Chcielibyśmy przygotować dla startupów rozwiązanie na wzór urlopu macierzyńskiego - powiedziała minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Zdaniem szefowej MR, ma to ułatwić powstawanie nowych spółek technologicznych.
Zdaniem minister rozwoju pracodawcy niechętnie udzielają długoterminowych, bezpłatnych urlopów swoim pracownikom. Chodzi na przykład o informatyków, inżynierów, programistów zatrudnionych w dużych korporacjach, którzy zastanawiają się, czy nie spróbować samodzielności biznesowej.
Urlop na startup
Ułatwieniem dla takich osób miałby być specjalny sześciomiesięczny urlop, wzorowany na macierzyńskim.
- Chcielibyśmy przygotować rozwiązanie takie właśnie jak urlop macierzyński dla startupu, który ułatwi przedsiębiorcom wypuszczenie takiego pracownika na chwilę spod swoich skrzydeł po to, żeby spróbował przetestować swój produkt - tłumaczyła minister. Przepisy mają też gwarantować możliwość powrotu do pracy na to samo stanowisko w przypadku niepowodzenia startupu.
- Jeśli rozwinie skrzydła, to mamy nadzieję na nowe spółki technologiczne, bo ich liczbę także chcielibyśmy w Polsce zwiększać - zaznaczyła Emilewicz. W pierwszej połowie przyszłego roku resort planuje przedstawić pakiet proinwestycyjny. Dla wsparcia startupów przewidziano właśnie między innymi urlop na startup.
Autor: mb / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock