Pod obrady rządu trafi nowelizacja ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, która zlikwiduje problem podwójnego OC komunikacyjnego - dowiedziała się "Rzeczpospolita". Teraz umowa automatycznie zostaje zawarta na kolejny rok, jeśli posiadacz polisy OC nie wypowie jej najpóźniej na jeden dzień przed upływem okresu poprzedniej umowy.
Obecna zasada wydawałaby się prosta, ale wypowiedzenie umowy ubezpieczenia jest skuteczne dopiero wtedy, gdy dotarło ono do towarzystwa w taki sposób, że mogło zapoznać się ono z jego treścią.
– Nadanie listu na poczcie we wskazanym w ustawie terminie nie oznacza więc, iż rezygnacja z umowy została złożona terminowo. To powoduje, że niektórzy po zakupie ubezpieczenia w innej firmie dowiadują się, że stare zostało automatycznie przedłużone – wyjaśnia w rozmowie z "Rz" Anna Dąbrowska z biura rzecznika ubezpieczonych.
A ponieważ pisma często wędrują długo, właściciel auta poniewczasie dowiaduje się, że musi płacić podwójne ubezpieczenie, bo stare towarzystwo zdążyło już przedłużyć umowę.
Jasne zasady
Problem jest dość poważny, bo prawie 16 mln Polaków ma tego rodzaju polisy, a cały rynek jest warty prawie sześć mld zł. W 2009 roku 10 proc. skarg (855 spośród 8566 ogółem), które wpłynęły do rzecznika ubezpieczonych, dotyczyło właśnie podwójnego OC.
Rząd chce się z tym problemem uporać w taki sposób, że posiadacz pojazdu ubezpieczony w dwóch lub więcej zakładach ubezpieczeń będzie mógł rozwiązać umowę, która została automatycznie przedłużona.
- Posiadacz pojazdu ubezpieczony w dwóch lub więcej zakładach ubezpieczeń będzie mógł rozwiązać umowę, która została automatycznie przedłużona. Towarzystwu, z którym umowa została rozwiązana, będzie przysługiwało prawo do żądania zapłaty składki ubezpieczeniowej jedynie za okres, przez który ponosiło odpowiedzialność – mówi Magdalena Kobos, rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów.
I choć szacuje się, że "podwójne OC" przyniosło w ub. r. ubezpieczycielom prawie miliard złotych ekstra-przychodów, to i oni popierają zmiany. - Przyjęcie propozycji Ministerstwa Finansów wprowadzi jednolite i jasne zasady postępowania, zarówno dla towarzystw, jak i klientów - mówi "Rz" Roman Lesiak, dyrektor departamentu ubezpieczeń komunikacyjnych HDI-Asekuracja.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: TVN24