Najbardziej niebezpieczne plastiki, w tym jednorazowe torby, powinny być zakazane od 2020 roku - stwierdził w przyjętej rezolucji Parlament Europejski. PE apeluje także do Komisji Europejskiej, by wprowadziła wymóg recyklingu 80 proc. plastikowych śmieci. Mają to być - jak zaznaczono w komunikacie - elementy unijnej strategii redukcji odpadów z tworzyw sztucznych, o którą europosłowie apelują.
W przyjętej rezolucji eurodeputowani wskazali na słabe egzekwowanie unijnego prawa dotyczącego odpadów, a także na brak konkretnych przepisów UE dotyczących odpadów z tworzyw sztucznych.
Dobra droga?
Jak przekonywał sprawozdawca Parlamentu Europejskiego, włoski socjaldemokrata Vittorio Prodi, PE "chce wskazać drogę, jak poradzić sobie z ogromnym problemem, jakim jest szkodliwy wpływ odpadów z tworzyw sztucznych na środowisko i ludzkie zdrowie". - Chcemy zmienić złe nawyki (...) Jeśli dobrze wykorzystamy te produkty i poddamy je recyklingowi na jak największą skalę, koło się zamyka i urzeczywistnia się koncepcję "okrągłej" gospodarki. To pozwoli także oczyścić nasze morza i lądy oraz stworzyć dodatkowe miejsca pracy - podkreślił Prodi, cytowany w komunikacie PE.
Europosłowie zaproponowali, by wprowadzić do unijnego prawa wymóg zbierania i sortowania co najmniej 80-proc. plastikowych śmieci. By zapewnić uczciwą konkurencję - zdaniem PE - należy wprowadzić obowiązkowe kryteria recyklingu oraz zharmonizowane kryteria zbierania i sortowania takich odpadów. W opinii PE, należy także dokonać przeglądu unijnych dyrektyw dotyczących opakowań.
Europarlament wezwał też Komisję Europejską, by jeszcze w tym roku przedstawiła propozycję stopniowego wycofywania się ze składowania odpadów nadających się do recyklingu i odzysku. Zaapelował jednocześnie, by odpady z tworzyw sztucznych nie były wykorzystywane do pozyskiwania energii.
Wycofać z rynku
Zdaniem europosłów, najgroźniejsze plastiki powinny być wycofane z rynku, a użycie jednorazowych, plastikowych toreb zakazane wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Europosłowie wezwali także do podjęcia śmielszych działań na rzecz zwalczania nielegalnego wywozu i składowania odpadów z tworzyw sztucznych.
Eurodeputowani zwrócili też uwagę, że jedynie ok. 25 proc. odpadów z tworzyw sztucznych podlega obecnie recyklingowi. Jak podkreślili, pełne wprowadzenie unijnych przepisów dotyczących odpadów może przynieść oszczędności w wysokości 72 mld euro rocznie i zwiększyć roczne obroty firm zarządzających odpadami do 42 mln euro, a także stworzyć do 2020 roku ponad 400 tys. miejsc pracy. Już w ubiegłym roku KE ogłosiła konsultacje ws. ograniczenia składowania plastikowych odpadów na wysypiskach oraz zwiększenia ich utylizacji. Kraje UE mają być zachęcane do utylizacji wszystkiego, co da się zutylizować, by do spalarni odpadów trafiały tylko te śmieci, których nie da się ponownie przetworzyć. Wyniki konsultacji będą podstawą planowanego na 2014 r. przeglądu polityki dotyczącej gospodarowania odpadami w krajach UE.
Autor: mn//gry/kwoj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 | TVN24