10 milionów więcej dla Kancelarii Prezydenta, 15 mln więcej dla Najwyższej Izby Kontroli - to tylko niektóre z podwyżek, jakie instytucje otrzymały w przyjętym właśnie budżecie na 2012 rok. Cięcia dotknęły m.in. kancelarie Sejmu i premiera, ale mimo to dysponują one nadal większymi kwotami niż w 2010 roku.
Budżet Kancelarii Prezydenta w tym roku wynosi prawie 180 milionów złotych (w tym na Biuro Bezpieczeństwa Narodowego). Początkowo miało to być 187 mln, jednak w grudniu sama Kancelaria zdecydowała sie obniżyć kwotę o 7 milionów i przesunąć je na rewitalizację Łazienek Królewskich w Warszawie.
Mimo to suma, jaką obecnie ma do dyspozycji prezydent jest i tak niemal o 10 milionów większa niż w ubiegłym roku. A w porównaniu do 2010 roku (jeszcze za kadencji Lecha Kaczyńskiego) - aż o ponad 20 milionów.
Jak tłumaczy szefowa biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek, tegoroczny wzrost budżetu spowodowany jest m.in. tym, że Kancelarii nie przysługuje już zwolnienie VAT na usługi Centrum Obsługi Kancelarii Prezydenta.
Więcej dla IPN, KRRiT i RPO
Mimo kryzysu i zapowiadanych oszczędności wiele jednostek budżety ma większe niż w latach ubiegłych, ale mniejsze niż o to same wnioskowały.
20,5 mln, czyli mniej o prawie trzy mln niż chciała, dostała Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Mimo to dysponuje większą kwotą niż w roku ubiegłym - wtedy było to niespełna 18 mln.
Z kolei Instytut Pamięci Narodowej otrzymał ok. 238 mln zł, w porównaniu do 223 mln w roku 2011 i do 213 mln w 2010. To jednak zdecydowanie mniej niż oczekiwał - IPN występował bowiem o niemal 260 mln.
Podobnie sytuacja wygląda w przypadku Rzecznika Praw Obywatelskich. RPO, który wnioskował o 42,5 mln, otrzymał 38 mln zł - o 2,5 więcej niż w roku ubiegłym.
Milionowe cięcia
Oszczędzają natomiast, i to sporo, kancelarie parlamentu i premiera. Sejm w tym roku ma do wydania 412 mln zł - o 18 mniej niż w poprzednim. Nadal jednak więcej niż w 2010 - wtedy budżet wynosił ok. 395 mln.
Jeszcze większe cięcia nastąpiły w Senacie. Budżet jego kancelarii, w porównaniu do ubiegłego roku, jest skromniejszy aż o 74 miliony i wynosi niespełna 102 mln zł. W pierwotnym projekcie Kancelaria Senatu miała dostać ponad 167 mln, jednak pod koniec grudnia 65 mln "zabrano" m.in. do rezerwy celowej "Współpraca z Polonią i Polakami za granicą".
Okrojony, choć stosunkowo niewiele, został budżet kancelarii premiera. KPRM dostanie niespełna 117 mln zł - o półtora mln mniej niż w 2011 roku. Jednak to nadal o ponad 10 mln więcej niż miał w 2010 r.
300 milionów mniej dla GUS
Rekordowe cięcie zanotował natomiast Główny Urząd Statystyczny. W tym roku jego budżet jest o prawie 300 mln zł mniejszy niż w roku ubiegłym i wynosi 396 mln zł (w 2011 było to 694 mln). Jak tłumaczy rzecznik GUS Adam Satora, ubiegły rok był wyjątkowy, ponieważ przeprowadzano wtedy spis powszechny.
W roku poprzedzającym spis, budżet GUS wynosił niespełna 372 mln.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: wkipedia, Marcin Białek