Deputowany do australijskiego parlamentu naraził się części opinii publicznej swymi wypowiedziami na temat związków jednopłciowych. "Takie uwagi w 2016 roku?" - dziwiły się miejscowe media, gdy Andrew Broad - z partii reprezentującej rolników i hodowców - użył porównania do "baranów w zagrodzie".
Andrew Broad jest członkiem Narodowej Partii Australii (zwanej Nationals albo Nats), reprezentującej głównie mieszkańców regionów wiejskich, rolników i hodowców.
Zrobiło się o nim głośno po wywiadzie, jakiego udzielił lokalnej gazecie. Krytykował w nim nazywanie związków jednopłciowych "małżeństwami". - Mogę zamknąć barany w zagrodzie, mogą się na siebie wspinać, ale jagniąt z tego nie będzie - powiedział.
"Oto Australia"
W mediach, także społecznościowych, odzew był przeważnie negatywny, deputowanemu zarzucono "homofobię". Internauci na Twitterze komentują wypowiedź, używając między innymi hashtagu #ThisisAustralia ("oto Australia").
#ThisIsAustralia ... and a special hello to Nationals MP and Member for Mallee Andrew Broad https://t.co/9fqnq05dY9
— Andrew Heslop (@AndrewHeslop) February 12, 2016
"Ta analogia nie dziwi, Nationals zachowują się jak świnie przy korycie" - to kolejny przykładowy komentarz.
@abcnewsMelb Not a surprising analogy from Andrew Broad, whose backwards Nationals act like pigs at the trough! #auspol
— citizen grafiti (@grafiti) February 12, 2016
Inni użytkownicy pytali, czy związku starych ludzi też nie można nazywać "małżeństwem", skoro dzieci się z niego nie urodzą.
Nats MP Andrew Broad arguing that you can\\'t call a relationship bw old people ”marriage” bc no kids come out. https://t.co/Z1ZpzDJgN2
— Jeremy Sear (@jeremysear) February 12, 2016
Zwracano też uwagę, że geje nie są "politycznymi workami treningowymi".
@Barnaby_Joyce Face your leadership test over comments by Andrew Broad. Gay folk aren\\'t political punching bags #noplebescite #auspol
— Domanik (@Drzs78) February 12, 2016
Broad broni się, że "Sunraysia Daily" - gazeta, której udzielił wywiadu - "nie w pełni dokładnie" przytoczyła przebieg rozmowy, ale nie wyjaśnia, na czym miałoby polegać przekręcenie jego słów. "Władze rozpiszą referendum w sprawie zmian w przepisach dotyczących małżeństw i wówczas każdy Australijczyk od 18. roku życia będzie miał sposobność podjąć decyzję zgodną ze swoimi osobistymi poglądami" - dodaje deputowany w oświadczeniu.
Autor: rzw / Źródło: www.news.com.au
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock