"Zbudujemy przedłużenie Woronicza". Guział obiecuje, a wykonawca już wybrany

[object Object]
Guział: zbudujemy przedłużenie WoroniczaTVN24
wideo 2/2

- Już w przyszłym roku ta ulica będzie przedłużona - obiecywał na Woronicza kandydat na wiceprezydenta stolicy Piotr Guział. Nie wspomniał jednak, że kilka tygodni temu wyłoniony w przetargu wykonawca przejął teren budowy. Nowy współpracownik Patryka Jakiego podkreślał fakt, że Hanna Gronkiewicz-Waltz obiecywała budowę tego ważnego łącznika jeszcze w 2006 roku.

W poniedziałek Guział zapowiedział, że jeśli Patryk Jaki zostanie prezydentem Warszawy, ulica Woronicza zostanie przedłużona o 900 metrów. - Już w przyszłym roku ta ulica będzie przedłużona, bo my potrafimy organizować przetargi, które dochodzą do skutku - podkreślił. I dodał, że inwestycja jest priorytetem dla "Mordoru" i Wyględowa, by odkorkować tę część miasta.

Podczas konferencji prasowej wielokrotnie przypominał, że decyzja o przedłużeniu Woronicza - na odcinku od ulicy Etiudy Rewolucyjnej do Żwirki i Wigury - "zapadła już dawno". Według niego, niewykonanie tej inwestycji jest przykładem "bezradności" władz Warszawy i prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz.

W podobnym tonie wypowiadał się rzecznik sztabu Partyka Jakiego Jacek Ozdoba. - Setki, tysiące ludzi codziennie w warunkach, które naprawdę nie powinny mieć miejsca, docierają do pracy, a obietnica przedłużenia jednej z najistotniejszych na Mokotowie ulic, ulicy Woronicza dalej jest nierealizowana. Władze dzielnicy i władze miasta są po prostu nieudolne - ocenił.

Wykonawca wybrany, ruszyła budowa

Poniedziałkowa konferencja prasowa została zorganizowana w miejscu, gdzie powinno powstać przedłużenie. Choć obaj panowie krytykowali poczynania obecnych władz miasta, ani słowem nie odnieśli się do tego, że za ich plecami jest już wygrodzony plac budowy i stoją ciężarówki. Po publikacji tekstu Piotr Guział zwrócił nam uwagę, że to budowa hotelu. Faktycznie, taki obiekt ma powstać w bezpośrednim sąsiedztwie przyszłej drogi.

Jak przekazała nam rzeczniczka mokotowskiego urzędu dzielnicy, umowa z wykonawcą została podpisana 21 sierpnia. - Został już zatwierdzony projekt tymczasowej organizacji ruchu. Teren został przekazany wykonawcy. Trwają prace związane z wycinką drzew i przygotowaniem terenu - wyjaśniła Monika Chrobak- Budzińska. Dodała też, że koszt budowy przedłużenia wyniesie 14,5 miliona złotych, a dzielnica musiała do tego przedsięwzięcia dołożyć 2,5 miliona złotych, ponieważ "najtańsza oferta złożona w przetargu przekraczała zakładany budżet".

Zgodnie z umową wykonawca ma ukończyć prace w połowie 2020 roku.

Długo wyczekiwana inwestycja

Sprawa ciągnie się od lat. Już w 2011 roku napisaliśmy, że w pracowni Dawos powstała koncepcja połączenia Mokotowa z Ochotą. Potem opisywaliśmy protesty mieszkańców Wyględowa, którzy mieli dość rosnącej liczby samochodów pod ich oknami. W godzinach szczytu ruch w tej okolicy generują głównie pracownicy zagłębia biurowego na Służewcu Przemysłowym. W proteście mieszkańcy blokowali ulicę.

Wydawało się, że w 2015 roku dopięli swego. Ratusz ogłosił, że do 2018 za 25 milionów złotych (wliczając wykup ziemi) ulica zostanie przedłużona. Radość na Wyględowie była jednak przedwczesna. Urzędnicy uznali, że potrzebna jest kolejna kompleksowa analiza, która odpowie, jak poprawić układ drogowy w tej części Mokotowa. Drobiazgowy dokument opracowany przez TransEko obejmował szerszy obszar: między ulicami Marynarską, Wołoską, Racławicką i Żwirki i Wigury. Jego autorzy jako priorytet wskazali... przedłużenie Woronicza do Żwirki i Wigury.

Ostatecznie pozwolenie na inwestycję urzędnicy uzyskali dopiero pod koniec 2017 roku. Przetarg ogłoszono w kwietniu 2018 roku, ale w maju został unieważniony, ponieważ nikt nie złożył oferty. Dopiero przy drugim podejściu udało się znaleźć wykonawcę.

kk/PAP/b

Pozostałe wiadomości

Na lotnisku w Radomiu "zażartował" o bombie w bagażu i musiał zmienić urlopowe plany. Kapitan samolotu zdecydował bowiem, że 22-latek nie poleci na Cypr. Został też ukarany 500-złotowym mandatem.

Przeprosił i wyraził skruchę, ale na Cypr i tak nie poleciał

Przeprosił i wyraził skruchę, ale na Cypr i tak nie poleciał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Sąd ma świadomość, że tak naprawdę największą karą dla oskarżonego będzie dalsze życie ze świadomością, że do śmierci jego syna doszło tylko i wyłącznie z jego winy. Ta nieformalna kara, w przeciwieństwie do tej oficjalnej kary pozbawienia wolności, nie ulegnie zatarciu - tak wyrok dla 32-latka, który po pijanemu spowodował wypadek, w którym zginął czteroletni Miłosz, uzasadniał sędzia Łukasz Kaczmarzewski.

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Okręgowa w Płocku, która w marcu 2022 r. przedstawiła Radosławowi K. zarzuty zabójstwa trzech chłopców w wieku 8, 12 i 17 lat (Piotra, Adriana i Oskara), skierowała do sądu wniosek o umorzenie śledztwa i umieszczenie mężczyzny w zakładzie psychiatrycznym. Biegli uznali, że K. jest niepoczytalny.

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Ogłoszony w lutym konkurs na dyrektora Teatru Dramatycznego nie został rozstrzygnięty. Ratusz poinformował, że żaden z kandydatów ubiegających się o to stanowisko nie uzyskał bezwzględnej większości głosów.

Teatr Dramatyczny w Warszawie wciąż bez dyrektora

Teatr Dramatyczny w Warszawie wciąż bez dyrektora

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Zakończył się protest rolników i związkowców, którzy przemaszerowali warszawskimi ulicami, by wyrazić sprzeciw przeciwko zapisom Zielonego Ładu. Po godzinie 14 uczestnicy dotarli przed Sejm. Godzinę później przedstawicieli protestujących przyjął w Sejmie marszałek Szymon Hołownia. Jak mówił, spotkanie odbyło się w spokojnej atmosferze. Po 16 organizatorzy zakończyli protest. Według szacunków Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa wzięło w nim udział około 30-35 tysięcy osób. Organizatorzy nie podali liczby uczestników.

Rolnicy, związkowcy i politycy PiS przeszli ulicami stolicy. Stołeczny ratusz: 30-35 tysięcy osób

Rolnicy, związkowcy i politycy PiS przeszli ulicami stolicy. Stołeczny ratusz: 30-35 tysięcy osób

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W kolejną miesięcznicę katastrofy smoleńskiej delegacja PiS z prezesem partii Jarosławem Kaczyńskim złożyła wieńce pod pomnikami prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku. Towarzyszyły temu okrzyki aktywistów i słowne utarczki.

Okrzyki i słowne utarczki w miesięcznicę katastrofy smoleńskiej

Okrzyki i słowne utarczki w miesięcznicę katastrofy smoleńskiej

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Dwa niedźwiedzie polarne z warszawskiego zoo, bracia Gregor i Aleut wkrótce wyruszą w podróż z warszawskiej Pragi do nowego domu w czeskiej Pradze. Można je odwiedzać przed wyjazdem jeszcze tylko przez kilka najbliższych dni.

Gregor i Aleut opuszczają Warszawę, zamieszkają w Pradze

Gregor i Aleut opuszczają Warszawę, zamieszkają w Pradze

Źródło:
PAP

Strażnicy miejscy interweniowali wobec agresywnego mężczyzny, który wymachiwał pałką teleskopową w pobliżu przystanku autobusowego na warszawskim Bródnie. Na widok funkcjonariuszy, by zatrzeć dowód przestępstwa, zjadł foliową torebkę z marihuaną. Dodatkowo zaatakował strażników.

Wymachiwał pałką teleskopową, połknął foliową torebkę

Wymachiwał pałką teleskopową, połknął foliową torebkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy sprzedają samochody, które zostały odholowane ze stołecznych ulic i przez pół roku nie zostały odebrane przez właścicieli. Zgodnie z ustawą przeszły na własność miasta. Tym razem jest to 41 samochodów. W dotychczasowych sześciu przetargach sprzedano 189 pojazdów za ponad 1,4 miliona złotych.

Właściciele porzucili je na ulicach. Auta zostaną sprzedane

Właściciele porzucili je na ulicach. Auta zostaną sprzedane

Źródło:
PAP

To zdarzenie mogło skończyć się tragicznie. Kierująca autem osobowym wjechała na przejazd kolejowy w Płocku, kiedy sygnalizator wskazywał już czerwone światło, a zapory zaczęły się opuszczać. Maszynista nadjeżdżającego pociągu musiał awaryjnie hamować. 41-letnia kierująca została ukarana mandatem.

Wjechała na przejazd przy czerwonym świetle, gdy opadały rogatki. Maszynista zahamował w ostatniej chwili

Wjechała na przejazd przy czerwonym świetle, gdy opadały rogatki. Maszynista zahamował w ostatniej chwili

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od soboty 11 maja do piątku 24 maja będą prowadzone prace przy przystankach Magistracka i Deotymy na ulicy Obozowej w stronę Bemowa. W weekend nie będą tam jeździły tramwaje, zmienią się też trasy autobusów linii nocnych – poinformował Zarząd Transportu Miejskiego.

Prace przy przystankach na Obozowej, nie będą jeździły tramwaje

Prace przy przystankach na Obozowej, nie będą jeździły tramwaje

Źródło:
PAP

W weekend drogowcy będą frezować nawierzchnię prawego pasa alei Wilanowskiej. Prace obejmą odcinek od ronda Unii Europejskiej do alei Lotników. Kierowcy będą mieli do dyspozycji po jednym pasie w każdym kierunku.

Aleja Wilanowska zyska nową nawierzchnię. Utrudnienia

Aleja Wilanowska zyska nową nawierzchnię. Utrudnienia

Źródło:
Infoulice Warszawa

Kolejne duże zmiany w organizacji ruchu na Mokotowie w związku z budową linii tramwajowej do Wilanowa. W nocy z niedzieli na poniedziałek otwarte zostaną dwie jezdnie ulicy Spacerowej. Dwa dni później zamknięty zostanie wjazd w Dolną.

Otworzą Spacerową, zamkną Dolną. Autobusy zmienią trasy

Otworzą Spacerową, zamkną Dolną. Autobusy zmienią trasy

Źródło:
PAP

Były już pierwsze testy, a wkrótce nową trasą na Sielce pojadą tramwaje z pasażerami. Jeszcze tylko kolejne przejazdy testowe, szkolenia i regulacje. Miasto podaje wstępny termin. Nową trasą będzie kursowała tramwajowa linia 11, łącząc Sielce z Bemowem.

Tramwaje wkrótce pojadą nową trasą na Sielce. Jest wstępny termin

Tramwaje wkrótce pojadą nową trasą na Sielce. Jest wstępny termin

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Policjant wystrzelił z pistoletu ostrą amunicją w okno siedziby komisariatu policji w Radomiu. Nikomu nic się nie stało, ale uszkodzona została szyba i elewacja. Prokuratura sprawdzała czy doszło do "nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza". Postępowanie zostało zakończone.

Policjant przeładowywał broń w komisariacie, wystrzał uszkodził szybę i elewację. Koniec śledztwa

Policjant przeładowywał broń w komisariacie, wystrzał uszkodził szybę i elewację. Koniec śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z podwarszawskiego Piaseczna zatrzymali kierowcę przewozu osób, który okradł i pobił swojego pasażera za brak napiwku. 24-latek przyznał się do winy, po usłyszeniu zarzutów został przewieziony do aresztu, gdzie spędzi trzy najbliższe miesiące.

Pasażer nie miał na napiwek, kierowca przewozu pobił go pałką i okradł

Pasażer nie miał na napiwek, kierowca przewozu pobił go pałką i okradł

Źródło:
tvnwarszawa.pl