Zwiększenie produkcji i sprzedaży w przyszłym roku o ponad 20 proc. na pomóc Toyocie odzyskać pozycję lidera rynku. W tym roku, w wyniku kataklizmów w Azji, koncern wyprzedziły General Motors i Volkswagen.
Globalna sprzedaż japońskiego giganta spadnie w tym roku o prawie sześć proc. do niespełna 7,9 mln aut. Toyotę wyprzedzi amerykański General Motors, którego sprzedaż ma przekroczyć dziewięć mln aut i niemiecki Volkswagen, ze sprzedażą o ok. milion sztuk mniejszą.
Na mniejszej produkcji i w rezultacie sprzedaży aut zaważyło przede wszystkim trzęsienie ziemi i tsunami, które nawiedziły Japonię w marcu tego roku. Do gorszych wyników przyczyniły się także powodzie w Tajlandii, które spowodowały przerwę w pracy i dostawach części z trzech tajskich fabryk koncernu.
Trudny powrót na szczyt
Na silne odbicie i powrót na pierwsze miejsce władze Toyoty liczą już w przyszłym roku. Firma zakłada 20-procentowy wzrost sprzedaży i 24-procentowy wzrost produkcji. Analitycy nie podzielają jednak tego optymizmu wskazując na kryzys w strefie euro, który z pewnością będzie miał wpływ na sprzedaż Toyoty na Starym Kontynencie i kilka technicznych wpadek koncernu w ostatnich dwóch latach, po których musiał on wezwać do serwisów w sumie 12 mln kierowców.
Toyota była numerem jeden na rynku od 2008 roku, kiedy to zepchnęła z wieloletniej pozycji lidera koncern GM po tym, jak kryzys finansowy mocno odbił się na przemyśle samochodowym, zwłaszcza w USA.
Źródło: TVN CNBC, BBC
Źródło zdjęcia głównego: TVN24