"Jesteśmy bliżej niż dalej końca cyklu podwyżek stóp procentowych". Ekspertka wyjaśnia

Rada Polityki Pieniężnej podczas czwartkowego posiedzenia zdecydowała o podniesieniu głównej, referencyjnej stopy procentowej o 75 punktów bazowych - do 5,25 proc.

- Gdyby szukać nadziei to narazie wszystko pokazuje, że jesteśmy bliżej niż dalej końca cyklu podwyżek stóp procentowych - mówiła Hanna Cichy. Zdaniem analityczki wyższe stopy procentowe zostaną jednak z nami przez pewien czas. - One jeszcze trochę wzrosną w najbliższych miesiącach, ale pewnie na horyzoncie widać koniec podwyżek. Oczywiście należy spodziewać się, że one na tym wyższym poziomie zostaną z nami przez rok, dwa, trzy lata (..). Dużo niepewności, ale jest światełko w tunelu, że już niedługo zobaczymy wypłaszczenie tych podwyżek - podkreślała.

- Musimy mieć na uwadze, że wzrost rat kredytów i mniejsza zdolność kredytowa to nie jest skutek uboczny działań RPP, ale taki jest cel. Po to się podnosi stopy, żeby ludzie brali mniej kredytów, żeby ci którzy je wzięli mieli mniejsze możliwości pokrywania innych wydatków. RPP nie ma innej możliwości walki z inflacją niż poprzez zmniejszanie potencjału do konsumpcji - tłumaczyła. Dodała, że rząd powinien zadbać o kredytobiorców, dla których podwyżki stóp są najbardziej dotkliwe.

Zwróciła też uwagę na oprocentowanie lokat, które nie zachęca obecnie do oszczędzania.

- Ciężko jest znaleźć atrakcyjne miejsce dla naszych oszczędności. Dopiero od niedawna pomaga w tym rząd, który podnosi oprocentowanie obligacji detalicznych, ono wciąż jest dużo, no nie mówię, że niższe niż inflacja, bo to jest oczywiste, ale tez dużo niższe od stóp procentowych NBP. W miarę jak rząd będzie podnosił oprocentowanie swoich obligacji, będzie też kreował konkurencje dla banków, jeżeli chodzi o nasze oszczędności - tłumaczyła.

CZYTAJ WIĘCEJ. Mueller: jeżeli banki się nie zreflektują w sprawie lokat i depozytów, możliwe odgórne regulacje >>>

Rada Polityki Pieniężnej podczas czwartkowego posiedzenia zdecydowała o podniesieniu głównej, referencyjnej stopy procentowej o 75 punktów bazowych - do 5,25 proc. Główna stopa NBP jest na najwyższym poziomie od listopada 2008 roku. To ósma podwyżka stóp z rzędu. Cykl rozpoczął się w październiku 2021 roku.

Decyzje RPP mają wpływ na WIBOR, co jednocześnie przekłada się na wysokość rat kredytów. W związku z trwającym cyklem podwyżek, w niektórych przypadkach miesięczne raty kredytów hipotecznych są nawet o trzy czwarte wyższe niż jeszcze we wrześniu ubiegłego roku.

W miniony piątek GUS opublikował szybki szacunek inflacji w kwietniu. Według danych urzędu inflacja w kwietniu wyniosła 12,3 proc. w stosunku do 11 proc. po marcu 2022 r.