"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

Źródło:
tvn24.pl
Kłodzko. Rozpoczął się drugi dzień wielkiego sprzątania. "To wygląda trochę jakby ktoś przygotował do miejsce do nakręcenia jakiego horroru" (17.09.2024)
Kłodzko. Rozpoczął się drugi dzień wielkiego sprzątania. "To wygląda trochę jakby ktoś przygotował do miejsce do nakręcenia jakiego horroru" (17.09.2024)TVN24
wideo 2/5
Kłodzko. Rozpoczął się drugi dzień wielkiego sprzątania. "To wygląda trochę jakby ktoś przygotował do miejsce do nakręcenia jakiego horroru"TVN24

Salon sukien ślubnych z Kłodzka został kompletnie zniszczony. Anna Gdowik prowadziła go w tym miejscu od ośmiu lat. Udało się uratować tylko kilka sukien i maszyny do szycia. - Nie mogę patrzeć na to, co tam się stało - mówi właścicielka. Ale nie przestaje pracować.

- Emocje poszły z wodą. Odpłynęły wszystkie marzenia, ale też problemy, kłótnie, wszystko to, co się kotłowało - mówi Anna Gdowik.

Salon sukien ślubnych otworzyła w 2016 r. Współpracowała z projektantką Małgorzatą Szymkowiak. Opowiada, że umiejętności szycia zostały jej przekazane w genach. Krawcową była m.in. jej babcia. Pani Anna skończyła turystykę, ale marzyła o tym, żeby zająć się szyciem. Udało jej się zatrudnić jako pomoc w salonie ślubnym, a w końcu otworzyła coś swojego.

Anna Gdowik w salonie sukien ślubnych WhiteArchiwum prywatne A.Gdowik

Sklep znajdował się na parterze kamienicy przy ulicy Śląskiej. Obok płynie niemalże wyschnięty strumyk, nieco dalej, za torami, jest Nysa, do której wpadają wszystkie górskie rzeki. Długo wydawało się, że sytuacja jest pod kontrolą. Jeszcze w ubiegły czwartek Starostwo Powiatowe w Kłodzku informowało, że "na chwilę obecną na terenie całego powiatu kłodzkiego nie ma żadnego zagrożenia".

- Dostawałam mnóstwo alertów na telefon, widziałam, że woda wzbiera. Deszcz nie był silny, ale padał nieustannie. Kiedy wyszłam do ogrodu, stałam po kostki w kałuży. Po tej suszy ziemia nie była w stanie przyjąć wody. To są tereny górskie. Tam, gdzie wycięli drzewa, woda pruje do miasta wraz z całym błotem - tłumaczy pani Anna.

Kiedy poziom w obu rzekach się zrównał, właścicielka salonu wiedziała już, że jest źle. 

Sofa na regale

W pewnym momencie do salonu White przybiegła sąsiadka ze sklepu obok. - Powiedziała: "Dziewczyny, ja się pakuję, wolę dziesięć razy się niepotrzebnie spakować, niż stracić wszystko" - relacjonuje Anna Gdowik. W mieście było już nerwowo, ktoś mówił, że woda wedrze się do budynku PKS-u. - Wydawało nam się, że wszyscy przesadzają, ale postanowiłyśmy na wszelki wypadek się przygotować.

Właścicielka salonu wraz z koleżanką spakowały suknie do odbiorów, takie, które były już po pierwszych przymiarkach. Wywiozły też maszyny. Część sprzętu zabezpieczyły w sklepie. - Meble wyniosłyśmy na półpiętro, sofę postawiłyśmy na regale, a belki z materiałami położyłyśmy pod sufitem. Byłyśmy przekonane, że to wystarczy - opowiada pani Anna. - Niestety, wszystko zmyła woda. To wysoki lokal, ale fala doszła do poziomu trzech metrów.

Podobnie było w 1997 r. Właścicielka lokalu, pokazując go pani Annie, mówiła, że woda stała wtedy "po wiatrak". Od sufitu zostało wtedy 30 cm paska z tynkiem, całą resztę trzeba było skuć do cegły. - Mówiliśmy sobie, że to było niewyobrażalnie dużo wody. Okazało się, że tym razem też było tyle. To znaczy, że sama fala była dużo wyższa, bo przecież wprowadzono zabezpieczenia, zbudowano zbiorniki - opowiada pani Anna.

W salonie Anna Gdowik zastała pobojowisko. Jak mówi, wnętrze wyglądało, jakby ktoś wrzucił sprzęty i pozostałe w sklepie przedmioty do blendera. Wszystko przykrywała warstwa mułu.

Zniszczenia w salonie sukien p. Anny

Pranie nie pomaga

- Zaczynają już krążyć szabrownicy, a woda wybiła szybę - mówi. - Już w niedzielę, kiedy przyjechaliśmy zobaczyć, co zostało ze sklepu, widzieliśmy, że kręci się dużo osób. Nie gapiów, ale takich, które zaglądają do lokali i patrzą, czy coś się da wynieść.

Pani Anna chciała kupić lokal, była w trakcie załatwiania formalności. Jak mówi, włożyła całe oszczędności w remontowanie go i przystosowanie do swoich potrzeb. Teraz planuje przenieść salon.

- Nie zostanę tutaj. Nie mogę patrzeć na to, co tam się stało - mówi. - Cały czas mam przed oczami widok przemielonych, zniszczonych rzeczy, pokrytych mułem. Otworzyliśmy drzwi na zaplecze i nie chciałam nawet niczego zabrać. Cały czas czuję ten smród. To było jak pogorzelisko. Niektóre rzeczy schowaliśmy w skrzyniach, zalało je, ale błoto tam nie dotarło. Kiedy włączyli prąd, od razu włączyliśmy pralkę. Tylko że nawet po wypraniu te rzeczy dalej śmierdzą. Zostaliśmy z niczym.

Właścicielka wymienia straty: to między innymi materiały na przyszłe kolekcje, czy manekiny. - Nikt nam nie odda tej inwestycji. Na pewno dostaniemy pieniądze z ubezpieczenia, ale przecież nie pokażę faktur za manekiny, które kupiłam osiem lat temu. Po prostu już ich nie mam - stwierdza pani Anna. - Duże firmy szybko staną na nogi, mają oszczędności. Ja prowadziłam jednoosobową działalność gospodarczą. Nie wyobrażam sobie, że teraz będę musiała zapłacić ZUS, podatki, opłacić rachunki za prąd.

Ale nie załamuje rąk. Pani Anna żartuje, że będzie pracować zdalnie. Maszyny zabrała do domu. - O 21 we wtorek zrobiłyśmy odbiór sukni ślubnej dla klientki z Wrocławia. Spotkałyśmy się w mieszkaniu koleżanki. Lustro było dużo mniejsze niż w salonie, ale jakoś dałyśmy radę. Klientka martwi się, bo fala powodziowa idzie teraz do stolicy Dolnego Śląska. Lady Pank śpiewał o "kryzysowej narzeczonej", a teraz mamy "powodziowe panny młode" - mówi.

- Pracę mam w rękach. Woda mi tego nie zabierze - dodaje Anna Gdowik.

I zachęca wszystkie panny młode do składania zamówień. Mimo braku salonu projektantki zapowiadają, że są gotowe do pracy. Teraz to jest im najbardziej potrzebne.

Autorka/Autor:Natalia Szostak

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Google Maps/Archiwum prywatne Anny Gdowik

Pozostałe wiadomości

Sztuka ręcznej produkcji oraz zdobienia bombek powoli zanika - stwierdził Zbigniew Bartuzi, szef firmy produkującej bombki choinkowe Szkła-Dekor. Dodał, że "rynek i sieci handlowe zostały zdominowane przez ozdoby z Chin".

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Źródło:
PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

W niedzielę 22 grudnia sklepy będą otwarte, a w Wigilię handel będzie dozwolony ustawowo do godziny 14.00. Na podpis prezydenta czeka ustawa przewidująca, że od przyszłego roku 24 grudnia będzie dniem wolnym dla wszystkich pracowników, a trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Źródło:
PAP

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

W weekend ruszają na terenie całego kraju wzmożone kontrole policji - przekazał komisarz Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Policjanci będą sprawdzać między innymi trzeźwość, prędkość, a także sposób przewożenia dzieci i stan techniczny pojazdów.

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości niemal 270 tysięcy złotych każda. Oto liczby, które wylosowano 20 grudnia 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W 2025 roku wchodzą w życie zmienione przepisy dotyczące podatku od nieruchomości w zakresie miejsc postojowych i garaży. Za ich sprawą stawka daniny w przypadku części właścicieli spadnie dziesięciokrotnie. Warunek jest następujący: są to wyodrębnione prawnie (oddzielna księga wieczysta) miejsca postojowe stanowiące część budynku mieszkalnego. Stawka w przypadku wolnostojących garaży zostaje po staremu.

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację likwidującą obowiązek naliczania składki zdrowotnej od zbycia środków trwałych. Nowela obniża też minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców. Nowe przepisy mają obowiązywać od 2025 roku.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

Biedronka przeznaczy prawie 450 milionów złotych w skali roku na podwyżki dla pracowników na podstawowych stanowiskach - poinformowała w piątek spółka. Średni wzrost wynagrodzenia zatrudnionych na stanowisku sprzedawca-kasjer ma wynieść 10,5 procent. Wcześniej o podwyżkach wynagrodzeń informował Lidl.

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Finał negocjacji pomiędzy Volkswagenem a związkami zawodowymi. Zarząd spółki wycofał się z żądania obniżki płac o 10 procent i zobowiązał się, że nie będzie natychmiastowego zamykania zakładów i zwolnień. Jednak w dłuższej perspektywie firma zlikwiduje 35 tysięcy stanowisk pracy.

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Źródło:
Reuters

Mlekovita oraz Milkpol spełniły warunki w postępowaniu i złożyły najkorzystniejsze oferty zakupu masła, które chce sprzedać Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych - wynika z informacji opublikowanej w piątek na stronie Agencji.

Kto kupi rządowe masło?

Kto kupi rządowe masło?

Źródło:
PAP

Marcin Romanowski - podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości i ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania - korzysta z azylu politycznego na Węgrzech, udzielonego mu przez rząd Viktora Orbana. Mimo kontrowersji, polityk wciąż pobiera poselską pensję. Zajrzeliśmy do jego oświadczenia majątkowego, aby sprawdzić, co wiadomo o jego finansach.

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Źródło:
tvn24.pl

Ryszard Petru podpisał umowę zlecenie na pracę w Wigilię w jednym z warszawskich dyskontów - tak wynika z wpisu opublikowanego przez polityka koalicyjnego klubu Polski 2050 na platformie X. Petru wcześniej wypowiadał się przeciwko wprowadzeniu dodatkowego dnia wolnego 24 grudnia.

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Źródło:
tvn24.pl
Jak zapłacić niższy podatek

Jak zapłacić niższy podatek

Źródło:
tvn24.pl

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec poinformował w piątek o wynikach audytów w Rządowym Centrum Legislacji i instytutach podległych kancelarii premiera z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. - Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych przez instytucje, podmioty, które były obdzielane przez premiera Mateusza Morawieckiego środkami publicznymi - mówił szef KPRM.

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Główny Urząd Statystyczny podał najnowsze dane dotyczące sprzedaży detalicznej. W listopadzie sprzedaż detaliczna w cenach stałych była wyższa niż przed rokiem o 3,1 procent. W porównaniu z październikiem 2024 roku odnotowano spadek sprzedaży detalicznej o 1,2 procent.

"Śmierć konsumenta ogłoszono za wcześnie"

"Śmierć konsumenta ogłoszono za wcześnie"

Źródło:
PAP

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych przez kilka najbliższych dni będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Chodzi o dni ustawowo wolne od pracy - 25 i 26 grudnia oraz 1 stycznia. Realizacja przelewów będzie działać także nieco inaczej 24 i 31 grudnia.

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Trwają prace koncepcyjne nad obniżeniem VAT na transport publiczny, ale nie ma planów redukcji stawki VAT na żywność - poinformował w czwartek minister finansów Andrzej Domański. Minister oczekuje, że w czwartym kwartale gospodarka będzie rosła w tempie 2,8-2,9 procent.

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Źródło:
PAP