Nieznani sprawcy próbowali podpalić dom szwedzkiego rysownika Larsa Vilksa, który w 2007 roku sportretował Mahometa jako psa. Na szczęście nie było go w domu, a atak nie spowodował większych zniszczeń.
Vilks powiedział Reuterowi, że sprawcy stłukli okna w jego domu w miasteczku Nynashamnsvage i próbowali podpalić benzynę, którą wrzucili do środka. Uszkodzone zostały kuchnia i fasada. - Sprawa została zakwalifikowana jako podpalenie - powiedział przedstawiciel policji regionu Skania.
- Prawdopodobnie nie będę mógł tam dłużej mieszkać - stwierdził rysownik, który po raz kolejny miał kłopoty z powodu swoich prac. Wcześniej w tym tygodniu został zaatakowany przez mężczyznę podczas wykładu, na którym zaczął pokazywać film na temat homoseksualizmu i religii, w szczególności islamu.
Jeszcze wcześniej, w marcu, Amerykanin o nicku JihadJane został oskarżony o spisek w celu zabicia Szweda i używania internetu do szukania współkonspiratorów.
Niebezpieczne rysunki
W styczniu Somalijczyk został oskarżony o terroryzm i próbę zabójstwa duńskiego rysownika Kurt Westergaard, który w 2005 roku narysował najsłynniejszą karykaturę Mahometa. Widać na niej Proroka w turbanie o kształcie bomby.
Wywołało to oburzenie w krajach islamskich. W zamieszkach, do których potem doszło zginęło na Bliskim Wschodzi Afryce i w Azji co najmniej 50 osób.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org