340 - tyle samochodów elektrycznych oraz hybryd typu plug-in znalazło nabywców w naszym kraju w pierwszych trzech miesiącach tego roku. Do spełnienia zapowiedzi o milionie aut elektrycznych w 2025 roku droga więc jeszcze bardzo daleka. Materiał programu "Raport" w TVN Turbo.
Od stycznia do końca marca 2018 roku w Polsce sprzedały się łącznie 152 auta elektryczne. Nieco więcej, bo 188 klientów, zdecydowało się kupić hybrydę typu plug-in, w przypadku której silnik elektryczny funkcjonuje obok spalinowego. Hybryda typu plug-in ma możliwość ładowania z gniazdka.
Wzrost w stosunku do ubiegłego roku jest imponujący, sięga 114 proc., ale zarówno liczba sprzedanych samochodów, jak i porównanie do sąsiednich Niemiec, gdzie w tym samym czasie sprzedało się ponad 10 tysięcy takich aut, już takiego wrażenia nie robi.
Sprzedaż aut
Zdaniem Pawła Wieczorka, członka zarządu Exact Systems, niska sprzedaż aut z możliwością ładowania z gniazdka w naszym kraju wynika m.in. z wysokich cen oraz słabo rozwiniętej infrastruktury. - Jest też czysto ludzki lęk przed zupełną nowością, który wypływa na to, że wbrew szumnym zapowiedziom rządu o milionie aut elektrycznych, chyba na takie wolumeny przyjdzie nam poczekać - uważa. Z danych Exact Systems wynika, że znacznie większym zainteresowaniem cieszą się standardowe hybrydy (brak możliwości ładowania z gniazdka, ładowanie następuje w trakcie jazdy). Takich aut w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku sprzedało się nad Wisłą ponad 5 tysięcy.
- Przesiadanie się Polaków na auta ekonomiczne i ekologiczne jednocześnie odbywa się na drodze ewolucji. Najpierw auta hybrydowe, a dopiero na końcu auta czysto elektryczne - mówi Wieczorek. Pod względem sprzedaży zwykłych hybryd Polska zajmuje 7 miejsce w Europie.
Wiceminister o milionie aut elektrycznych
Zdaniem wiceministra energii Michała Kurtyki należy się spodziewać, że upowszechnienie aut elektrycznych następować będzie skokowo. Jak zapewniał na początku kwietnia podczas Poznań Motor Show, do 2020 roku Polska rozbuduje infrastrukturę niezbędną do rozwoju elektromobilności.
Dopytywany o rządowe zapowiedzi, stwierdził: - Czy osiągniemy w 2025 roku dokładnie 1 mln samochodów elektrycznych nie wiem, natomiast istotne jest to, że postawienie sobie pewnego celu strukturyzuje cały system. Milion to jest bardzo dużo, jeżeli popatrzymy na to z perspektywy tego, ile dzisiaj jeździ na świecie pojazdów elektrycznych. Ale jest to bardzo mało, jeżeli odniesiemy to do ogólnej liczby pojazdów jeżdżących po Polsce.
Autor: red / Źródło: TVN Turbo, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock