Do tej pory z przekraczającymi nawet kilka tysięcy proc. podwyżkami za użytkowanie wieczyste trzeba się było pogodzić. Gmina tłumaczyła je wzrostem wartości gruntu. Teraz można się od takiej decyzji odwołać. Co więcej resort gospodarki pracuje nad ustawą, z której wynika, że podwyżka opłat za użytkowanie wieczyste możliwa będzie nie częściej niż co trzy lata i maksymalnie o 50 proc. - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
W środę mija termin wniesienia opłaty za użytkowanie wieczyste. W ostatnim czasie rosnące ceny gruntów, wywołały drastyczne podwyżki tych opłat. - Lawinowe podwyżki w wycenach gruntów prowadzą do zachwiania budżetów, a nawet bankructw firm - ocenia Arkadiusz Protas, wiceprezes Business Centre Club. Przykładowo aż o 5600 proc. wzrosła opłata za użytkowanie wieczyste jednej z działek w Krakowie.
Podwyżki te odczuło też wielu lokatorów, których czynsze gwałtownie skoczyły w górę.
Teraz można nie zgodzić się z decyzją gminy. Właściciel gruntu musi wykazać zasadność podwyżki oraz jej wysokości - informuje gazeta.
Jak walczyć z gigantyczną podwyżką?
Można odwołać się do samorządowego kolegium odwoławczego. Wystarczy wskazać, że naszym zdaniem tak wysokie opłaty są nieuzasadnione bądź też podwyżka jest wprawdzie uzasadniona, ale w niższej wysokości.
Nie trzeba niczego udowadniać czy dokumentować. W jednym ze swych orzeczeń Sąd Najwyższy stwierdził, że to właściciel gruntu musi wykazać zasadność podwyżki oraz jej wysokości. Dodatkowo to gmina w całości musi pokryć koszty powołania biegłego i ekspertyz.
To nie koniec dobrych wiadomości. Ministerstwo Gospodarki pracuje nad ustawą, w której znajdzie się przepis, że gminy będą mogły podnosić opłaty za użytkowanie wieczyste nie częściej niż co trzy lata i maksymalnie o 50 proc.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Źródło zdjęcia głównego: TVN24