Wczesnym wykrywaniem chorób neurodegeneracyjnych, diagnozowaniem nowotworów oraz tworzeniem programów przydatnych w badaniach kosmosu czy neurologii zajmują się kobiety-innowatorki, nagrodzone w poniedziałek w Brukseli podczas 2. Kongresu Innowacyjności.
- Przyszłością Europy jest nauka, przyszłością Europy jest innowacja - podkreślał w poniedziałek przewodniczący Komisji Europejskiej (KE) Jose Barroso, podczas otwarcia kongresu.
W konkursie European Women Innovators Award, organizowanym po raz drugi, uczestniczą badaczki z krajów Unii Europejskiej, które realizują projekt finansowany ze środków europejskich, a jednocześnie założyły - bądź są współzałożycielkami - firmy o obrotach wynoszących co najmniej 100 tys. euro rocznie.
W tym roku laureatką pierwszej nagrody - 100 tys. euro - została niemiecka genetyk i bioinformatyk Saskia Biskup. Założona przez nią firma CeGaT działa na styku diagnostyki, badań naukowych i klinicznych. W swojej pracy badawczej Biskup zajmuje się m.in. badaniem genów uczestniczących w powstawaniu choroby Parkinsona, a także rozwojem nowych biomarkerów pozwalających na wczesne wykrywanie chorób neurodegeneracyjnych.
Najważniejsze są kontakty i programy finansowania
Zdaniem Biskup w pracy naukowca i przedsiębiorcy najważniejsze są dwie umiejętności - budowania kontaktów z innymi naukowcami oraz wykorzystywania możliwości, jakie dają programy finansowania i rozwoju badań.
- Jako naukowiec muszę powiedzieć, że spotyka nas wiele frustracji, gdyż nie wszystko i nie zawsze idzie dobrze. Czasami naprawdę wiele wysiłku trzeba wkładać w to, żeby stale budzić w sobie motywację do dalszej pracy. Jako przedsiębiorca muszę z kolei stale motywować innych – powiedziała laureatka.
Metodę pozwalającą wykrywać molekularny profil nowotworów, opracowała laureatka drugiej nagrody, Laura van ’t Veer z Holandii. Jej firma Agendia prowadzi badania tkanek nowotworowych. We współpracy z Holenderskim Instytutem Raka firma Laury van ’t Veer rozwija też metody identyfikowania chorób na podstawie badań DNA i współpracuje z ponad 20 tys. pacjentów z całego świata. Prace laureatki wpływają na sposób diagnozowania raka oraz decyzje dotyczące terapii. W nagrodę za swoje dokonania otrzymała 50 tys. euro.
Płeć nie ma wpływu
Jej zdaniem płeć nie ma wpływu na to, jak kobiety i mężczyźni tworzą wynalazki albo odkrywają coś nowego.
- Sądzę jednak, że różni ich podejście do pewnych problemów albo sposób, w jaki pracują nad rozwojem nowych produktów. Kobiety są bardziej skłonne brać pod uwagę poglądy i argumenty swoich partnerów w biznesie - powiedziała van ’t Veer.
Trzecią nagrodę przyznano Anie Maiques z Hiszpanii, współzałożycielce Starlab - firmy, w której powstają programy i inne narzędzia do zadań tak różnych, jak badania kosmosu czy neurologia. Maiquez powiedziała, że nade wszystko chce rozwijać naukę, która ma pozytywny wpływ na społeczeństwo, np. w dziedzinie medycyny czy ochrony środowiska. Za zdobycie 3. miejsca otrzymała 25 tys. euro.
Zdaniem szefa KE praca nagrodzonych badaczek pozwala nie tylko rozwijać naukę, ale również „przyczynia się do wzrostu ekonomicznego i poprawy jakości życia w Europie”.
Unia stawia na innowacje
Kongres Innowacyjności w Brukseli potrwa do środy. Uczestniczy w nim ponad 3 tys. naukowców, innowatorów i wystawców, nie tylko z Europy. Podczas otwarcia spotkania Barroso zwrócił uwagę, że kryzys się jeszcze nie skończył, ale dotychczas najlepiej radzą sobie z nim kraje, które od dawna najwięcej inwestują w badania.
Unia wspiera innowacje w ramach wielu programów. W największym z nich, Horyzont 2020 na rozwój badań i innowacji w latach 2014-2020 przeznaczono niemal 80 mld euro. Program ten zakłada wspieranie najbardziej kreatywnych i utalentowanych naukowców i zespołów prowadzących pionierskie badania, wsparcie nowych i powstających technologii oraz poszukiwanie nowych obszarów dla innowacji czy rozwój infrastruktury badawczej.
Autor: ToL//gry / Źródło: PAP