Agencja ratingowa Fitch uważa, że polski sektor bankowy poradził sobie w 2009 roku lepiej niż banki w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.
"Polski sektor bankowy ma dobre perspektywy aby być beneficjentem ożywienia gospodarczego, nawet w jego początkowej fazie i wspierać przyszły, zrównoważony wzrost" - powiedział cytowany w komunikacie agencji Mark Young, dyrektor zarządzający w dziale Instytucji Finansowych Fitch.
Analitycy agencji zwracają uwagę, że wzrost portfela kredytowego w Polsce nie był tak duży, jak w innych krajach regionu i - w konsekwencji - problem z jakością aktywów był mniejszy.
Przejechali się na walutach
Podkreślają jednak, że problemem pozostaje poziom kredytowania w walutach obcych i wskaźniki kredytów do depozytów. "Choć te ryzyka nie są tak duże, jak w innych krajach regionu, pozostają źródłem ryzyka zwłaszcza, gdyby rynek znów był zmienny" - napisano w komunikacie.
Fitch ocenia, że dzięki zatrzymaniu zysków za 2008 rok poziom współczynnika wypłacalności polskiego sektora bankowego jest na rozsądnym poziomie, a banki pozostają rentowne pomimo wzrostu kosztów ryzyka.
2010 - jeszcze mniej kredytów
Zdaniem analityków agencji, pojawiają się pierwsze oznaki spowolnienia przyrostu kredytów zagrożonych i Fitch spodziewa się, że osiągną one maksimum w 2010 roku. Chociaż wskaźnik kredytów zagrożonych będzie się utrzymywał na podwyższonym poziomie koszty ryzyka powinny zacząć spadać w drugiej połowie roku.
"Jednocześnie banki dostosowały się do nowego otoczenia, zmieniły wycenę ryzyka, zdywersyfikowały źródła dochodów i efektywnie zarządzały kosztami operacyjnymi. Pozwoliło to utrzymać dość dobrą zdolność do absorbowania strat, co w połączeniu z trwającą akumulacją kapitału powinno ograniczyć presję na obniżki ratingów. Płynność w sektorze jest aktualnie zadowalająca, chociaż nierównomiernie rozłożona i podatna na zmiany kursu walutowego" - napisano w komunikacie.
Konkurencja będzie silna
"Relatywnie niska zależność polskich banków od zewnętrznych źródeł finansowania oznacza, że w porównaniu z innymi krajami regionu konieczne są niewielkie zmiany modeli pozyskania finansowania. Jednakże zmiany w sposobie dysponowania płynnością dostępną na poziomie spółek-matek oznacza, że koszty finansowania mogą pozostać wysokie ze względu na konkurencję" - powiedział cytowany w komunikacie Artur Szeski, dyrektor w dziele Instytucji Finansowych Fitch.
Zdaniem analityków agencji rentowność sektora pozostaje pod presją, ale oczekiwana jest poprawa w stosunku do ubiegłego roku.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24