"Nieprawdą jest, że MPiPS jest przeciwne emeryturom małżeńskim jako jednej z form emerytur kapitałowych, które będą wypłacane w II filarze systemu emerytalnego ze środków gromadzonych w otwartych funduszach emerytalnych" - głosi komunikat ministerstwa.
"W prasie i TV ukazało się wiele publikacji wypaczających stanowisko MPiPS w tych kwestiach" - czytamy dalej w komunikacie wydanym przez ministerstwo w odpowiedzi na wtorkowe doniesienia mediów.
Chodzi tu m.in. o wtorkowy artykuł Gazety Wyborczej, w którym dziennik twierdził, że resort pracy jest przeciwny dziedziczeniu zgromadzonego kapitału. Zdaniem gazety MPiPS obawiał się takiego rozwiązania ze względu na fakt, że jest ono skomplikowane i mało przejrzyste.
"MPiPS nie jest też przeciwne dziedziczeniu kapitałów" - zaprzecza takiej interpretacji w środowym oświadczeniu ministerstwo.
W piątek ma spotkać się rządowy zespół ds. nadzoru nad ubezpieczeniami społecznymi, który podejmie ostateczną decyzję. Marszałek Sejmu Ludwik Dorn, który - jeszcze gdy był wicepremierem - zaproponował, by małżonkowie mieli możliwość dziedziczenia emerytury jest zdania, że takie rozwiązanie jest potrzebne, ale bardzo trudne do realizacji.
Sposób zabezpieczenia współmałżonka w przypadku dużej różnicy zarobków i sprawa dziedziczenia zgromadzonego kapitału po przejściu na emeryturę to zagadnienia, które wciąż pozostają do pilnego rozstrzygnięcia - uważają eksperci ministerstwa pracy i proponują możliwe rozwiązania. Indywidualna emerytura z gwarantowanym - 5- lub 10-letnim okresem wypłat - i emerytura małżeńska oraz dziedziczenie kapitału przekazanego z otwartych funduszach emerytalnych do zakładu emerytalnego - czytamy propozycje rozwiązań.
"Emerytura z gwarantowanym okresem wypłat oznacza, że jest ona płatna do śmierci emeryta, ale nie krócej niż 5 czy 10 lat od przejścia na emeryturę. W przypadku śmierci przed upływem okresu gwarantowanego (5 czy 10 lat) jest ona płatna osobie wskazanej przez emeryta do końca okresu gwarantowanego" - pisze ministerstwo.
MPiPS podkreśla, że "szuka racjonalnych i optymalnych rozwiązań w zakresie emerytur z II filaru".
Ministerstwo zaznaczyło, że dobrą stroną emerytury małżeńskiej jest zabezpieczenie współmałżonka. Wśród negatywnych stron tego rozwiązania wymieniono m.in. niższe świadczenia w stosunku do emerytury indywidualnej i wysoki poziom skomplikowania. Wprowadzenie takich emerytur - jak napisało MPiPS - oznaczałoby "konieczność utrzymania dodatkowych rezerw, co powiększa koszty systemu wypłaty z II filara i może stworzyć konieczność dopłat z budżetu państwa do emerytur, które okażą się niższe od najniższej emerytury gwarantowanej przez państwo".
Źródło: PAP, TVN24, gazeta.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl