Warunki wjazdu i przejazdu przez terytorium Rosji dla polskich przewoźników towarowych nie ulegną pogorszeniu - ustalono w czasie środowych negocjacji w Warszawie. Będzie więc 190 tys. zezwoleń za wjazd do Rosji.
- To sukces Polski - powiedział po posiedzeniu polsko-rosyjskiej komisji ds. współpracy gospodarczej Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych.
To jego organizacja alarmowała przed kilkoma dniami, że polskim firmom grozi wyeliminowanie z rosyjskich dróg - a w konsekwencji kłopoty i upadłość. Polska już zupełnie poważnie zastanawiała się nad krokami odwetowymi, czyli ograniczeniami wobec rosyjskich ciężarówek. - Groźba uniemożliwienia przejazdów przez Rosjan była dość dotkliwa i złamali się, deklarując powrót do ustaleń z zeszłego roku. Będziemy mieli 190 tys. zezwoleń, w tym 30 tys. zezwoleń na jazdy do i z krajów trzecich - powiedział Buczek
Nowe zezwolenia mają być wydane do 20 marca.
Limit zezwoleń zmieniany jest co roku
Dostęp do rynku przewozów w Rosji jest ściśle limitowany. Przewozy mogą się odbywać tylko na podstawie specjalnych zezwoleń. Od 1996 roku obowiązuje polsko-rosyjska umowa określająca zasady wymiany zezwoleń na przewozy. Na każdy rok podpisywany jest szczegółowy protokół.
W sierpniu 2008 roku ustalono, że przewoźnicy z obu krajów otrzymają na 2009 rok po 190 tys. zezwoleń. W przypadku polskich firm, 30 tys. zezwoleń miało dotyczyć przewozów z krajów trzecich do Rosji, a 160 tys. przewozów Polska-Rosja oraz tranzytu przez Rosję. W wypadku przedsiębiorstw rosyjskich 185 tys. miało obejmować tranzyt przez Polskę, a 5 tys. - przewozy z krajów trzecich do Polski.
Liczba zezwoleń pięć razy mniejsza
W grudniu 2008 roku strona rosyjska nieoczekiwanie zmniejszyła limit dla polskich przewoźników do 40 tys. zezwoleń. Wszystkie miały dotyczyć wyłącznie przewozów Polska-Rosja i tranzytu przez Rosję. Rosyjskie Ministerstwo Transportu nie sprecyzowało przy tym, czy te 40 tys. zezwoleń to limit na kwartał czy na cały rok.
Polska odpowiedziała zmniejszeniem kwoty dla przewoźników rosyjskich również do 40 tys. zezwoleń. Także nie sprecyzowała, czy jest to limit roczny czy kwartalny. Według dyrektora Andrzeja Bogdanowicza z polskiego Ministerstwa Infrastruktury, strona rosyjska od kilku lat prowadzi politykę zmniejszania udziału przewoźników z innych państw w relacjach kraje trzecie - Rosja. -W danym wypadku chodzi o to, aby polski przedsiębiorca nie woził towarów do Rosji z innych państw niż Polska - powiedział.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24