Złe dane nadchodzą z największych gospodarek naszego kontynentu. Produkcja przemysłowa w Niemczech spadła w grudniu 2008 roku o 4,6 proc. miesiąc do miesiąca. To największy spadek od czasu zjednoczenia kraju. We Francji deficyt handlowy w 2008 r. osiągnął rekordową wysokość 55.7 mld euro i był o ponad 1/3 wyższy niż rok wcześniej.
Miesiąc wcześniej produkcja w Niemczech spadła o 3,7 proc. Grudniowy spadek był największy od stycznia 1991 r., kiedy rozpoczęto podawanie danych po zjednoczeniu Niemiec.
Analitycy spodziewali się w grudniu spadku produkcji mdm o 2,5 proc.
Rok do roku produkcja spadła w grudniu o 12 proc., po spadku o 6,9 proc. w poprzednim miesiącu - wynika z danych ministerstwa. Tu analitycy spodziewali się spadku o 9,6 proc.
Francja bez recesji, ale w eksportowym dołku
We Francji deficyt handlowy w 2008 r. sięgnął 55.7 mld euro z powodu wysokich cen ropy i spowolnienia gospodarki. Oznacza to wzrost o 37 proc. w porównaniu z 2007 r. Jedną z przyczyn przewagi importu nad eksportem było załamanie się sprzedaży za granicę francuskich samochodów.
Francuskiej gospodarki nie objęła jeszcze recesja, ale analitycy spodziewają się, że może się tak stać w tym roku.
Źródło: PAP, BBC