Według prezesa Pricewaterhouse Coopers Dennisa Nally'ego, regulacje wprowadzane w następstwie kryzysu mogą zahamować inwestycje i tworzenie miejsc pracy. Jego zdaniem przed nami czas wzrostu gospodarczego. - 50 proc. dyrektorów będzie zwiększało ilość miejsc pracy. W zeszłym roku było to 36 proc. - dodał.
Według szefa międzynarodowej firmy doradczej Pricewaterhouse Coopers, sygnałem poprawy w globalnej gospodarce są tematy rozmów uczestników dorocznego spotkania Światowego Forum Gospodarczego w Davos. - Zaczyna się mówić o wzroście i inwestycjach, czyli rzeczach, które popchną gospodarkę w dobrym kierunku - powiedział. Jak dodał, rosną też perspektywy zatrudnienia. - 50 proc. dyrektorów będzie zwiększało ilość miejsc pracy. W zeszłym roku było to 36 proc. - przytoczył wyniki "COE Survey 2014" przeprowadzonego wśród prezesów największych firm w Polsce i na świecie.
Według prezesa, regulacje, które wchodzą w następstwie kryzysu mogą jednak hamować inwestycje. Wśród największych wyzwań 2014 roku wymienił również deficyty fiskalne, z którymi zmaga się wiele państw. - 92 proc. amerykańskich dyrektorów jest zatroskanych poziomem deficytów. Te likwiduje się poprzez podniesienie podatków lub cięcia kosztów. Nie wiadomo, którą metodę wybiorą państwa - podkreślił.
Polscy przedsiębiorcy "otwarci"
Z 17 już edycji raportu wynika także , że 1/5 polskich przedsiębiorców chce międzynarodowej ekspansji swojego biznesu. Coraz częściej udają się oni do krajów wysoko rozwiniętych, a nie tam, gdzie liczy się przede wszystkim tania siła robocza. Zwiększa się też otwartość firm na zatrudnianie nowych pracowników. Coraz większego znaczenia nabierają wyzwania biznesowe.
- Zdecydowana większość zarządzających ankietowanych w badaniu CEO Survey 2014 (85 proc.) przewiduje poprawę wyników finansowych swojej firmy w nadchodzących 12 miesiącach, a gdy przyjmiemy horyzont 3-letni grupa ta liczy już 90 proc. respondentów w Polsce i 92 proc. na świecie - pisze PwC w komunikacie podsumowującym badania.
Pewni najbardziej
Bardzo pewnych poprawy wyników w ciągu 12 miesięcy jest 30 proc. ankietowanych (na świecie 39 proc.). Lepiej jest jeśli weźmiemy pod uwagę dłuższą, trzyletnią perspektywę - wówczas optymizm rośnie u nas szybciej niż na świecie, aż 58 proc. ankietowanych prezesów jest "zdecydowanie pewnych", że poprawi wynik finansowy w tym czasie.
"Zarówno polscy menadżerowie jak i zarządzający firmami na świecie bardziej optymistycznie oceniają przyszłość własnych przedsiębiorstw i stan gospodarki globalnej, niż sytuację swojej branży. Tylko 14 proc. menadżerów w Polsce i 21 proc. na świecie jest przekonanych o możliwości wzrostu sprzedaży w swojej branży, czyli dwukrotnie mniej niż w przypadku oceny sytuacji we własnej firmie" - pisze PwC.
Sytuacja na świecie
PwC podkreśla, że wzrost optymizmu co do przyszłości własnych firm, jest "ściśle związany z tym jak ankietowani menadżerowie postrzegają sytuację globalną".
- Prawie połowa z ankietowanych prezesów firm na świecie i 40 proc. w Polsce oczekuje przyspieszenia tempa rozwoju gospodarki światowej w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Co ważne, nikt z ankietowanych w Polsce i jedynie 7 proc. respondentów na świecie nie spodziewa się pogorszenia sytuacji w globalnej gospodarce w najbliższym roku - czytamy w raporcie.
Więcej miejsc pracy?
Jeśli rośnie optymizm, pojawiają się też sygnały o planach zatrudnienia. "W Polsce 43 proc. prezesów planuje wzrost zatrudnienia, jednocześnie jednak redukcję liczby pracowników rozważa praktycznie tyle samo firm co rok temu (odpowiednio 30 proc. i 32 proc. w 2013 r.)" - informuje PwC.
Inwestycje
Blisko 30 proc. badanych - zarówno w Polsce jak i na świecie - uważa, że to innowacje będą głównym motorem wzrostu ich przedsiębiorstw w najbliższym czasie. - Cechą wyróżniającą w tym roku polskich prezesów jest poszukiwanie szans rozwojowych w ekspansji globalnej – prawie 1/5 ankietowanych widzi możliwości wzrostu w wejściu na nowe rynki (na świecie 14 proc.). Rok temu taką opcję rozważało 12 proc., a dwa lata temu jedynie 5 proc. - pisze PwC.
Co ciekawe, blisko połowa ankietowanych (46 proc.) wymienia kraje UE (poza Polską) jako priorytetowe rynki dla rozwoju firm, z czego 16 proc. spogląda głównie na Niemcy, a 10 proc. na sąsiednie kraje Europy Centralnej. Wciąż silna jest pozycja Rosji.
PwC informuje, że dla celów 17. corocznego światowego sondażu prezesów firmy PwC w ostatnim kwartale 2013 r. przeprowadzono 1344 badań ankietowych w 68 krajach. 442 badań ankietowych przeprowadzono w Europie, 445 w Azji i Oceanii, 165 w Ameryce Łacińskiej, 212 w Ameryce Północnej, 88 w Europie Środkowej i Wschodniej oraz 45 na Bliskim Wschodzie i 35 w Afryce. Polską edycję badania przeprowadzono w tym samym okresie. Wzięło w nim udział 40 respondentów.
Autor: rf/mn//gry / Źródło: tvn24bis.pl, PwC