Oszuści próbują wyłudzić pieniądze metodą na "policjanta CBŚP". W przypadku 78-latka okazała się skuteczna. Mężczyzna uwierzył w historię o możliwym włamaniu na konto bankowe i przekazał swoje oszczędności przestępcom - podała lubelska policja.
"Niemal każdego dnia lubelscy policjanci otrzymują sygnały o próbach wyłudzenia pieniędzy metodą 'na policjanta CBŚP'. W każdym przypadku na numery stacjonarne osób starszych zadzwoniła osoba podająca się za policjanta. Fałszywy funkcjonariusz informował swoich rozmówców, że ich pieniądze w bankach są zagrożone. W celu uratowania oszczędności emeryci mieli przekazać pieniądze policjantom - często chodziło o kilkadziesiąt, a nawet kilkaset tysięcy złotych" - napisała w komunikacie policja.
"Funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy"
Dodano, że większość osób nie dała się oszukać. "Niestety jeden z mieszkańców Lublina uwierzył w historię i przekazał swoje oszczędności przestępcy. W tym przypadku łupem sprawców padło ponad 160 tysięcy złotych oraz 5 złotych monet" - czytamy w komunikacie.
Policjanci podkreślili, że "poszukują oszustów" i przypomnieli przy okazji, iż "funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy, nie informują również telefonicznie o szczegółach spraw, które prowadzą".
"Gdy ktoś dzwoni w takich sprawach należy powiadomić Policję dzwoniąc pod numer 112. Czujność i ograniczone zaufanie może uchronić przed nieuczciwymi ludźmi, którzy próbują wyłudzić pieniądze" - zaznaczyli.
Wzmożona aktywność oszustów
W ostatnich tygodniach obserwujemy wzmożoną aktywność cyberprzestępców. W tym tygodniu Ministerstwo Finansów ostrzegało przed telefonami od nieznanych osób, które przedstawiają się jako pracownicy resortu lub urzędów skarbowych i próbują bezprawnie uzyskać informacje, które dotyczą rzekomo przeprowadzonych kontroli i szczegółów prowadzenia działalności gospodarczej.
Na początku marca ostrzegaliśmy przed oszustami podszywającymi się pod pracowników Banku Millennium i Ministerstwa Finansów, a także przed wykorzystującymi fałszywą stronę Poczty Polskiej. Kilka dni wcześniej pojawiły się także informacje, że nie ustają ataki na użytkowników portali aukcyjnych.
Ponadto zespół cyberbezpieczeństwa w KNF ostrzegał przed fałszywą aplikacją, dzięki której przestępcy wykradają dane klientów PKO Banku Polskiego. Bank poinformował, że zgłosił stronę do zablokowania.
Wcześniej na celowniku oszustów znaleźli się klienci Credit Agricole. "Oszuści wykorzystują domenę o łudząco podobnej nazwie. W prawidłowej nazwie jest pojedyncza litera L - nie dajcie się oszukać!" – mogliśmy przeczytać we wpisie CSIRT KNF.
Większą aktywność cyberprzestępców potwierdzają także dane. Rzecznik Finansowy przekazał, że w minionym roku otrzymał niemal dwa razy więcej niż w 2019 roku wniosków o interwencję w sporach dotyczących nieautoryzowanej transakcji bankowej.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock