Żeby zarejestrować samochód w Japonii, trzeba udowodnić, że ma się go gdzie zaparkować. A w zatłoczonym mieście najłatwiej upchnąć KeyCara. To specjalna klasa mikrosamochodów, której reprezentantem jest Suzuki Hustler. - Auto wygląda jak przewrócona lodówka. Ma silnik o pojemności 660 centymetrów - mówi Kacper Jeneralski. KeyCar to dobry wybór także z punktu widzenia portfela. Przeciętny coroczny podatek za takie auto wynosi 90 euro. Tymczasem za normalny samochód trzeba zapłacić trzy razy więcej. Na takie oszczędności decyduje się duża grupa Japończyków, KeyCar ma bowiem udział w jednej trzeciej rynku samochodów osobowych w Kraju Kwitnącej Wiśni. Materiał z programu "Raport" w TVN Turbo.
Program "Raport" w TVN Turbo codziennie od poniedziałku do piątku. Premiera o godz. 18:00, powtórka o godz. 22:00.
Autor: mb/ms / Źródło: TVN Turbo
Źródło zdjęcia głównego: TVN Turbo