- Rosja w krótkim terminie wytrzyma sankcje. Jeszcze przez kilka miesięcy będzie sobie z nimi radzić. Natomiast w dłuższym terminie to niewykonalne - mówił w TVN24 Biznes i Świat Maciej Jędrzejak, dyrektor zarządzający w Saxo Bank Polska. - Rynki pozytywnie zareagowały na informacje o wstrzymaniu ognia, ale do hurraoptymizmu jest jeszcze daleko.
Maciej Jędrzejak, dyrektor zarządzający w Saxo Bank Polska twierdzi, że Rosja w krótkim terminie wytrzymuje sankcje.
- Jeszcze przez kilka miesięcy będzie sobie z nimi radzić. Natomiast w dłuższym terminie jest to niewykonalne, niemożliwe. Wystarczy spojrzeć na cenę ropy naftowej, która jest niższa niż zaplanowana w rosyjskim budżecie. Wyliczenia wskazują, że około 10 dolarów poniżej obecnej ceny oznacza spadek PKB Rosji o 1 proc. i koszt około 20 mld dolarów rocznie. To tyle co połowa wydatków na zorganizowanie Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi - wyjaśnia Jędrzejak.
Większe problemy
Inwestorzy walutowi odczuwają dziś odreagowanie. Umacnia się też rubel, który ostatnio był rekordowo tani wobec dolara. - To oznaczało ogromne problemy dla Rosji, bo pojawia się presja inflacyjna. Mamy też kwestię wysokich stóp procentowych, bo Kreml broni swojej waluty właśnie przez podniesienie stóp procentowych, a to wpływa na utrudnienie emisji własnych papierów wartościowych - twierdzi Jędrzejak.
Reakcja rynków
Jędrzejak podkreśla, że dzisiejsza informacja o wstrzymaniu ognia między stronami konfliktu na Ukrainie została przyjęta z optymizmem.
- Rynki zareagowały bardzo pozytywnie. Zarówno na giełdzie rosyjskiej, jak i naszej w Warszawie widzieliśmy odwilż i chęć zakupów, ale pamiętajmy, że to tylko wstrzymanie ognia, więc do hurraoptymizmu jest jeszcze daleko - twierdzi Jędrzejak.
Autor: msz//km / Źródło: TVN24 BiS