"Kto ma słabe nerwy niech nie czyta". Wiceszef państwowego funduszu o wysokości emerytur

[object Object]
Główny ekonomista ZUS o stopie zastąpieniaTVN24 BiS
wideo 2/10

Przyszłe świadczenia emerytalne będą dużo niższe niż obecnie - pisze na swoim Twitterze wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) i były wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Bartosz Marczuk i radzi, by "dbać o zdrowie" i "mieć więcej dzieci".

"Pasy zapięte? Kto ma słabe nerwy niech nie czyta. Oficjalny szacunek wysokości emerytur w przyszłości jaki dostałem z @zus_pl. Teraz dostajemy 53,8% ostatniej pensji (ok. 2,2tys.zł). W 2045 będzie 32 proc., w 2060-24,9 proc., a 2080-23,1 proc. To będzie ok. 1 tys. zł na miesiąc (na dzisiejsze pieniądze)" - pisze na Twitterze wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) Bartosz Marczuk.

"Dlatego trzeba dodatkowo się zabezpieczać. Dbać o zdrowie, kształcić, oszczędzać (PPK to idealny produkt), mieć więcej dzieci, przygotować się na dłuższą pracę" - radzi były wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej.

W korespondencji z tvn24bis.pl Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) przedstawił informacje dotyczące prognozowanej przeciętnej wysokości emerytur. Przedstawione procenty odnoszą się do przeciętnego wynagrodzenia (te w październiku 2019 roku wyniosło 5213,27 zł brutto) pomniejszonego o składkę płaconą na ubezpieczenie społeczne

Według danych GUS, osoby, które przejdą na emeryturę w 2020 roku otrzymają świadczenie w wysokości 53,8 proc. pobieranego wynagrodzenia. Jego wartość w stosunku do pensji będzie jednak drastycznie maleć na przestrzeni kolejnych lat, w 2030 roku będzie to 45,9 proc., w 2040 - 36,5 proc., a w 2080 roku - 23,1 proc.

"Indywidualna sprawa"

Z kolei w komunikacie przesłanym PAP Zakład Ubezpieczeń Społecznych podkreślił, że wysokość wynagrodzeń oraz świadczeń społecznych stopniowo wzrasta. Wynika to ze wzrostu gospodarczego. Dla przykładu wskazano, że w 2055 r. prognozowana przeciętna emerytura wyniesie ok. 7,6 tys., co stanowi równowartość dzisiejszych 3,1 tys. zł.

Natomiast w 2055 r. przeciętne wynagrodzenie wyniesie 28,9 tys. zł, co stanowi dzisiejszą wartość - 11,6 tys. zł. W tej sytuacji - jak wskazuje ZUS - stopa zastąpienia będzie wynosiła ok. 26,4 proc. Z danych ZUS wynika z kolei, że w 2080 r. średnia emerytura wyniesie blisko 21 tys. zł, co stanowi wartość dzisiejszych 4,5 tys. zł.

"Wysokość emerytury to bardzo indywidualna sprawa. Dlatego Zakład Ubezpieczeń Społecznych aktywnie edukuje i informuje w tej kwestii. Jeśli ktoś chce poznać prognozowaną wysokość swojej przyszłej emerytury, zachęcamy do odwiedzin naszej placówki i konsultacji z doradcą emerytalnym. Doradca wyliczy prognozowaną wysokość emerytury i wyjaśni, od czego zależy jej wysokość. Można również w tej sprawie wejść do internetu na Platformę Usług Elektronicznych ZUS" – zwróciła uwagę prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska.

Jak podkreśliła, w systemie zdefiniowanej składki na wysokość emerytury ma wpływ m.in. to, ile składek odłożymy na "jesień życia". "Ważne, kiedy przechodzimy na emeryturę i czy w czasie całej naszej kariery zawodowej odprowadzaliśmy składki. Do obliczania wysokości świadczenia bierze się pod uwagę także prognozowane dalsze trwanie życia" – wyjaśniała szefowa ZUS.

Zwróciła uwagę, że malejąca stopa zastąpienia nie oznacza realnego spadku wysokości świadczenia. "Należy zdawać sobie sprawę, że pieniądze wypłacane w przyszłości będą miały większą siłę nabywczą – dodała prof. Uścińska.

"Każdy z nas powinien myśleć o swojej emeryturze, także młodzi ludzie. Przyszła emerytura powinna pochodzić nie tylko z systemu publicznego, ale także innych źródeł: programów pracowniczych i indywidualnych oszczędności. Aby to świadczenie było wyższe, powinniśmy korzystać z różnych sposobów zabezpieczenia dochodu na okres starości. Dlatego oprócz odprowadzania składek do systemu publicznego warto gromadzić oszczędności w PPK, PPE, IKE lub IKZE" – zaznaczyła prezes ZUS.

Emerytalne rewolucje

Obawy o niskie świadczenia emerytalne wzrastają po obniżeniu przez rząd Prawa i Sprawiedliwości (PiS) wieku emerytalnego. Przepisy przywracające wiek emerytalny: 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn weszły w życie w październiku 2017 roku. Był to powrót do stanu sprzed reformy z 2012 roku, która wprowadziła stopniowe podwyższanie wieku emerytalnego do 67 lat bez względu na płeć.

Receptą na niewielkie emerytury mogło być wprowadzenie Pracowniczych Planów Kapitałowych. Za wdrożenie programu odpowiada między innymi Polski Fundusz Rozwoju.

PPK to powszechny system długoterminowego oszczędzania. Do programu może przystąpić każdy zatrudniony, który podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym. Oszczędności tworzone są wspólnie przez pracowników, pracodawców oraz państwo.

Najnowsze dane wskazują jednak na niewielkie zainteresowanie programem. Z pierwszych wstępnych szacunków wynika, że średnio 30-40 procent pracowników największych firm korzysta z Pracowniczych Planów Kapitałowych.

"Jest bardzo duża liczba firm z bardzo wysoką partycypacją w PPK powyżej 50 proc., w tym wiele firm z udziałem 60-70 proc. pracowników! Średnią w dół ciągnie sporo firm z dziwnie niską partycypacją 10 proc." - napisał na Twitterze prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. "Z tych firm mamy sygnały o presji pracodawcy na rezygnację. Będziemy reagować" - dodał.

Eksperci zauważają jednak, że zgromadzone w ramach PPK pieniądze mogą nie wystarczyć na emerytury w odpowiedniej wysokości. Jarosław Sadowski z firmy Expander pisał, że "to kropla w morzu potrzeb".

"Żeby mieć emeryturę w takiej wysokości jak pensja, to będąca obecnie w wieku 35 lat kobieta, zarabiająca obecnie 3000 zł, do 60. roku życia powinna zebrać 969 000 zł. To aż dziewięciokrotnie więcej niż kwota, jaką zgromadzi w PPK, płacąc podstawowe składki. Mężczyzna w wieku 35 lat do 65. roku życia powinien zgromadzić 488 000 zł. Potrzebuje więc trzykrotnie więcej niż w odłoży w PPK" - wyliczał główny analityk Expandera.

Autor: mp / Źródło: tvn24bis.pl, PAP

Pozostałe wiadomości

Izba Reprezentantów przegłosowała "jedną wielką piękną ustawę" Donalda Trumpa, w której połączono cięcia podatków z cięciami wydatków socjalnych i zwiększeniem wydatków na deportacje migrantów. Projekt, który ma powiększyć dług USA o niemal cztery biliony dolarów, trafi na biurko prezydenta.

"Pierwsze duże zwycięstwo legislacyjne w drugiej kadencji Donalda Trumpa"

"Pierwsze duże zwycięstwo legislacyjne w drugiej kadencji Donalda Trumpa"

Źródło:
PAP

Branża przewozowa wyraziła obawy w związku z przywróceniem czasowych kontroli na granicach z Litwą oraz Niemcami. Jak podkreślono, kolejna bariera może sprawić, że wielu przewoźników podejmie decyzję o "zaprzestaniu tej niedochodowej dziś działalności".

Branża w strachu. "Z niepokojem czekam na poniedziałek"

Branża w strachu. "Z niepokojem czekam na poniedziałek"

Źródło:
PAP

"Ty masz zdjęcie z Panteonem, oni twój portfel" - przestrzega Ambasada RP we Włoszech polskich turystów. To hasło jest elementem kampanii mającej zwrócić uwagę na problem kieszonkowców, którzy są "stałym problemem" w Italii. W jej ramach wskazano też, na co szczególnie uważać.

Ambasada we Włoszech apeluje do polskich turystów

Ambasada we Włoszech apeluje do polskich turystów

Źródło:
PAP

Nie oszukujmy się, ta wczorajsza obniżka, to jest raczej symboliczna. Wciąż mamy wiele niewiadomych - tak decyzję w sprawie stóp procentowych skomentował w "Faktach po Faktach" w TVN24 ekonomista, profesor Witold Orłowski. Dziennikarz ekonomiczny Maciej Samcik stwierdził, że inflacja "jeszcze nie jest pokonana".

"Nie oszukujmy się". Echa decyzji w sprawie stóp procentowych

"Nie oszukujmy się". Echa decyzji w sprawie stóp procentowych

Źródło:
TVN24

W kolejnych kwartałach inflacja może nieco wzrosnąć z powodu odmrożenia cen energii - stwierdził prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Dodał jednak, że przy sprzyjających danych obniżka stóp procentowych we wrześniu jest możliwa.

Co z inflacją? Prezes NBP Adam Glapiński wskazuje na jeden czynnik

Co z inflacją? Prezes NBP Adam Glapiński wskazuje na jeden czynnik

Źródło:
PAP

Aż 933 loty zostały odwołane we Francji po rozpoczęciu strajku kontrolerów lotów. Agencja AFP podała, że w piątek można spodziewać się jeszcze większego chaosu. Strajkujący domagają się poprawy warunków i organizacji pracy, ale francuski minister transportu nie chce słyszeć o rozmowach i określił żądania jako "nie do zaakceptowania".

Chaos na lotniskach. Odwołano prawie tysiąc lotów

Chaos na lotniskach. Odwołano prawie tysiąc lotów

Źródło:
PAP

Chiny, Włochy, Grecja i Hiszpania to kraje, których gospodarki mogą ucierpieć najbardziej ze względu na panujące tam upały - wynika z analizy Allianz Trade. Ekstremalne temperatury negatywnie wpływają także na wydajność pracy.

Upał uderza w wielkie gospodarki

Upał uderza w wielkie gospodarki

Źródło:
PAP

Cła nałożone przez Donalda Trumpa na Unię Europejską mają wejść w życie już 9 lipca. Kanclerz Niemiec Friedrich Merz wezwał Unię Europejską do tego, by jak najszybciej doszła do porozumienia z USA w tej sprawie.

Kanclerz Niemiec wzywa Brukselę. "Musimy osiągnąć szybki rezultat"

Kanclerz Niemiec wzywa Brukselę. "Musimy osiągnąć szybki rezultat"

Źródło:
PAP

Miała być prawdziwa rewolucja w Kodeksie pracy, ale w praktyce - przynajmniej w najbliższym czasie - niewiele może się zmienić. Pracodawcy dostali kilka furtek, dzięki którym nie będą musieli publikować informacji o wysokości wynagrodzenia w ogłoszeniach o pracę. Więcej narzędzi do walki z nierównościami ma dać pełna implementacja unijnej dyrektywy o jawności płac. Na zmiany czekają pracownicy otrzymujący niższe pensje, w tym nie tylko kobiety. Nie wszyscy jednak na nich zyskają.

To miała być rewolucja na rynku pracy. "Wypacza cały sens"

To miała być rewolucja na rynku pracy. "Wypacza cały sens"

Źródło:
TVN24+

Prezes Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Magdalena Jaworska-Maćkowiak wycofała rezygnację, którą w ostatni piątek złożyła w Ministerstwie Infrastruktury - poinformował rzecznik PAŻP Marcin Hadaj.

Prezes PAŻP wycofała rezygnację

Prezes PAŻP wycofała rezygnację

Źródło:
PAP

Magdalena Jaworska-Maćkowiak nadal pełni funkcję prezesa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej oraz ma pełne wsparcie Ministerstwa Infrastruktury - poinformował wiceminister infrastruktury i pełnomocnik rządu do spraw CPK Maciej Lasek. Jak stwierdził, przeprowadził w tej sprawie konstruktywne rozmowy z szefową PAŻP.

Wiceminister o prezes PAŻP. "Ma pełne wsparcie"

Wiceminister o prezes PAŻP. "Ma pełne wsparcie"

Źródło:
PAP

Wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe wzrosła w czerwcu o 47,1 procent w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku - wynika z danych Biura Informacji Kredytowej. Średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego wyniosła w czerwcu 2025 roku 477 tysięcy złotych i była najwyższa w historii.

"Punkt zwrotny" dla kredytobiorców. Skokowy wzrost

"Punkt zwrotny" dla kredytobiorców. Skokowy wzrost

Źródło:
PAP

Microsoft ogłosił zwolnienie do dziewięciu tysięcy pracowników w kolejnym etapie redukcji etatów. Nieoficjalnie mówi się, że cięcia dotkną między innymi dział Xbox - podał portal stacji BBC. Firma niedawno zapowiedziała, że przeznaczy 80 miliardów dolarów na centra danych do trenowania AI.

Gigant zwolni tysiące osób

Gigant zwolni tysiące osób

Źródło:
BBC

Sprzedawcy odzieży, obuwia lub galanterii skórzanej z Azji podszywają się pod polskie marki, kusząc promocjami - poinformował w czwartek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Produkt może odbiegać od tego na zdjęciach, a z przedsiębiorcą nie można się skontaktować - dodał.

Podszywają się pod polskie marki, kuszą promocjami. Urząd ostrzega

Podszywają się pod polskie marki, kuszą promocjami. Urząd ostrzega

Źródło:
PAP

W argentyńskim Kongresie pojawił się projekt ustawy, który zakłada wprowadzenie nowej waluty o nazwie argentum. Nowy środek płatniczy miałby zastąpić obecne peso, którego wartość znacznie spadła w wyniku wieloletniej inflacji.

Chcą zmienić walutę. Projekt w Kongresie

Chcą zmienić walutę. Projekt w Kongresie

Źródło:
PAP

Planowany strajk kontrolerów ruchu lotniczego we Francji spowoduje poważne zakłócenia na wielu lotniskach w całym kraju. Protesty zaplanowano na czwartek i piątek, tuż przed rozpoczęciem letnich wakacji szkolnych, które ruszają w sobotę.

Poważne zakłócenia dla podróżnych. Strajk we Francji

Poważne zakłócenia dla podróżnych. Strajk we Francji

Źródło:
PAP

W czwartek Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że sąd upadłościowy może badać nieuczciwość umowy kredytu we frankach szwajcarskich konsumentów w stanie upadłości. Pytania prejudycjalne dotyczące tej sprawy skierował do TSUE Sąd Rejonowy w Łodzi.

TSUE orzekł w sprawie frankowiczów

TSUE orzekł w sprawie frankowiczów

Źródło:
PAP

- Pracownik versus duża organizacja, czy nawet mała organizacja, naprawdę nie ma szans - stwierdza w rozmowie z tvn24.pl Adriana Rychter, zajmująca się HR-em, jedna z autorek ogólnopolskiego badania o mobbingu "Pracować po ludzku". - To jest bardzo trudne zjawisko, bo z konsekwencjami trzeba potem bardzo długo pracować - dodaje psycholożka Joanna Kolenda, druga autorka raportu.

"Widać, że system nie działa". Alarmujący raport

"Widać, że system nie działa". Alarmujący raport

Źródło:
tvn24.pl

Korea Południowa może stracić nawet 85 procent populacji w ciągu 100 lat - ostrzegają demografowie z think tanku Korean Peninsula Population Institute. W najczarniejszym scenariuszu do 2125 roku kraj będzie zamieszkiwać 7,5 miliona osób, czyli mniej niż obecnie liczy Seul.

Szokująca prognoza. Mogą stracić nawet 85 procent populacji

Szokująca prognoza. Mogą stracić nawet 85 procent populacji

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda podpisał w środę ustawę o ustanowieniu 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci o Polakach - Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej. Nie będzie to jednak dzień ustawowo wolny od pracy.

Nowe święto państwowe. Jest podpis prezydenta

Nowe święto państwowe. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP