Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w czerwcu 2023 roku wzrosły w ujęciu rocznym o 11,5 procent - poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS).
W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny nie zmieniły się. Odczyt był zgodny z szacunkiem flash, który GUS podał na koniec czerwca.
W komunikacie urzędu możemy przeczytać, że w ujęciu rocznym ceny usług wzrosły o 11,7 proc., a towarów - o 11,4 proc. Natomiast w stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów spadły o 0,2 proc., a ceny usług wzrosły o 0,6 proc.
Inflacja w czerwcu 2023 - komentarze
Ekonomistka Alicja Defratyka wskazała na Twitterze, jak wzrosły w czerwcu 2023 roku ceny poszczególnych produktów i usług w stosunku do czerwca ubiegłego roku:
- pieczywo - o 14,3 proc., - makarony - o 18,8 proc., - ryż - o 15,9 proc., - mleko - o 20,8 proc., - jaja - o 24,4 proc., - mięso wieprzowe - o 20,4 proc., - warzywa - o 25,6 proc., - cukier - o 58,8 proc., - gaz - o 14,4 proc., - energia elektryczna - o 22,3 proc., - energia cieplna - o 40,2 proc., - usługi transportowe - o 15,6 proc., - usługi lekarskie - o 13,8 proc., - turystyka zorganizowana w kraju - o 12,9 proc.
"W kolejnych kwartałach spadek inflacji będzie wyraźnie wolniejszy. Projekcja NBP wskazuje, że nadmierny wzrost inflacji bazowej utrzyma się do 2025 r. To głównie efekt szeroko rozpowszechnionej presji płacowej i związanego z nią wzrostu cen usług" - wskazał na Twitterze Polski Instytut Ekonomiczny.
Dodał, że "perspektywa spadku inflacji do granic celu NBP jest wciąż odległa". "Prognozujemy, że na koniec 2024 r. wzrost cen powinien przekraczać 5 proc. Okres wysokiej inflacji w UE przedłuży presja płacowa w strefie euro i podwyżki cen wśród towarów i usług z długimi okresami trwania umów" - napisali eksperci PIE.
"Dane o strukturze wzrostu cen sugerują spadek inflacji bazowej do ok. 11,1 proc. rdr. RPP (Rada Polityki Pieniężnej - red.) gotowa do obniżek stóp NBP jesienią, chociaż powrót inflacji do celu 2,5 proc. pozostaje odległą perspektywą. Tempo dezinflacji zwolni w drugiej połowie 2023 roku" - stwierdzili ekonomiści ING Banku Śląskiego.
Analitycy PKO BP oszacowali, że "inflacja bazowa w czerwcu ponownie spadła - do 11,1 proc. rdr z 11,5 proc. rdr w maju". "Dezinflacja jest więc też widoczna w komponentach bazowych i wynika nie tylko z czynników statystycznych, ale również ze słabszego impetu. Widać słabnące efekty drugiej rundy i skutki osłabienia popytu" - wskazali.
Źródło: TVN24 Biznes, PAP
Źródło zdjęcia głównego: eurosport