Adam Glapiński nadal nie może być pewny wyboru na drugą kadencję na stanowisku prezesa Narodowego Banku Polskiego. Głosowanie w tej sprawie ma się odbyć na posiedzeniu Sejmu zaplanowanym na 11-12 maja - tak wynika z porządku obrad zamieszczonego na stronach izby niższej.
Adam Glapiński 10 czerwca 2016 roku został powołany przez Sejm RP na prezesa Narodowego Banku Polskiego. Urząd objął 21 czerwca 2016 roku po zaprzysiężeniu przez Sejm RP. Pierwsza kadencja Glapińskiego upływa 21 czerwca 2022 roku.
Glapiński może jednak zostać prezesem Narodowego Banku Polskiego na drugą kadencję. Wniosek prezydenta Andrzeja Dudy w tej sprawie trafił już do Sejmu. Sejmowa Komisja Finansów Publicznych 13 kwietnia pozytywnie zaopiniowała ten wniosek.
Nadal głosowanie w tej sprawie nie miało jednak miejsca podczas posiedzenia plenarnego. We wtorek Waldemar Buda, minister rozwoju i technologii, mówił, że nie ma wątpliwości, że głosowanie kandydatury Glapińskiego nastąpi w najbliższym czasie. Dodawał wówczas, że nawet na najbliższym posiedzeniu Sejmu (26-27 kwietnia) jest to możliwe. Buda zaznaczył, że "jest spokojny o większość nad tymi głosowaniami".
Wygląda jednak na to, że głosowanie w sprawie wyboru Prezesa NBP będzie miało miejsce na kolejnym, majowym posiedzeniu. Tak wynika z porządku obrad.
Radomir Wit, reporter TVN24, o losy kandydatury Glapińskiego pytał w środę na sejmowych korytarzach m.in. Krzysztofa Gawkowskiego, przewodniczącego klubu parlamentarnego Lewicy. - W Prawie i Sprawiedliwości koty się gryzą. Plotki kuluarowe mówią wprost: Ziobro walczy o to, żeby mieć swoich ludzi w NBP, a Kaczyński się na to nie zgadza. Nie ma zatem większości, która przegłosowałaby prezesa Glapińskiego - stwierdził polityk.
Uważa jednak, że wcześniej czy później Adam Glapiński zostanie powołany. - Ale to źle dla polskiej gospodarki - komentował Gawkowski.
Z kolei Jarosław Sachajko z klubu Kukiz'15 przyznał: - Myślę, że PiS - jak często w tak podbramkowych sytuacjach - może liczyć na Konfederację. Zaznaczył, że sam nie zdecydował jeszcze, czy zagłosuje za powołaniem Adama Glapińskiego na prezesa NBP.
Kim jest Adam Glapiński?
Adam Glapiński w 1991 roku był ministrem budownictwa i gospodarki przestrzennej w rządzie Jana K. Bieleckiego. W 1992 roku pełnił funkcję ministra współpracy gospodarczej z zagranicą w rządzie Jana Olszewskiego. Glapiński był posłem na Sejm RP pierwszej kadencji (1991-1993) oraz senatorem czwartej kadencji Senatu RP (1997-2001), gdzie pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Komisji Gospodarki Narodowej. Wchodził również w skład Parlamentarnej Komisji Wspólnej Unii Europejskiej i Polski.
W przeszłości był też przewodniczącym rad nadzorczych: Banku Rozwoju Eksportu, Centralwings Nowy Przewoźnik oraz KGHM Polska Miedź. W latach 2007-2008 był prezesem zarządu, dyrektorem generalnym spółki Polkomtel. Z kolei w latach 1993-2001 kierował Instytutem Wolności Ekonomicznej i Politycznej.
W 2009 roku pełnił funkcję doradcy ekonomicznego prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. W 2010 roku prezydent RP powołał go w skład Rady Polityki Pieniężnej na sześcioletnią kadencję w latach 2010-2016. 29 lutego 2016 roku prezydent RP Andrzej Duda powołał go na członka zarządu Narodowego Banku Polskiego.
Jak wynika z jego biogramu zamieszczonego na stronach NBP, Adam Glapiński jest profesorem nauk ekonomicznych i kierownikiem Zakładu Ekonomii Politycznej i Historii Myśli Ekonomicznej w Kolegium Zarządzania i Finansów Szkoły Głównej Handlowej. W latach 2003-2007 był profesorem w Wyższej Szkole Ekonomii i Prawa im. prof. Edwarda Lipińskiego w Kielcach.
Źródło: TVN24 Biznes