Przez ostatnie lata pracowałeś w dobrej firmie, która fundowała ci opiekę medyczną? To już możesz się denerwować... Jeśli okaże się, że twój pracodawca jej kosztów nie wliczał do twoich dochodów - to masz problem. Pracodawca zresztą ma jeszcze większy.
Będą potrzebne korekty zeznań podatkowych, z których wynikną wyższe należności dla fiskusa i składki do ZUS.
Każdy pracownik, którego firma nie płaciła podatku od jego abonamentu medycznego, będzie musiał złożyć korektę PIT-u z ostatnich 5 lat. Zdaniem ekspertów podatkowych, każdy pracodawca, będzie musiał dokładnie przyjrzeć się swoim dokumentom, nawet tym sprzed dekady.
- Pracodawca musiałby obliczyć podatek na nowo, musiałby wydać pracownikom nowe PIT-y, które każdy z pracowników używa przy sporządzaniu swojego rozliczenia, i pracodawca jako płatnik odpowiedzialny za podatek jest obowiązany ten podatek uiścić - mówi dyrektor w dziale prawno-podatkowym PriceWaterhouseCoopers Jacek Sklepowicz.
Jego zdaniem podatek i zobowiązania względem ZUS trzeba zapłacić wraz odsetkami. - Pamiętajmy, że okres zaległości podatkowych w przypadku podatku dochodowego od osób fizycznych to jest pięć lat, w przypadku ZUS-u, o którym ostatnio mało się mówiło, nawet dziesięć lat - wskazuje.
Problem dotyczy wszystkich pracodawców, którzy oferowali swoim pracownikom abonamenty medyczne i nie odprowadzali od nich podatków. Jak stwierdził w swoim wyroku Naczelny Sąd Administracyjny - powinni odprowadzać, bo składkę na pakiet medyczny trzeba doliczyć do wynagrodzenia.
Zdaniem Jacka Adamskiego z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan do tej pory był w tej kwestii ogromny bałagan. - Niektóre firmy w pewnych regionach kraju miały korzystne interpretacje prawne, ze nie należy wprowadzać podatku, inne z kolei nie miały takich opinii prawnych. Była sytuacja, że jedni płacili, inni nie płacili - mówi dyrektor departamentu ekonomicznego PKPP Lewiatan Jacek Adamski.
Zdaniem wielu doradców podatkowych jednak nie wszystko w tej sprawie jest jeszcze jasne - szczególnie w przypadku ryczałtowych opłat za abonamenty. - Uchwała NSA nie rozstrzyga w jaki sposób ustalić wartość świadczenia, które przypadka na konkretnego pracownika - wskazuje doradca podatkowy z Kancelarii Ożóg i Wspólnicy Dominika Dragan-Berestecka.
Zwykle bowiem trudno po prostu podzielić całą składkę jaką pracodawca wpłacił firmie medycznej przez liczbę pracowników. - W ramach jednej umowy z danym pracodawcą, możemy mieć do czynienia z pakietami, które są tej samej wartości, ale czasami wartość danego pakietu, który jest oferowany jednemu pracownikowi może być inna - wyższa lub niższa od pozostałych - wskazuje rzecznik prasowy firmy Medicover Bartosz Maciejewski.
Jego słowa oznaczają w praktyce, że w kupionym ryczałtem przez firmę pakiecie część osób może mieć prawo do pełnego dostępu do specjalistów i leczenia szpitalnego, a część tylko do lekarza internisty. Jak wtedy policzyć ich to, co stanowi ich przychód?
Do tego są elementy pakietu, które nie podlegają opodatkowaniu. - Przykładem sytuacji, w której pracodawcy nic nie muszą zmieniać, jest sytuacja, w której te świadczenia medyczne są związane z medycyną pracy. One nie są w tej sytuacji benefitem, świadczeniem dla pracowników - zauważa Marek Jarocki z firmy doradczej Ernst & Young.
Andrzej Marczak z KPMG ma juz pewien pomysł jak wybrnąć z tego ostatniego kłopotu - ale na przyszłość. - Jeżeli na przykład opłacają jedną ryczałtową kwotą medycynę pracy i te świadczenia dobrowolne, to może warto zmienić ten podział i podzielić te kwoty, wyodrębnić, żeby na przyszłość zacząć opodatkowywać tę część nieobowiązkową, a medycynę pracy zostawić oczywiście nieopodatkowaną i "nieozusowaną" - zastanawia się.
Na razie jednak prawnicy i doradcy podatkowi czekają na pisemne uzasadnienie decyzji NSA. Niewykluczone, że wątpliwości będzie musiała rozwiać kolejna uchwała sędziów. To ważne, bo rocznie polskie firmy wydają na pakiety medyczne ponad miliard złotych.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES