W TVN24 Biznes i Świat śledzimy najważniejsze wydarzenia. 24 osoby zadeklarowały chęć udziału w przedterminowych wyborach prezydenckich na Ukrainie. Według sondaży największe szanse na ostateczne zwycięstwo ma były szef dyplomacji Petro Poroszenko. Po aneksji Krymu rosyjska Duma zmieni dziś system bankowy w tym regionie.
24 osoby zadeklarowały chęć udziału w przedterminowych wyborach prezydenckich na Ukrainie 25 maja. W piątek zamiar kandydowania ogłosił były szef dyplomacji Ukrainy, przedsiębiorca Petro Poroszenko, któremu sondaże dają największe szanse na zwycięstwo. Jego kandydaturę poparła także partia UDAR Witalija Kliczki, który zajmował drugie miejsce w sondażach. Kliczko zapowiedział, że będzie się ubiegać o stanowisko mera Kijowa. O fotel prezydencki zamierza również walczyć była premier i szefowa partii Batkiwszczyna Julia Tymoszenko. Na sobotnim zjeździe partii zapowiedziała, że jeśli wygra wybory, to nie odda "ani centymetra ukraińskiej ziemi" i doprowadzi do powstania skutecznej armii ukraińskiej.
Wśród innych szefów partii, którzy zamierzają wystartować w wyborach, są liderzy: nacjonalistycznej Swobody Ołeh Tiahnybok, skrajnie nacjonalistycznego Prawego Sektora Dmytro Jarosz i Komunistycznej Partii Ukrainy Petro Symonenko. W przeszłości Symonenko wielokrotnie kandydował na prezydenta Ukrainy.
Co jeszcze na Ukrainie?
Dziś rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow po niedzielnym spotkaniu z sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym, ma rozmawiać o Ukrainie z szefem francuskiej dyplomacji Laurentem Fabiusem. W NATO briefing prasowy przed dwudniowym spotkaniem szefów MSZ państw Sojuszu m.in. na temat kryzysu ukraińskiego. Duma Państwowa, niższa izba parlamentu Rosji, ma przyjąć akty prawne dotyczące systemu bankowego Krymu.
Wizyta prezydenta Chin
Prezydent Chin Xi Jinping z pierwszą wizytą w instytucjach UE. Xi spotka się z przewodniczącymi: Komisji Europejskiej - Jose Manuelem Barroso, Rady Europejskiej - Hermanem Van Rompuyem i Parlamentu Europejskiego - Martinem Schulzem. Nie przewidziano konferencji prasowej. Wcześniej prezydent Chin odwiedził m.in. Francję i Niemcy. Jakie kontrakty i oferty przywiózł ze sobą Xi Jinping? Sprawdzimy na antenie TVN24 Biznes i Świat.
Niedzielne wybory
W TVN24 Biznes i Świat analizujemy wyniki wyborów we Francji, Słowacji i Turcji. Według wstępnych wyników II tury wyborów lokalnych we Francji, głosowanie przegrała rządząca lewica. - To wyraz nieufności ze strony wyborców - oświadczył szef socjalistycznego rządu Jean-Marc Ayrault. Wybory zakończyły się sukcesem prawicy, a także skrajnie prawicowego Frontu Narodowego.
Według wstępnych wyników, które w nocy z niedzieli na poniedziałek podało francuskie MSW, prawica zdobyła 45,9 proc. głosów, lewica - 40,6 proc. Na Front Narodowy (FN), który wystawił swych kandydatów tylko w wybranych miastach, głosowało w II turze 6,8 proc. wyborców.
Natomiast według częściowych wyników niedzielnych wyborów lokalnych w Turcji, podanych przez media po przeliczeniu blisko połowy głosów, rządząca Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) zdobywa 46 proc. głosów, znacznie wyprzedzając opozycję.
Stacja CNN Turk podała w niedzielę późnym wieczorem, że opozycyjna Partia Ludowo-Republikańska (CHP) zdobywa 27 proc. głosów. Według mediów, w Stambule przewaga AKP nad opozycją jest znaczna, natomiast w stolicy kraju, Ankarze - minimalna. W pierwszych wypowiedziach politycy AKP i CHP ogłosili, że to ich partie zmierzają do zwycięstwa w niedzielnych wyborach. Padły też wzajemne oskarżenia o manipulacje wyborcze.
Nowy prezydent na Słowacji
51-letni bezpartyjny biznesmen i filantrop Andrej Kiska, do niedawna jeszcze bliżej nieznany na słowackiej scenie politycznej, został zwycięzcą drugiej tury wyborów prezydenckich na Słowacji. Jego rywal, obecny premier Robert Fico, przyznał się do porażki.
Centralna Komisja Wyborcza poinformowała, że według ostatecznych wyników głosowania opublikowanych w niedzielę nad ranem, Kiska otrzymał 59,4 proc. głosów a Fico, urzędujący premier i przywódca centrolewicowej partii Smer-Socjaldemokracja (Smer-SD) - 40,6 proc.
O regionie w Berlinie
Początek dwudniowego spotkania szefów dyplomacji państw Trójkąta Weimarskiego, czyli Polski, Niemiec i Francji. Ministrowie Radosław Sikorski, Frank-Walter Steinmeier i Laurent Fabius mają dyskutować m.in. o przyszłości Europejskiej Polityki Sąsiedztwa, relacjach z Ukrainą i Rosją, a także o dalszych działaniach na rzecz integracji europejskiej Gruzji i Mołdawii.
Analizy i komentarze
Najnowsze wydarzenia i informacje będą komentować i analizować dla widzów TVN24 Biznes i Świat m.in. prof. Ryszard Tomczyk z Zakładu Badań i Analiz Wschodnich, Grzegorz Zalewski z Banku Ochrony Środowiska, Janusz Onyszkiewicz, były minister obrony narodowej, Krzysztof Szumski, były ambasador RP w Chinach oraz Radosław Pyffel z Centrum Stosunków Polska-Azja.
Czy Rio zdąży na Mundial? Na to pytanie w programie "24 godziny" odpowiadać będzie Maciej Stasiński z "Gazety Wyborczej", komentator TVN24 Biznes i Świat.
Autor: red. / Źródło: TVN24 Biznes i Świat