- 4,02 procenta - tyle wyniesie minimalny wskaźnik waloryzacji emerytur i rent w 2012 roku - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez resort pracy. Oznaczało by to, że od marca przyszłego roku średnia emerytura, która wynosi obecnie ok. 1750 zł wzrośnie o ok. 70 zł. Partnerzy rządu w Komisji Trójstronnej domagali się większego wzrostu.
- Strona rządowa (...) zaproponowała Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych pozostawienie zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2012 roku na ustawowym minimum wynoszącym 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2011 roku. Przedstawiciele związków zawodowych nie zgodzili się z przedstawioną propozycją, uważając, że wysokość zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2012 roku powinna kształtować się na poziomie 50 proc. realnego wzrostu płac - napisano w projekcie rozporządzenia ministerstwa pracy.
Sześć mld więcej
Rząd nie zgodził się jednak na tak wysoką podwyżkę i został przy swoim. - Przy prognozie średniorocznego wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem w 2011 roku na poziomie 3,5 proc. i prognozie realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w 2011 r. wynoszącej 2,6 proc. (20 proc. realnego wzrostu wynagrodzeń za rok 2011 - 0,52 proc.) - minimalny wskaźnik waloryzacji w 2012 r. kształtuje się na poziomie 4,02 proc. - głosi komunikat. - Łączny koszt waloryzacji wskaźnikiem 4,02 proc. szacowany jest na kwotę około sześciu mld zł w skali dziesięciu miesięcy 2012 roku - napisano.
Oznacza to, że od marca przyszłego roku średnia emerytura wzrośnie o ok 70 zł do 1820 zł. W marcu tego roku średni wzrost emerytur wyniósł ok 53 zł przy wskaźniku waloryzacji 3,1 proc.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24