dzieje w kraju, widziałam, jakie zagrożenia mogą spowodować te regulacje i po prostu wiedziałam też, że jeżeli będę protestować nadmiernie, to jest wręcz niedobre dla mnie - powiedziała.

- Czy pani po prostu chce powiedzieć, że widziała pani, że nadchodzą i są już prowadzone wyłudzenia przestępcze podatków, w tym pośrednich podatków, i nie znajdowała pani partnera do rozmów po stronie Ministerstwa Finansów? - pytał Jakubiak. - No, tak to można określić - zgodziła się Chojna-Duch.

Komisja Palikota

Część przesłuchania poświęcono działalności sejmowej komisji Przyjazne Państwo, czyli tzw. komisji Palikota.

Chojna-Duch powiedziała, że wówczas nad zmianami w VAT - oprócz resortu finansów - pracowała właśnie ta komisja. Według Chojny-Duch w projektach z MF i komisji były sprzeczności, które były omawiane także podczas spotkań w Kancelarii Premiera. Projekty komisji Palikota były korzystne dla przedsiębiorców, ale zdaniem resortu finansów - niekorzystne dla budżetu.

Podczas nieformalnych spotkań uzgodnieniowych z jednej strony zasiadała strona resortowa, a z drugiej - posłowie komisji Palikota z doradcami, którzy prezentowali propozycje zmian w prawie.

Była wiceminister zaznaczyła, że gdy doszła do wniosku, iż te propozycje mogą rozszczelniać system podatkowy, przestała przychodzić na takie spotkania. Zastąpiła ją inna urzędniczka. Chojna-Duch powiedziała, że nie zgadzała się na to, by kluczowe i rozstrzygające były propozycje i decyzje zapadające w Kancelarii Premiera czy w komisji Palikota, bo w konsekwencji musiałaby odpowiadać nie za swoje decyzje. Powiedziała, że ostatecznie popierane były propozycje ustalone przez kancelarię, a decydował o nich ówczesny minister Sławomir Nowak. Z zeznań Chojny-Duch wynika, że Nowak miał nieformalną polityczną władzę nad formułowaniem prawa podatkowego na etapie prac rządowych.

"Działanie na szkodę resortu"

Pytana, czy próbowała się tej wymuszonej, nieformalnej władzy przeciwstawić, powiedziała, że spróbowała zrobić to raz, ale okazało się, że jej funkcja jest zbyt niska, by temu przeciwdziałać i nie podejmowała później już innych prób. W jej ocenie był taki moment, o którym można powiedzieć, że Nowak faktycznie przejął funkcje ministra finansów. W decyzji Nowaka leżały te rozwiązania, które były związane z pracą komisji Palikota - m.in. podatek VAT, podatki dochodowe, akcyza.

Zdaniem b. wiceminister nie oznacza to jednak, że Rostowski był figurantem. Chojna-Duch nie chciała oceniać kompetencji ministra finansów - "w jakimś wywiadzie powiedziałam, że bardzo szybko uczył się naszego systemu prawa, a miał wiedzę makroekonomiczną".

Według niej Rostowski akceptował konflikt interesów - dopuszczając do wprowadzenia zewnętrznych doradców, którzy przejmowali proces legislacyjny od urzędników resortu.

Była wiceminister powiedziała, że podziela pogląd posła Jakubiaka, że było to działanie na szkodę resortu finansów i szerzej - Polski, choć wolałaby się na ten temat sama nie wypowiadać, ponieważ pracowała z tymi osobami, lubiła je i bardzo niezręcznie jest jej oceniać ich kompetencje.

"Podwójna rola"

Przewodniczący pytał m.in. o udział Renaty Hayder w pracach nad zmianami w ustawie o VAT, kiedy wiceministrem finansów była Chojna-Duch. Poseł wskazał, że Hayder była jednocześnie zatrudniona w Ernst & Young, a wcześniej w firmie Arthur Andersen.

Według Chojny-Duch można powiedzieć, że Hayder "właściwie w podwójnej roli występowała, ponieważ była doradcą społecznym (...) pana ministra finansów, równocześnie partnerem zarządzającym w międzynarodowej firmie doradczej". - Od początku uczestniczyła w pracach legislacyjnych w zakresie prawa podatkowego, czyli najpierw konsultowała z nami w resorcie poszczególne etapy projektu ustawy, artykuły konkretne, i uczestniczyła też w pracach w Kancelarii Premiera i czasami, o ile pamiętam, chodziła z nami na posiedzenia komisji sejmowych - odpowiadała. Chojna-Duch przyznała, zgadzając się z sugestią Horały, że Renata Hayder była "takim superpracownikiem", miała swój gabinet w Ministerstwie Finansów. - W zasadzie proponowała pewne rozwiązania sprzyjające przedsiębiorcom. Jedne były bardziej kosztowne, inne mniej kosztowne dla budżetu państwa - tłumaczyła Chojna-Duch.

Hayder: zarzuty są nieprawdziwe

W czwartkowym oświadczeniu przesłanym PAP Renata Hayder zapewniła, że zarzuty są "nieprawdziwe i naruszają moje dobra osobiste".

"Informuję, że już wcześniej Sejmowa Komisja Śledcza do zbadania prawidłowości i legalności działań oraz występowania zaniedbań organów i instytucji publicznych w zakresie zapewnienia dochodów Skarbu Państwa z tytułu podatku od towarów i usług i podatku akcyzowego w okresie od grudnia 2007 r. do listopada 2015 r. została poinformowana o mojej dyspozycyjności i gotowości do stawienia się przed Komisją, aby udzielić wszystkich niezbędnych wyjaśnień dotyczących mojej pracy w charakterze społecznego doradcy Ministra Finansów" - podała. "Obecnie, do dnia 18 grudnia 2018 roku, przebywam u córki w Australii, o czym przed wyjazdem poinformowałam sekretariat Komisji" - wyjaśniła. Dodała, że do momentu spotkania z członkami komisji śledczej powstrzyma się przed publicznym przedstawianiem faktów dotyczących przebiegu jej kariery zawodowej, a także funkcji społecznego doradcy, jaką przez krótki czas - jak wskazała - pełniła na prośbę ministra finansów.

Rostowski: doradczyni zawiesiła wykonywanie zawodu

Sprawę na Twitterze skomentował także były wicepremier i minister finansów Jacek Rostowski. "PO ma doradczynię społeczną, która zawiesiła wykonanie zawodu doradcy podatkowego, i to jest »skandal«?" - napisał w odpowiedzi na wpis szef gabinetu politycznego premiera, Marka Suskiego.

"Projekty pisane dla firm"

Elżbieta Chojna-Duch w środę przed komisją śledczą stwierdziła, że po mniej więcej dwóch miesiącach zorientowała się, że proponowane zmiany w VAT niosą za sobą ubytek dochodów do budżetu, a na posiedzenia sejmowych komisji przychodzili jej byli studenci, doradcy podatkowi, z gotowymi projektami zmian aktów prawnych. Pisali je dla reprezentowanych przez nich firm. - I wtedy zorientowałam się, że idzie to w złym kierunku, po prostu (...) możliwości rozszczelnienia tego systemu, chociaż jeszcze taka nazwa wtedy się nie pojawiała. Ale po kilku miesiącach nazwaliśmy to w resorcie tym rozszczelnieniem, możliwością rozszczelnienia - powiedziała. Zaznaczyła, że gdy podczas posiedzeń komisji mówiła o rozszczelnieniu sytemu podatkowego czy opłat i przez to zmniejszeniu wpływów budżetowych, w pewnym sensie była samotna w swoim zdaniu, bo ze strony Janusza Palikota czy posła Mirosława Sekuły te rozwiązania były oceniane jako sprzyjające przedsiębiorcom i popierane.

Rostowski "nie wchodził w te sprawy"

Zdaniem Chojny-Duch problemy z rozszczelnianiem systemu podatkowego czy wyłudzeniami były znane kierownictwu resortu finansów, ale wówczas nie znaleziono rozwiązań, które mogły temu przeciwdziałać. Minister Rostowski "nie wchodził w te sprawy", ponieważ był wyczuwalny początek kryzysu finansowego. Zajmował się - jak zeznała Chojna-Duch - raczej stabilnością budżetu państwa, stabilnością finansów publicznych, również na szczeblach międzynarodowych. Poinformowała, że określenie "karuzela podatkowa" usłyszała po raz pierwszy z ust Rostowskiego.

- Pamiętam frasunek ministra Rostowskiego (...). Byłam całkowicie przekonana, że to przyjdzie do Polski - powiedziała. Wyjaśniła, że uszczelnienie systemu w jednym kraju, wysokie sankcje, powodują bowiem, że przestępcy przenoszą się do innego.

Komisja ds. VAT

Chojna-Duch była podsekretarzem stanu w resorcie finansów w latach 1994-1995 oraz za czasów rządów PO-PSL w latach 2007-2010. Na początku stycznia 2010 r. została powołana przez Sejm do Rady Polityki Pieniężnej. Komisja śledcza ds. VAT powołana została na początku lipca br. Ma zbadać i ocenić prawidłowość działań rządów PO-PSL związanych z zapewnieniem dochodów z VAT i akcyzy oraz ewentualne zaniedbania w tym zakresie. Zbada okres od grudnia 2007 r. do listopada 2015 r. W uzasadnieniu uchwały napisano, że w latach 2007-2015 można było zaobserwować zjawisko stopniowego rozszczelnienia systemu VAT. Zgodnie z uchwałą Sejmu powołującą komisję jej prace mają odnosić się w szczególności do działań, zaniedbań i zaniechań m.in. członków rządu, "w szczególności ministra właściwego do spraw budżetu, finansów publicznych i instytucji finansowych, i podległych im funkcjonariuszy publicznych".

Autor: mp//dap / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Giełda Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie zawiesiła notowania na godzinę od 15:15. Od 16:15 przez kwadrans ma trwać faza przyjmowania zleceń i wznowienie notowań ciągłych od 16:30. Giełda zamyka sesję o 17:00.

GPW zawiesiła notowania

GPW zawiesiła notowania

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W USA nie produkuje się fety, oliwek czy oliwy, więc nałożenie na nie ceł przez Waszyngton nie ma sensu - ocenił w poniedziałek premier Grecji Kyriakos Micotakis, cytowany przez agencję ANA-MPA. Zadeklarował jednocześnie, że grecka gospodarka jest gotowa stawić czoło zmienionym przez USA "zasadom gry".

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ryzyko wystąpienia recesji w USA jest większe, niż wcześniej zakładano i wynosi 45 procent - ocenił bank inwestycyjny Goldman Sachs. Wyjaśnił, że powodem jest wzrost niepewności co do polityki gospodarczej oraz zagraniczne bojkoty konsumenckie.

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Źródło:
PAP

Pracujemy nad utworzeniem bezpośredniego połączenia kolejowego do Chorwacji - ogłosił w mediach społecznościowych minister infrastruktury Dariusz Klimczak. W 2024 roku Polacy byli na czwartym miejscu, jeśli chodzi o przyjeżdżających do Chorwacji. Pierwsze trzy pozycje zajmowali Niemcy, Słoweńcy i Austriacy.

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Źródło:
tvn24.pl

"Reakcja na wojnę celną była do przewidzenia. Giełdowe trzęsienie ziemi od Japonii przez Europę do Ameryki trzeba przeżyć bez nerwowych decyzji" - napisał w poniedziałek w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. "Spokojnie wytrwamy!" - dodał.

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Donald Tusk o "giełdowym trzęsieniu ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Ponad połowa ankietowanych internautek i internautów uważa, że spędza "raczej dużo" lub "bardzo dużo" czasu, korzystając z urządzeń z ekranami. Zdecydowana większość badanych (ponad 90 procent) przyznawała się do długiego używania telefonów lub tabletów w bezruchu, czyli siedząc lub leżąc. To wnioski z drugiego Ogólnopolskiego Badania Higieny Cyfrowej Dorosłych.

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Źródło:
tvn24.pl

Na giełdach w Azji odnotowano potężne spadki indeksów. Znaczące przeceny widać także na europejskich parkietach. Na GPW indeks WIG20 traci ponad 5 procent. Na świecie przyspiesza ucieczka inwestorów z globalnych rynków akcji, a gracze masowo gromadzą bezpieczne aktywa, zniechęceni polityką celną USA. Na rynku walutowym dolar amerykański jest słabszy w stosunku do innych walut.

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Efekt Trumpa. Czerwień rozlała się po rynkach

Źródło:
PAP

Prezydent Tajwanu Lai Ching-te zadeklarował w poniedziałek gotowość do rozmów z władzami USA w sprawie zniesienia ceł, proponując "zero ceł" jako punkt wyjścia do negocjacji. Reakcja ta następuje po wprowadzeniu przez USA dodatkowych taryf w wysokości 32 procent na część produktów z Tajwanu.

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Jest reakcja na cła Trumpa. "Zapoczątkujemy złotą erę"

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował w komunikacie prasowym, że Medicover otrzymał warunkową zgodę na przejęcie spółek prowadzących kluby fitness CityFit i CityFit Blue. Planowana transakcja zakłada przejęcie przez ABC Medicover Holdings kontroli nad 16 spółkami z grupy CityFit

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Amerykański inwestor i miliarder Bill Ackman ocenił, że w wyniku decyzji o nałożeniu ceł na kilkadziesiąt państw prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump traci zaufanie liderów biznesu na całym świecie. - Niszczymy też zaufanie do naszego kraju jako partnera handlowego - mówi, cytowany przez CNBC.

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

"Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera

Źródło:
PAP

Maklerzy informują, że ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku gwałtownie spadają. Zaostrzająca się wojna handlowa na świecie budzi obawy o możliwą globalną recesję i spadek popytu.

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Ceny ropy ostro w dół. Obawy o recesję

Źródło:
PAP

Biuro Informacji Kredytowej podało, że w marcu wzrost zapytań o kredyty mieszkaniowe wyniósł 33,3 procent w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Z kolei liczba wniosków o kredyty mieszkaniowe zwiększyła się o 24,6 procent. W marcu padł też historyczny rekord - średnia kwota wnioskowanego kredytu wyniosła 460 tysięcy złotych.

Historyczny rekord na rynku kredytów

Historyczny rekord na rynku kredytów

Źródło:
PAP

Przedstawiciele administracji Donalda Trumpa nie są spójni w przekazie na temat przyszłości ceł. Doradca ekonomiczny prezydenta USA Kevin Hassett powiedział telewizji ABC, że ponad 50 państw zwróciło się do Białego Domu o negocjacje. Minister handlu Howard Lutnick sugerował, że mimo to cła pozostaną i zbywał ofertę obniżki ceł miedzy innymi od Wietnamu.

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Sprzeczne sygnały ludzi Trumpa. Co z cłami?  

Źródło:
PAP

Hotelarze i wynajmujący pokoje pod Giewontem nie wiedzą, czy mają nadal pobierać opłatę miejscową od turystów. Wszystko za sprawą wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. - Większość przedsiębiorców nadal pobiera opłatę miejscową - mówi Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Hotelarze zdezorientowani. Jest propozycja nowego podatku

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ceny benzyny 95 mogą spaść ponownie poniżej 6 złotych za litr, a diesla zbliżyć się do 6 złotych - prognozują analitycy Refleksu. Obserwują oni "gwałtowaną" obniżkę cen ropy, która przełoży się w przyszłym tygodniu na ceny paliw. Analitycy e-patrolu oceniają, że to efekt polityki celnej USA.

"Tak gwałtownej obniżki dawno nie notowaliśmy". Efekt ceł Trumpa

"Tak gwałtownej obniżki dawno nie notowaliśmy". Efekt ceł Trumpa

Źródło:
PAP

Osoba ubezpieczona, która na skutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej doznała stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, ma prawo do jednorazowego odszkodowania. Od 1 kwietnia za każdy procent uszczerbku na zdrowiu ZUS wypłaca 1636 złotych. To o 205 złotych więcej niż do tej pory. 

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

ZUS wypłaci wyższe kwoty. Zmiany od kwietnia

Źródło:
tvn24.pl

Keir Starmer, premier Wielkiej Brytanii rozmawiał w sobotę z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Rozmowa dotyczyła piątkowej wizyty szefów sztabów generalnych armii obu państw w Kijowie oraz o cłach Donalda Trumpa i ich wpływie na światową gospodarkę. - Jest bardzo ważne, by prezydent Stanów Zjednoczonych zdał sobie sprawę z niszczących konsekwencji swych wyborów - wskazał premier Francji Francois Bayrou.

"Wszystkie opcje powinny być na stole". Starmer i Macron rozmawiali o cłach Trumpa

"Wszystkie opcje powinny być na stole". Starmer i Macron rozmawiali o cłach Trumpa

Źródło:
PAP

Czy Nord Stream 2 zostanie ponownie uruchomiony? Takie pytanie pojawia się w kontekście deklaracji o gotowości do współpracy biznesowej, które napływają z Moskwy i Waszyngtonu. Jak wynika z analizy zamieszczonej w sobotę na portalu Carnegie Politika, gazociąg jest jedynym sensownym projektem, ale jednocześnie jest istnym "węzłem gordyjskim".

Co dalej z Nord Stream 2? Czy gaz znów popłynie? Analiza

Co dalej z Nord Stream 2? Czy gaz znów popłynie? Analiza

Źródło:
PAP

Obawiamy się problemów z finansowaniem, jak również nieprzyjemności związanych z imigracją, staraniem się o przedłużenie wiz, podróżami z i do USA - mówi w rozmowie z tvn24.pl Zuzanna Kocjan, astrofizyczka, stypendystka Programu Fulbrighta. Administracja Donalda Trumpa wstrzymała finansowanie przez Departament Stanu stypendiów takich jak Fulbright. - Jest to bardzo smutne, bo jak dostałam się na to stypendium, to myślałam, że złapałam Pana Boga za nogi i czeka mnie przygoda życia - tłumaczy Joanna Stempień, logopedka i reporterka.

"Myślałam, że złapałam Pana Boga za nogi i czeka mnie przygoda życia"

"Myślałam, że złapałam Pana Boga za nogi i czeka mnie przygoda życia"

Źródło:
tvn24.pl

Rosnąca liczba dostępnych mieszkań na sprzedaż z drugiej ręki stabilizuje ich cenę - wynika z danych portalu GetHome. Wyjątkiem jest Łódź, w której średnia cena metra kwadratowego wzrosła w marcu o 2 procent w porównaniu do lutego.

Coraz więcej mieszkań na sprzedaż z drugiej reki. To hamuje wzrosty cen

Coraz więcej mieszkań na sprzedaż z drugiej reki. To hamuje wzrosty cen

Źródło:
PAP