Nowy rok szkolny coraz bliżej. Blisko cztery piąte rodziców zamierza pokryć koszty wyprawki szkolnej z bieżących dochodów. Część osób chce się też wesprzeć programami rządowymi. Tak wynika z badania "Polaków Portfel Własny: edukacja przyszłości" zrealizowanego na zlecenie Santander Consumer Banku. Sprawdzono w nim także, ile kosztuje edukacja dzieci.
Badanie zrealizowane zostało metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI), przeprowadzonych przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) w lipcu 2023 roku. W badaniu wzięła udział grupa 1004 dorosłych Polaków.
Wydatki na edukację dziecka
Z badania wynika, że 33 proc. rodziców uczniów w ubiegłym roku szkolnym wydało na edukację jednego dziecka ponad 11 000 zł. W tej grupie znalazło się najwięcej osób z wysokimi dochodami - 52 proc. zarabiających miesięcznie od 5000 do 6999 zł netto i 55 proc. z dochodami od 7000 zł netto w górę.
Ponad jedna piąta (21 proc.) rodziców wskazała, że w ubiegłym roku szkolnym na edukację jednego dziecka przeznaczyło od 7001 zł do 9000 zł - odpowiedzi takiej udzielili zarabiający od 3000 do 3999 zł na rękę (32 proc.).
Z kolei 18 proc. rodziców przeznaczyło nie więcej niż 5000 zł netto - w tej grupie było najwięcej zarabiających od 2000 do 2999 zł na rękę (40 proc.); 12 proc. przeznaczyło pomiędzy 5001 zł a 7000 zł, a 9 proc. - od 9001 zł a 11 000 zł.
Skąd pieniądze na wyprawkę szkolną?
W badaniu zapytano rodziców również o to, w jaki sposób zamierzają pokryć koszty wyprawki szkolnej dzieci na rok 2023-2024.
"Większość planuje przeznaczyć na ten cel bieżące dochody (79 proc.). Nie brakuje jednak tych, którzy chcą wesprzeć się programami rządowymi" - podano. Ponad połowa (57 proc.) zamierza również wydać na wyprawkę szkolną środki z programu 300 plus , a 43 proc. - z 500 plus.
Blisko jedna piąta (18 proc.) rodziców dzieci w wieku szkolnym musi odkładać na ten cel pieniądze z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Robert Hoetink / Shutterstock.com