Po wejściu w życie Polskiego Ładu część emerytów i rencistów mogła otrzymać w styczniu niższe świadczenia. - Jeżeli cokolwiek jest do wyprostowania, my już wszystkie narzędzia mamy uruchomione i w miesiącu lutym wyrównania trafią razem z państwa rentą i emeryturą - zapowiedziała w poniedziałek minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Jak dodała, nie będzie trzeba składać w tej sprawie żadnego wniosku.
Od początku 2022 roku weszły w życie zmiany w podatkach, zapowiadane przez PiS w ramach Polskiego Ładu. Chodzi o 140-stronicową ustawę o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych oraz w niektórych innych ustawach. Po wejściu w życie zmian podatkowych z Polskiego Ładu m.in. kwota wolna od podatku wzrosła do 30 tysięcy złotych, a próg podatkowy do 120 tysięcy złotych. Jednocześnie zniknęło odliczenie składki zdrowotnej od podatku.
O wpływie Polskiego Ładu na emerytury i renty mówiły na poniedziałkowej konferencji prasowej minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg i prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Gertruda Uścińska.
Polski Ład a emerytury
- 30-tysięczna kwota wolna od podatku powoduje, że emeryci, którzy pobierają świadczenia na poziomie 2500 złotych brutto, nie będą mieli odprowadzanego podatku. Te osoby mogą liczyć na to, że w ciągu roku w ich portfelach, czy kontach, pozostanie około 2250 złotych - powiedziała Marlena Maląg. Z informacji przekazanych przez prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Gertrudę Uścińską wynika, że podatku dochodowego nie zapłaci 3,7 mln emerytów (62 proc. ogółu) i 1,4 mln rencistów (75 proc.).
Ale - jak dodała szefowa MRiPS - "rozwiązania Polskiego Ładu i te pewne zmiany, które wprowadziliśmy w ostatnich dniach, powodują, że tak naprawdę rozwiązania są korzystne dla emerytów pobierających emerytury do wysokości 12 800 złotych".
Prezes ZUS wskazała, że dla 8,1 mln, czyli prawie 94 proc. emerytów i ponad 98 proc. rencistów, "którzy pobierają z systemu powszechnego świadczenie w kwocie do 4920 złotych brutto od stycznia wypłata na rękę jest wyższa". - Miesięczny wzrost w tej grupie świadczeniobiorców wynosi od 1 złotego do 180 złotych - poinformowała prezes ZUS. Jak dodała, wzrost dotyczy 6 mln emerytów i 2,1 mln rencistów.
Świadczenia - emerytury i renty - w wysokości od 4920 zł do 12 800 zł brutto pobiera 421 tys. osób. - Już od lutego dla tej grupy świadczeniobiorców pozostanie wypłata w niezmienionej wysokości, czyli te osoby będą potraktowane w sposób neutralny z punktu widzenia kwoty świadczenia, jakie wypłaca Zakład Ubezpieczeń Społecznych na rękę - zapowiedziała Uścińska.
Z kolei świadczenia powyżej 12 800 zł pobiera około 457 osób, w tym 380 emerytów i 77 rencistów. Ich świadczenia po wejściu w życie Polskiego Ładu są niższe. - Ta wypłata od stycznia na rękę jest niższa o kilka procent - wskazała prezes ZUS.
Niższe emerytury w styczniu
Minister Maląg mówiła również o osobach, które po wejściu w życie Polskiego Ładu niesłusznie otrzymały niższe świadczenia. - Te osoby, które ewentualnie już dostały świadczenie lub dostaną w styczniu i te świadczenia mogłyby być ciut niższe, wyrównanie będzie w miesiącu lutym - zapewniła minister rodziny.
- Jeżeli cokolwiek jest do wyprostowania, my już wszystkie narzędzia mamy uruchomione i w miesiącu lutym wyrównania trafią razem z państwa rentą i emeryturą. Żadnych wniosków nie trzeba składać do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - przekazała Maląg.
Temat ten poruszyła też prezes ZUS. Jak mówiła, chodzi przede wszystkim o osoby, które otrzymują świadczenia w przedziale 4920-12 800 zł. - W związku z komunikatem ministra finansów (Tadeusza Kościńskiego - red.) z piątku, a także podpisaniem przez pana ministra rozporządzenia z 7 stycznia dotyczącego zmiany techniki poboru zaliczki na podatek dochodowy (...) w stosunku do tej grupy świadczeniobiorców, czyli 421 tysięcy, nastąpi w lutym - wraz ze świadczeniem - zwrot nadpłaconej zaliczki z tytułu podatku dochodowego - poinformowała Gertruda Uścińska.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock