Po zapowiedzi ograniczenia odliczania podatku VAT dla firmowych samochodów, auta z kratką sprzedają się coraz lepiej - podaje TVN CNBC Biznes. Tymczasem Konfederacja Pracodawców Polskich protestuje przeciwko zapowiadanym zmianom.
Resort finansów chce w 2010 roku wprowadzić zmiany w VAT, wskutek których z polskich dróg znikną auta z kratką. Przy zakupie samochodu o masie do 3,5 tony firma będzie mogła odliczyć 60 proc. zawartego w cenie podatku VAT, nie więcej jednak niż 6000 zł. Zawieszone ma być też prawo do odliczenia VAT od paliwa do samochodów osobowych. Proponowane zmiany mogą dać rocznie fiskusowi 1,3 mld zł.
Nowe przepisy mają obowiązywać czasowo, od początku 2010 roku do końca 2012.
Rośnie sprzedaż samochodów
Tymczasem firmowe auta z kratką sprzedają się coraz lepiej po zapowiedzi ograniczenia odliczania podatku VAT dla firmowych samochodów. - Zapowiedź zmian w podatku VAT pobudzi branżę motoryzacyjną - ocenił w rozmowie z TVN CNBC Biznes Wojciech Drzewiecki z firmy Samar, monitorującej rynek motoryzacyjny w Polsce. Firmy spieszą się, by skorzystać z korzystniejszych finansowo przepisów.
Ostatnio sprzedaż aut dla firm mocno spadła. - Jeszcze rok temu firmy stanowiły mniej więcej połowę kupujących, dzisiaj ten udział jest zdecydowanie mniejszy - ocenił prezes firmy Samar. Jak dodał, sprzedaż firmowych aut spadła w porównaniu do ubiegłego roku o 30 proc. - Więc kratka może tą sytuację poprawić i już częściowo ją poprawia - stwierdził Drzewiecki.
Pracodawcy protestują
Planom resortu zdecydowanie sprzeciwia się Konfederacja Pracodawców Polskich.- Takie rozwiązanie jest niedopuszczalne, gdyż jest sprzeczne z zasadą neutralności VAT dla przedsiębiorców oraz nie jest zgodne z prawem wspólnotowym – ocenił Adam Ambrozik, ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich.
Jak argumentuje KPP, "zasada neutralności VAT dla podatników jest jednym z fundamentów systemu podatku od towarów i usług". - Zastosowanie wyłączenia lub ograniczenia nie może być podyktowane jedynie interesem państwa w czasie spowolnienia gospodarczego – przekonywał Ambrozik.
Zdaniem ekspertów Konfederacji, proponowane rozwiązanie nie będzie korzystne ani dla przedsiębiorców, ani dla branży motoryzacyjnej. "Proponowana nowelizacja jest niekorzystna, sprzeczna z logiką państwa prawa oraz nie zapewnia stabilności prawa podatkowego" - twierdzi KPP. Działanie resortu organizacja uważa tym bardziej za niezrozumiałe, że "inne kraje europejskie wspierają swoje sektory motoryzacyjne".
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN24