Składamy zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Andrzeja Parafianowicza - poinformowała rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek, nazywając byłego wiceministra finansów w rządzie Platformy Obywatelskiej "główną twarzą nieudolności i nieefektywności w walce z mafiami VAT-owskimi". PO odpowiada wnioskiem do komisji finansów publicznych, by w "nadzwyczajnym trybie" zajęła się rzekomymi zaniedbaniami rządu w sprawie ściągalności podatków.
Beata Mazurek zwróciła uwagę na poniedziałkowej konferencji prasowej, że Parafianowicz od listopada 2007 r. do grudnia 2013 r. był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Finansów oraz szefem administracji podatkowej, Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej, Generalnym Inspektorem Kontroli Skarbowej, szefem Wywiadu Skarbowego oraz pełnomocnikiem rządu ds. zwalczania nieprawidłowości finansowych na szkodę RP lub UE.
"To główna twarz nieudolności w walce z mafiami podatkowymi"
- Andrzej Parafianowicz przez sześć lat był osobą, która w Ministerstwie Finansów była odpowiedzialna za aparat skarbowy, za przeciwdziałanie nadużyciom finansowym i walkę z mafiami podatkowymi - mówiła na konferencji prasowej Mazurek.
Jak dodała, w ocenie jej partii Parafianowicz "to główna twarz nieudolności i nieefektywności w walce z mafiami podatkowymi" w Polsce.
- Można powiedzieć, że za czasów Andrzeja Parafianowicza, kiedy pełnił tak ważne funkcje, Polska stała się rajem dla mafii podatkowych, pustoszących nie tylko polski budżet, ale także polskich podatników. My mówimy temu "nie", stąd nasz wniosek do prokuratury - oświadczyła Mazurek.
"Wniosek trafi do prokuratury jeszcze w poniedziałek"
Z kolei szef komisji śledczej ds. VAT Marcin Horała (PiS) dodał, że wniosek ws. Parafianowicza trafi do Prokuratury Okręgowej w Warszawie jeszcze w poniedziałek.
Poseł PiS tłumaczył podczas konferencji prasowej, że luka VAT, czyli różnica między tym, co powinno wpłynąć do budżetu z tytułu tego podatku, a tym, co realnie wpłynęło "zaczęła lawinowo rosnąć bezpośrednio po zmianie rządu". - Już w pierwszym roku po zmianie rządu na rząd PO-PSL wzrosła dwukrotnie, po to, by rosnąć dalej. W tym czasie kluczową funkcję pełnił Parafianowicz (...), to jemu bezpośrednio podlegały służby odpowiedzialne za ściąganie podatków i w jego zakresie obowiązków była szczególna staranność, również inicjowanie działań rządu w kierunku uszczelnienia systemu podatkowego. Zapobiegania wyciekaniu pieniędzy, w kierunku tego, aby miliardy złotych nie trafiały do kieszeni mafii tylko do budżetu państwa, a przez budżet do Polaków - mówił Horała.
Horała dopytywany przez dziennikarzy o wezwanie Parafianowicza przed komisję ds. VAT powiedział, że będzie o to wnioskował na najbliższym jej posiedzeniu. - Pragmatyka i terminy doręczeń wskazują, że będzie to (przesłuchanie przez komisję) możliwe jeszcze w tym roku – powiedział.
PO domaga się wyjaśnień od Czerwińskiej
Tymczasem Platforma Obywatelska poinformowała, że składa wniosek do komisji finansów publicznych, by w nadzwyczajnym trybie zajęła się ona zaniedbaniami rządu PiS w zakresie zapewnienia dochodów budżetu państwa z tytułu podatku VAT i podatku akcyzowego.
"Żądamy wyjaśnień w kwestii wprowadzania rejestru faktur online, zaniedbań w tym zakresie, poboru podatku od paliw. Chcemy też rozmawiać na temat demontażu administracji publicznej" - poinformował na briefingu w Sejmie poseł PO Janusz Cichoń.
Mówił, że chciałby, aby szefowa resortu finansów Teresa Czerwińska wyjaśniła m.in. sprawę rejestru faktur, umożliwiającego wystawianie faktur za pośrednictwem serwera ministra finansów.
Gdyby taki rejestr powstał - mówi poseł PO - oznaczałoby to, że w obiegu gospodarczym i podatkowym "byłyby tylko takie faktury, które byłyby zarejestrowane w rzeczywistym czasie, w momencie ich wystawiania na tym serwerze". - Mielibyśmy dzięki temu pełną informację na temat rodzaju towaru, usługi, ale też informację o nr IP urządzenia, na którym ta faktura byłaby wystawiana - podkreślił poseł.
"Rejestru nadal nie ma"
Jak zauważył, prace nad tym rejestrem prowadzono jeszcze za czasów rządów PO i PSL. Dodał, że resort finansów zapowiadał, że zostaną one ukończone najpierw do końca 2016 r, potem - w 2017 r., aż wreszcie zapowiedzi wskazywały na połowę roku 2018 r. - Rejestru nadal nie ma - podkreślił polityk PO.
Według niego brak rejestru powoduje, że budżet państwa każdego miesiąca traci 3 mld zł, bo o tyle - jak przekonywał - można by było dzięki niemu ukrócić wyłudzenia podatku VAT. Cichoń zaznaczył, że zaniedbania MF dotyczą też poboru od paliw.
Autor: mp//sta / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock