Prawo i Sprawiedliwość złożyło u marszałka Sejmu projekt ustawy, mającej - według jej autorów - zagwarantować państwu sprawiedliwy udział w dochodach z wydobycia gazu łupkowego. Projekt zawiera regulacje m.in. z zakresu koncesji na wydobycie i wysokości opłat wydobywczych, czym miałaby zajmować się nowa spółka o nazwie Staszic. Zyski byłyby gromadzone w nowoutworzonym funduszu im. Łukasiewicza.
Projekt przedstawił poseł PiS i b. wiceminister gospodarki, Piotr Naimski. Jak podkreślał, dotyczy on tego, w jaki sposób wydobycie gazu łupkowego "będzie przynosiło zyski Skarbowi Państwa i obywatelom".
Staszic i fundusz im. Łukasiewicza
Projekt PiS zakłada przede wszystkim utworzenie specjalnej spółki Skarbu Państwa o nazwie "Staszic", która byłaby udziałowcem wszystkich spółek tworzonych dla obsługi koncesji, wydawanych przez ministerstwo środowiska. Miałaby ona prawo pierwokupu sprzedawanych przez innych udziałów.
Koncesje wydobywcze mają być przyznawane w drodze otwartych przetargów. Wadium dla chętnych do przetargu miałoby wynosić dwukrotność udokumentowanej kwoty wydanej na sporządzenie na podstawie badań dokumentacji geologicznej. Inwestor, który wyłożył pieniądze na poszukiwania, a który nie weźmie udziału w przetargu bądź go przegra, mógłby liczyć na rekompensatę.
Opłata za użytkowanie górnicze przy takiej koncesji byłaby określana w umowie cywilno-prawnej, jak obecnie, ale jej wysokość będzie nie mniejsza niż 40 proc. wartości gazu przewidywanego do wydobycia w złożu. Opłaty trafiałyby na specjalny fundusz im. Łukasiewicza, pozostający w ograniczonej dyspozycji Sejmu. Fundusz mógłby lokować środki w papiery wartościowe, również na zagranicznych giełdach, obligacje rządów lub banków centralnych, obligacje spółki Staszic, instrumenty pochodne mające ograniczyć wysokość ryzyka inwestycyjnego. Fundusz mógłby też finansować badania naukowe. Sejm w drodze ustawy mógłby dysponować nadwyżką aktywów funduszu powyżej kwoty 100 mld zł.
Sejmowa komisja porządkowania branży
PiS chce też powołania nowej stałej sejmowej komisji - ds. energii, surowców energetycznych i bezpieczeństwa energetycznego. - Zajmowałaby się legislacją w obszarach bezpieczeństwa energetycznego, polityki energetycznej państwa, nadzoru nad przedsiębiorstwami z udziałem SP z sektora energetycznego, koncesji wydobywczych. Chcemy, żeby w tej komisji skupiły się kwestie, które dotyczą w szczególności powstającego sektora wydobycia gazu ze złóż łupkowych - mówił Naimski.
Podkreślał, że obecnie sprawy te obecnie są rozproszone, zarówno w Sejmie na poziomie legislacyjnym, jak i w administracji państwowej.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24