Wniosek o bankructwo Rico

Aktualizacja:
 
Kierowcy z Rico mają dość czekaniaTVN24

Dwa główne banki finansujące niemieckiego przewoźnika RiCo GmbH podjęły decyzję o zgłoszeniu wniosku o upadłość tej firmy. Podobny wniosek zapowiedziała dyrekcja polskiego oddziału spółki PRP w Polkowicach, gdzie od poniedziałku gromadzą się kierowcy zaniepokojeni losem ich pracodawcy.

Jeden z pasów przy bazie Rico wyłączony (film Love Doctor)
Jeden z pasów przy bazie Rico wyłączony (film Love Doctor)Love Doctor

W liście do pracowników prezes polskiej spółki PRP Alicja Rydzewska pisze, że w związku z decyzją niemieckiej spółki-matki "nie pozostaje nam nic innego, jak również zgłoszenie wniosku o upadłość".

"Trudno mi jest w tej chwili powiedzieć, jakie będą dalsze losy obu spółek" - pisze prezes, apelując do kierowców o dalsze wykonywanie obowiązków służbowych oraz zachowanie spokoju.

Niepokój załogi W Polkowicach pod siedzibą firmy zebrało się kilkuset transportowców. Zdecydowali, że wchodzą w spór zbiorowy z zarządem firmy. Domagają się m.in. wypłaty zaległych wynagrodzeń. Wielu kierowców przebywa poza granicami kraju bez środków na powrót.

- Karty płatnicze prywatne poblokowane, bo nie przelano wypłat. Karty płatnicze firmy zablokowane - tłumaczy jeden z zebranych w Polkowicach kierowców. Według niego, stojący w różnych miejscach Europy kierowcy pozbawieni są środków do życia i nie mają za co kupić paliwa czy zapłacić za autostrady.

Karty płatnicze prywatne poblokowane, bo nie przelano wypłat. Karty płatnicze firmy zablokowane Rico upadło

Ktoś powinien z nami porozmawiać, pani prezes powinna tu do nas wyjść kierowcaRICO1

Jutro zamykają firmę. O 12 mam wyjazd do Schopsdorfu na oficjalne zamknięcie firmy, bo dostałem zaproszenie od pani Giseli Preuß za wkład w propagowanie dobrego słowa o Rico harnasio

To ciężarówki zjeżdżające do Polkowic, bo tutaj firmy lizingowe nie zabierają jeszcze aut tak jak zabrali juz większość w Niemczech. Pracowałem trochę w rico i wypłaty i diety były regularnie gdyby kierowcy na czas zdawali karty pracy w (szopie) schobsdorfie i frachty to dostawali by pieniądze. internauta Tommi Hilfigier

Kierowcy są zdezorientowani
Kierowcy są zdezorientowaniTVN24

Kierowcy są tym bardziej rozżaleni, że nikt nie powiedział im o problemach finansowych spółki. - Najpierw nie mogliśmy tankować na stacjach benzynowych, potem okazało się, że limit kilometrów na niemieckich autostradach wyczerpany, bo pieniądze nie wpłynęły - wyjaśnia. - Ktoś powinien z nami porozmawiać, pani prezes powinna tu do nas wyjść - uważa. Prezes jest jednak niedostępna. Z informacji TVN24 wynika, że przebywa obecnie w Niemczech.

Jeden z kierowców przysłał nam e-mail z informacją, jaką za pośrednictwem łączności satelitarnej otrzymał od firmy. "Informujemy iż firma znajduje się w obecnie w trudnej sytuacji. Jednakże trwają intensywne prace nad rozwiązaniem zaistniałych problemów. Dziękujemy za dotychczasową współpracę i pomoc jak również liczymy na dalsze zaangażowanie w pracę oraz realizację powierzonych obowiązków" - brzmiał komunikat.

Przedstawiciel niemieckiej firmy, do którego dotarł reporter TVN24, twierdzi, że spółka jeszcze nie ogłosiła upadłości. Stara się znaleźć wyjście z sytuacji i prosi o kilka dni cierpliwości. Przedstawiciel Rico zapewnił, że polscy kierowcy dostaną należne im pieniądze.

Odpowiedzialni za TIR-y Kierowcy zatrudnieni przez PRP, polską spółkę-córkę Rico, zostali wysłani na urlopy czasowe. Z relacji transportowców wynika, że polski oddział zatrudnia 3,5 tysiąca kierowców. - Są Polacy, Rumuni, Bułgarzy i Ukraińcy - mówią kierowcy. Wszyscy oni zostali bez pieniędzy, często z dala od domu. Według kierowców, spółka jest im winna średnio po 10 tys. złotych.

Prawnicy związków zawodowych konsultowali się z Państwową Inspekcją Pracy, jak można tę trudną sytuację rozwiązać. Ta poradziła im, aby złożyli donos na swojego pracodawcę. Również policja, z którą rozmawiali przedstawiciele, twierdzi, że działania spółki nie są legalne.

Pracownicy Rico żalą się, że wciąż są odpowiedzialni za warte setki tysięcy złotych samochody, których nie mają gdzie zdać. - Wciąż próbujemy dowiedzieć się, kto jest upoważniony do odbioru tych aut i wciąż nie możemy takiej informacji uzyskać - mówi jeden z nich. Inny twierdzi, że do kierowców zwróciła się firma leasingowa, do której należą auta. - Proponowali nam po 100 euro za odprowadzenie samochodów do Lipska i oferowali odwiezienie do domu - dodaje. - To wyprowadzanie z Polski majątku spółki - twierdzi inny.

Kolejnym problemem jest brak miejsc postojowych. Kierowcy podkreślają, że nie mogą swoich dużych, prawie dwudziestometrowych pojazdów, parkować gdziekolwiek. A za postawienie tak dużego samochodu w miejscu, które nie jest do tego specjalnie przeznaczone grozi mandat. - 200 złotych i dwa punkty karne. I znowu kierowca zapłaci z własnej kieszeni? - pyta jeden z zebranych w Polkowicach kierowców.

Na forach internetowych trwają dyskusje. Kierowcy nie wierzą, że tak duży przewoźnik mógł z dnia na dzień popaść w tarapaty. Część z nich namawia, aby informacje o upadłości włożyć między bajki. Użytkownik Harnasio pozbawia ich jednak złudzeń. "Jutro zamykają firmę. O 12 mam wyjazd do Schopsdorfu na oficjalne zamknięcie firmy, bo dostałem zaproszenie od pani Giseli Preuß za wkład w propagowanie dobrego słowa o Rico" - napisał na forum wagaciezka.com.

Firma Rico została założona w 1992 r. w niemieckim Osterode. Od początku istnienia przedsiębiorstwo wyspecjalizowało się w transporcie wschodnioeuropejskim. Aktualnie grupa Rico posiada ponad 2000 własnych ciągników siodłowych i samochodów ciężarowych.

Kontakt TVN24 O problemach kierowców powiadomił nas za pośrednictwem telefonu Kontakt TVN24 (22 324 24 24) jeden z telewidzów. Pan Dominik poinformował nas, że pracownicy firmy, która - według niego - ogłosiła upadłość, stoją na placu przed firmą czekając na jakiekolwiek wyjaśnienia ze strony dyrekcji. W sekretariacie firmy poinformowano nas, że dyrektora nie ma i nie będzie w najbliższym czasie. Na pytanie, czy przed budynkiem jest strajk lub demonstracja, rozmówczyni TVN24 z firmy Rico odpowiedziała, że nie wie i nie chciała udzielić jakiejkolwiek informacji.

Jeśli są Państwo w posiadaniu informacji na temat sytuacji firmy Rico lub jej kierowców, albo dysponują państwo zdjęciami bądź nagraniami związanymi z tym tematem, prosimy je do nas przesłać. Adres: kontakt@tvn24.pl

Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump ogłosił nałożenie ceł na Chiny w wysokości 125 procent. Jednocześnie zarządził 90-dniową przerwę w stosowaniu podwyższonych ceł dla innych państw.

Zwrot w sprawie ceł. Zaskakująca decyzja Trumpa

Zwrot w sprawie ceł. Zaskakująca decyzja Trumpa

Źródło:
Reuters

"Wykorzystajmy jak najlepiej następne 90 dni" - tak na portalu X decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie pauzy w dodatkowych cłach skomentował w środę wieczorem premier Donald Tusk.

Trump nagle zmienia zdanie, Tusk zabiera głos

Trump nagle zmienia zdanie, Tusk zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl/Reuters

- Ludzie się trochę wystraszyli, trochę się bali - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, uzasadniając decyzję o 90-dniowym wstrzymaniu wyższych ceł dla większości państw. Stwierdził przy tym, że trzeba być elastycznym.

Trump o cłach: ludzie się trochę wystraszyli

Trump o cłach: ludzie się trochę wystraszyli

Źródło:
PAP

Stellantis wstrzymał produkcję w Polsce chińskiego samochodu elektrycznego T03 - podał Reuters. Informację potwierdziła tvn24.pl Agnieszka Brania, rzeczniczka prasowa fabryk Stellantis w naszym kraju.

Gigant wstrzymuje produkcję auta w Polsce

Gigant wstrzymuje produkcję auta w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa, stwierdził, że sieci handlowe osiągają "nadmiarowe zyski" ze sprzedaży jaj i masła. Na zorganizowanej w środę konferencji prasowej zapowiedział, że chce w tej sprawie spotkać się z prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

"Mam pretensje, że sklepy nie opuszczają cen"

"Mam pretensje, że sklepy nie opuszczają cen"

Źródło:
PAP

Unia Europejska podjęła decyzję o nałożeniu ceł w wysokości do 25 procent na amerykańskie towary w odwecie za taryfy nałożone przez USA na stal i aluminium.

Unia Europejska nakłada cła na Stany Zjednoczone

Unia Europejska nakłada cła na Stany Zjednoczone

Źródło:
PAP

- Nie chcemy otwartej konfrontacji z USA i z prezydentem Donaldem Trumpem w sprawie ceł - zadeklarował premier Han Duk Su, pełniący obowiązki prezydent Korei Południowej. W wywiadzie dla CNN podkreślił też, że Seul woli negocjacje i wypracowanie porozumienia z Waszyngtonem.

"Szkodliwe" cła Trumpa, groźba zamykania fabryk

"Szkodliwe" cła Trumpa, groźba zamykania fabryk

Źródło:
PAP

Banco Santander, hiszpański właściciel Santander Bank Polska, rozważa różne opcje, w tym sprzedaż swojej polskiej filii, wartej 8 miliardów dolarów - podał Reuters, powołując się na Bloomberga.

Znany bank zniknie z Polski? Ważą się jego losy

Znany bank zniknie z Polski? Ważą się jego losy

Źródło:
Reuters

Chiny od 10 kwietnia podniosą do 84 procent cła na towary z USA - podał chiński resort finansów. To odwet za ostatnie podniesienie stawki taryf o 50 procent przez prezydenta Donalda Trumpa.

Wet za wet. Pekin odpowiada Trumpowi

Wet za wet. Pekin odpowiada Trumpowi

Źródło:
PAP, Reuters

Zakłady Chemiczne Nitro-Chem w Bydgoszczy zawarły w środę umowę z Paramount Enterprises International na dostawę trotylu dla armii amerykańskiej na lata 2027-2029. To kontrakt o wartości 1,2 miliarda złotych.

Amerykańska armia dostanie trotyl od polskiej firmy. Jest umowa

Amerykańska armia dostanie trotyl od polskiej firmy. Jest umowa

Źródło:
PAP

Amerykańscy sprzedawcy win boją się ceł prezydenta USA Donalda Trumpa, które zaczęły obowiązywać w środę - podał Reuters. Winiarze ostrzegają, że wzrost cen i spadek przychodów mogą przyczynić się do zwolnień i upadku wielu firm.

Szykują się na najgorsze. "Wszystko pójdzie w górę"

Szykują się na najgorsze. "Wszystko pójdzie w górę"

Źródło:
Reuters

Coraz więcej osób rezygnuje z amerykańskich produktów na rzecz tych krajowych w odpowiedzi na cła Trumpa i jego politykę wobec sojuszników - przekazał portal stacji BBC. Na popularności zyskują aplikacje i etykiety określające, skąd pochodzą sprzedawane produkty.

Czarna gwiazdka w sklepach. "Mogę głosować swoją kartą kredytową"

Czarna gwiazdka w sklepach. "Mogę głosować swoją kartą kredytową"

Źródło:
BBC

Donald Trump podpisał dekret uznający węgiel za minerał krytyczny. Prezydent USA ogłosił też inne działania mające znieść regulacje środowiskowe, zwiększyć wydobycie węgla i zablokować zamykanie kopalń.

Donald Trump podpisał dekret. "Raz na zawsze kończymy wojnę Joe Bidena"

Donald Trump podpisał dekret. "Raz na zawsze kończymy wojnę Joe Bidena"

Źródło:
PAP

W maju Rada Polityki Pieniężnej nie będzie dyskutować czy ciąć stopy procentowe, dyskusja będzie dotyczyć raczej tego, o ile je obniżyć i czy to początek cyklu, czy jednorazowe dostosowanie - komentuje członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki w rozmowie z Programem I Polskiego Radia. Jego zdaniem do końca roku stopy mogą spaść o 100 punktów bazowych.

"Można już nie udawać". Ważny głos w sprawie stóp procentowych

"Można już nie udawać". Ważny głos w sprawie stóp procentowych

Źródło:
PAP

W środę na drogach w całej w Polsce odbywa się akcja "Prędkość". Policjanci sprawdzają prędkość zarówno z użyciem radarów, jak i radiowozów z wideorejestratorami. - Apelujemy do kierujących, by przestrzegali dozwolonych limitów prędkości, a także zwalniali w miejscach, gdzie przepisy i rozwaga wymagają zachowania szczególnej ostrożności - powiedział nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP.

Wielka akcja policji. Apel do kierowców

Wielka akcja policji. Apel do kierowców

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W minionym roku liczba pracujących emerytów w Polsce wzrosła o 18,6 tysiąca osób w porównaniu do roku 2023 - wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wśród dorabiających do świadczeń przeważają kobiety.

Wracają do pracy. Zaskakujące dane ZUS

Wracają do pracy. Zaskakujące dane ZUS

Źródło:
PAP

Polacy coraz chętniej odwiedzają Azory. W 2024 roku przybyła na ten portugalski archipelag rekordowa liczba turystów znad Wisły. Azory zyskują na popularności w kontynentalnej części Europy.

"Turystów z Polski nam tu dziś nie brakuje"

"Turystów z Polski nam tu dziś nie brakuje"

Źródło:
PAP

Chłopcy będą chłopcami - w ten sposób rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt odniosła się do publicznego sporu miedzy doradcami prezydenta Donalda Trumpa, miliarderem Elonem Muskiem i doradcą do spraw handlu Peterem Navarro. Musk określił wcześniej Navarro "kretynem" i "głupszym niż worek cegieł".

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Źródło:
PAP

Majątek 11 miliarderów od początku roku skurczył się łącznie aż o prawie 450 miliardów dolarów - wynika z danych Bloomberga. Agencja regularnie publikuje szacunki dotyczące fortun najbogatszych ludzi świata.

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Źródło:
tvn24.pl

Departament Wydajności Państwa (DOGE), kierowany przez Elona Muska, wykorzystuje sztuczną inteligencję do śledzenia komunikacji w co najmniej jednej agencji federalnej, szukając przejawów wrogości wobec prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa - przekazał Reuters. 

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Źródło:
PAP

- Poziom ceł w Stanach Zjednoczonych został podniesiony do poziomu z przełomu XIX i XX wieku. To jest we współczesnej historii stosunków międzynarodowych rzecz po prostu niesłychana - mówił w "Faktach po Faktach" prof. Dariusz Rosati, ekonomista, były członek Rady Polityki Pieniężnej. Z kolei dr Sławomir Dudek nazwał cła "kulami, które lecą we wszystkie strony".

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

Źródło:
TVN24

W wyniku ataku hakerskiego na Grupę Smyk naruszono dane niektórych klientów, kontrahentów, pracowników i partnerów biznesowych - przekazała firma. Większość skradzionych informacji to dokumentacja dotycząca produkcji odzieży.

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Źródło:
PAP

Musimy szukać rozwiązań i działań, które uchronią lub przynajmniej złagodzą skutki wysokich ceł - podkreślił we wtorek premier Donald Tusk podczas spotkania z przedstawicielami branży motoryzacyjnej. Minister finansów Andrzej Domański stwierdził z kolei, że amerykańskie cła z pewnością "istotnie" wpłyną na gospodarkę światową.

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Źródło:
TVN24, PAP

Państwowy urząd socjalny w Finlandii wysłał pisma do ponad 40 tysięcy osób o niskich dochodach, zalecając im poszukiwanie tańszego mieszkania. Jeśli się nie przeprowadzą w ciągu trzech miesięcy, urząd przestanie pokrywać im koszty czynszu w pełnej wysokości - informuje we wtorek telewizja MTV.

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Źródło:
PAP

Decyzja Donalda Trumpa w sprawie nałożenia nowych ceł spowodowała kilkunastoprocentowy spadek kursu Apple na amerykańskiej giełdzie. Według Bloomberga efekt był jeszcze jeden - klienci rzucili się do sklepów, aby kupić iPhone'y, zanim ich ceny wzrosną.

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Źródło:
Bloomberg