66 projektów zakwalifikowało się do finału trwającego konkursu na karoserię polskiego samochodu elektrycznego. - Wysoki poziom merytoryczny projektów spowodował, że jury konkursu będzie miało z czego wybierać - ocenia Maciej Kość, szef ElectroMobility Poland, spółki zajmującej się stworzeniem polskiego auta na prąd.
Spośród wszystkich 66 nadesłanych prac 27 zgłosiły biura projektowe, a 39 projektów pochodzi od osób fizycznych.
- Efektowność wizualizacji jest dowodem na to, jak wielki potencjał drzemie w polskich projektantach i inżynierach. Chcemy skorzystać z tych atutów na rodzimym rynku. – mówił w czasie prezentacji Maciej Kość. Piotr Zaremba, Szef Projektu Electromobility Poland mówił zaś, że wybór konkursowych projektów, to pierwszy, ale bardzo ważny etap prac nad polskim samochodem elektrycznym. - Żeby za kilka lat sprzedać samochód made in Poland, już dziś trzeba dbać, aby produkt wpisywał się w oczekiwania ludzi – uważa Zaremba.
- Konkurs ma pokazać jakiego samochodu chcą kierowcy w naszym kraju. Potem przyjdzie czas na prototypy i krótkie serie, które będziemy poddawać weryfikacji przyszłych użytkowników. Dokładne odzwierciedlenie oczekiwań polskiego konsumenta może być naszym wyróżnikiem na rynku motoryzacyjnym - dodał. Jury konkursu będzie obradować w lipcu i sierpniu, a rozstrzygnięcie nastąpi 12 września podczas uroczystej gali. Konkurs wyłoni 5 zwycięskich wizualizacji, na podstawie których powstaną jeżdżące prototypy.
Strategia
Rozwój sektora elektromobilności jest jednym z ważniejszych projektów zapisanych w Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Zakłada ona, że do 2025 r. po polskich drogach ma jeździć 1 mln pojazdów elektrycznych, zaś rozwój elektromobilności miałby pociągnąć za sobą rozwój innowacyjnego przemysłu; konieczny też będzie rozwój sieci elektroenergetycznych. Program ma się składać z trzech faz. Pierwsza zakłada, że do 2018 r. zostanie przyjęta ustawa o elektromobilności oraz nastąpi skoncentrowanie finansowania publicznego. Projekt ustawy jest już po konsultacjach publicznych. Druga faza, zaplanowana na lata 2019-2020, zakłada budowę odpowiedniej infrastruktury i komercjalizację badań w tym obszarze. W trzeciej zaś, w latach 2020-2025, zakłada się stopniowe osiąganie dojrzałości przez rynek elektromobilności wraz ze stopniowym wycofywaniem elementów wsparcia.
Eksperci nie mają wątpliwości, że przyszłość motoryzacji należy do pojazdów elektrycznych. Rynek aut na prąd znajduje się w okresie intensywnego wzrostu. Szacuje się, że w 2040 roku już co czwarty samochód na świecie będzie napędzany tego typu silnikiem. Tak wyglądają konkursowe projekty. Zobacz galerię:
Autor: msz//bgr / Źródło: tvn24bis.pl, PAP