"Największa w tej części Europy inwestycja została brutalnie wstrzymana"

[object Object]
Władze Warszawy o decyzji GINBTVN24
wideo 2/4

- To bulwersujące, że Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego może zatrzymać tę najważniejszą inwestycję na podstawie niepotwierdzonych wątpliwości - skomentowała uchylenie pozwolenia na trwającą już budowę stacji metra Księcia Janusza wiceprezydent stolicy Renata Kaznowska. Od nadzoru i wojewody oczekuje powołania sztabu kryzysowego.

Zastępczyni Hanny Gronkiewicz-Waltz nie kryła oburzenia na decyzję Głównego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, o której - jak przekonywała - dowiedziała się z mediów. Dokument datowany jest na 11 kwietnia. - Najważniejsza inwestycja dla nas, warszawiaków, największa w tej części Europy inwestycja samorządowa została brutalnie wstrzymana – grzmiała Kaznowska.

Prace jednak nadal trwają. Dlaczego? Jak precyzuje Agnieszka Kłąb z biura prasowego ratusza, formalnie decyzja nadzoru budowlanego o wstrzymaniu prac nie dotarła jeszcze do urzędu miasta. Dopiero gdy to się stanie, budowę stacji Księcia Janusza trzeba będzie zatrzymać. - Jeżeli dostaniemy dokument do ręki, to będziemy musieli je zastopować i zabezpieczyć teren na czas przestoju - zaznacza Kłąb.

Z kolei wiceprezydent Kaznowska wytknęła, że przesłanki GINB oparto jedynie na "podstawie niepotwierdzonych wątpliwości". - Przecież niemożliwe, aby w trwającym dziewięć miesięcy procesie uzyskiwania zgody na budowę wojewoda nie zweryfikował podstawowej informacji, jaką jest prawo inwestora do dysponowania gruntami, na których ma być prowadzona budowa. Jeszcze dziś do wojewody skieruję pismo z prośbą o natychmiastowe powołanie zespołu kryzysowego koordynującego prace na budowie - zapowiedziała wiceprezydent Kaznowska.

Czyj interes reprezentuje GINB?

Zdaniem nadzoru budowlanego urzędnicy nie wykazali, że są w posiadaniu całego niezbędnego do budowy terenu. Chodzi o sześć działek - między innymi o niewielki teren, który ma należeć do spółdzielni mieszkaniowej. Jak wyliczała wiceprezydent, spośród 62 tysięcy m kw. działek pod tę inwestycję, wątpliwości są wobec 1900 mkw. (to ok. 3 procent całości).

Przekonywała, że wątpliwe działki "nie wchodzą w bezpośredni obszar inwestycji". - Nie będzie tam wyjść, wejść, nie będzie tam wind. Na tych działkach mieliśmy przełożyć infrastrukturę podziemną, ba, myśmy ją prawie przełożyli - tłumaczyła.

- Ja w te wątpliwości nie wierzę, bo wiem, z jaką skrupulatnością wojewoda sprawdzał dokumenty. Ja muszę zadać to pytanie: czy nadzór budowlany reprezentuje interes społeczny mieszkańców, czy interes handlarzy roszczeń? - pytała oskarżycielsko.

Stwierdziła, że wojewoda może i powinien ustosunkować się do pisma błyskawicznie, nawet w ciągu trzech godzin. - Ma się odnieść do wątpliwości nadzoru budowlanego, jutro możemy zapomnieć o temacie. Będę oczekiwać, że wojewoda podejmie natychmiastowe działania ze względu na ogromny interes społeczny - mówiła Renata Kaznowska.

"Wola zbulwersowana"

Do sprawy odniósł się także burmistrz Woli. - Dzielnica Wola jest zbulwersowana decyzją inspektora. Pierwszy raz w naszej karierze spotykamy się z decyzją wpływającą na życie 130 tysięcy mieszkańców, która jest wydawana nie na podstawie szczegółowej analizy, a na podstawie wątpliwości. Co więcej, bulwersujące jest, że o sprawie dowiadujemy się z portali społecznościowych, od polityków Prawa i Sprawiedliwości, a nie z drogi urzędowej - mówił Krzysztof Strzałkowski.

Przypomniał, że dzielnica jest w tej chwili jednym wielkim placem budowy, który nie może nagle stanąć. - To pewnego rodzaju kompromis z mieszkańcami, którzy ponoszą konsekwencję utrudnień w ruchu. Dzisiaj ujawniona decyzja przedłuża problemy komunikacyjne - zauważył.

Podnosił, że przedłużenie inwestycji oznaczać będzie ogromne straty finansowe dla Warszawy.

W czwartek rano prace na budowie stacji Księcia Janusza wciąż trwały.

kz/b/jb

Pozostałe wiadomości

Zaniepokojona kobieta zawiadomiła policję, że z jednego z mieszkań w bloku dobiega płacz i krzyk dziecka. Policjanci zauważyli małą dziewczynkę stojącą w oknie. Płakała i wołała o pomoc. Okazało się, że jej matka poszła do znajomego "na piwo". Pijana była też matka, której dwuletni synek bawił się sam nad stawem. Nie widziała w tym nic złego, bo "był tam nie po raz pierwszy i nigdy nie wpadł".

W nocy usłyszała krzyk dziecka, w oknie zobaczyli zapłakaną dziewczynkę

W nocy usłyszała krzyk dziecka, w oknie zobaczyli zapłakaną dziewczynkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek na trasie S7 pod Warszawą. Nie żyje rowerzysta. Jezdnia w kierunku stolicy jest zablokowana, wyznaczono objazdy.

Tragiczny wypadek na S7, nie żyje rowerzysta

Tragiczny wypadek na S7, nie żyje rowerzysta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek została podpisana została umowa na wykonanie prac przedprojektowych dla IV linii metra wraz ze Stacją Techniczno-Postojową w Warszawie. Zwycięzca przetargu - firma Metroprojekt sp. z o.o. - przygotuje koncepcję przebiegu linii M4. Powstanie także dokumentacja niezbędna do realizacji planowanej inwestycji. Opracowanie będzie gotowe w 2027 roku.

Podpisano umowę w sprawie czwartej linii metra

Podpisano umowę w sprawie czwartej linii metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z Warszawy wyjechało już kilkadziesiąt samochodów ciężarowych z pomocą dla ludzi zamieszkujących tereny dotknięte powodzią. Zabrały 720 palet z darami mieszkańców stolicy. Potrzebne artykuły, także dla zwierząt będą zbierane w wielu miejscach przez weekend, w pozostałych także w dni powszednie w przyszłym tygodniu.

Kilkadziesiąt tirów już pojechało, zbiórka darów dla powodzian trwa

Kilkadziesiąt tirów już pojechało, zbiórka darów dla powodzian trwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Łukasz Ż. został zatrzymany w szpitalu w Lubece. Odbyło się już posiedzenie przed sądem niemieckim. - Ż. został aresztowany, nie wyraził zgody na przyspieszoną ekstradycję do Polski - zaznaczył Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. W sprawie jest już sześciu podejrzanych.

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

Policjanci ze Śródmieścia prowadzą postępowanie dotyczące kradzieży z włamaniem w jednym z hoteli. Łupem sprawcy padł zegarek o wartości 300 tysięcy złotych.

Z hotelu zniknął zegarek o wartości 300 tysięcy złotych. Szukają mężczyzny ze zdjęcia

Z hotelu zniknął zegarek o wartości 300 tysięcy złotych. Szukają mężczyzny ze zdjęcia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Samiec żyrafy, który urodził się w warszawskim zoo pod koniec sierpnia, otrzyma imię Pomelo - zadecydowali internauci w głosowaniu. W tym roku imiona zwierząt urodzonych w stołecznym zoo zaczynają się na literę "P".

Brat Pietruszki ma już imię i "rośnie zdrowo"

Brat Pietruszki ma już imię i "rośnie zdrowo"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Premier Donald Tusk zapowiedział, że europoseł Marcin Kierwiński, zostanie pełnomocnikiem rządu do spraw odbudowy po powodzi. Premier poinformował również, że Kierwiński zrzeknie się mandatu w Parlamencie Europejskim, który uzyskał startując z okręgu warszawskiego. Hanna Gronkiewicz-Waltz, która w wyborach uzyskała czwarty rezultat na liście Koalicji Obywatelskiej, potwierdziła, że przyjmie mandat europosłanki.  

Hanna Gronkiewicz-Waltz przyjmie mandat europarlamentarzystki. "Zaufało mi blisko 100 tysięcy ludzi"

Hanna Gronkiewicz-Waltz przyjmie mandat europarlamentarzystki. "Zaufało mi blisko 100 tysięcy ludzi"

Źródło:
tvnwarszawa.pl / PAP

Kierowca toyoty uderzył w łosia, a gdy pomagały mu inne osoby, wjechał w nie kierujący volvo. W konsekwencji siedem osób trafiło do szpitali. Policja apeluje o ostrożność na drodze i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę wieczorem w miejscowości Siekluki koło Płońska (Mazowieckie) dachował samochód. Zginęła jedna osoba. Policjanci ustalili, że w zdarzeniu brał udział jeszcze jeden samochód, którego kierowca uciekł. 35-latek został zatrzymany i tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Grozi mu kara nawet 16 lat pozbawienia wolności.

Zginęła pasażerka. Sprawca wypadku odjechał, bo nie wiedział czy jeszcze ma zakaz prowadzenia aut

Zginęła pasażerka. Sprawca wypadku odjechał, bo nie wiedział czy jeszcze ma zakaz prowadzenia aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kobieta na Grochowie zauważyła płaczące dziecko z rowerkiem i powiadomiła strażników miejskich. Okazało, że dziewczynka w drodze do szkoły oddzieliła się od mamy. Pochodzi z Ukrainy i nie zna miasta.

Siedmiolatka zgubiła się w drodze do szkoły

Siedmiolatka zgubiła się w drodze do szkoły

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy przystanku w Brzezinach w powiecie mińskim znaleziono martwego noworodka. 18-latka z Ukrainy przyznaje, że doszło do porodu i że zaniosła dziecko do kosza na śmieci. Twierdzi, że dziecko urodziło się martwe, co – jak wynika z opinii biegłego – jest nieprawdą. Prokuratura oskarżyła kobietę o dzieciobójstwo, jednak nie wyklucza, że dojdzie do zmiany kwalifikacji czynu na zabójstwo. Podejrzana trafiła do aresztu.

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Źródło:
tvn24warszawa.pl

Od wielu dni na budowie nowych wiaduktów Trasy Łazienkowskiej pojawiają się pojedynczy pracownicy. Nie ma ciężkiego sprzętu. Nie widać postępów, można wręcz odnieść wrażenie, że inwestycja została wstrzymana. Jak dowiadujemy się w Stołecznym Zarządzie Rozbudowy Miasta, konieczny jest nowy projekt, który pozwoli na kontynuowanie prac.

Zastój na budowie wiaduktu Trasy Łazienkowskiej. Muszą podpisać aneks

Zastój na budowie wiaduktu Trasy Łazienkowskiej. Muszą podpisać aneks

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Piaszczysta łacha, a obok główny nurt z rekordowo niskim poziomem wody. Tak jeszcze 8 września wyglądała Wisła w rezerwacie przyrody Wyspy Zawadowskie. Teraz sytuacja diametralnie się zmieniła. Aktualnie poziom wody w Wiśle wynosi 186 centymetrów. Meteorolodzy przewidują, że będzie spadał.

20 centymetrów, a po 12 dniach o ponad 160 więcej. "Jak bardzo nieprzewidywalną rzeką jest Wisła"

20 centymetrów, a po 12 dniach o ponad 160 więcej. "Jak bardzo nieprzewidywalną rzeką jest Wisła"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca ciężarówki jadąc w kierunku Warszawy stracił na drodze ekspresowej S8 panowanie nad pojazdem. Na wysokości Radziejowic wjechał do rowu. Przewoził alkohol.

Kierowca ciężarówki wjechał do rowu. Przewoził alkohol

Kierowca ciężarówki wjechał do rowu. Przewoził alkohol

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę i niedzielę, 21-22 września, tramwajarze będą remontowali tory na pl. Grunwaldzkim. Tramwaje nie będą kursowały ulicą Popiełuszki.

Weekend bez tramwajów na Popiełuszki

Weekend bez tramwajów na Popiełuszki

Źródło:
PAP

Policjanci z warszawskiego Bemowa prowadzili nocny pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli. Mężczyzna w trakcie ucieczki staranował radiowóz. Po jego zatrzymaniu okazało się, że 41-latek był wcześniej notowany za jazdę po alkoholu.

Nie zatrzymał się do kontroli, staranował radiowóz i uciekł

Nie zatrzymał się do kontroli, staranował radiowóz i uciekł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na skrzyżowaniu ulic Odrowąża i Matki Teresy Kalkuty na Bródnie doszło do wypadku z udziałem rowerzystki oraz tramwaju. Kobieta została zabrana do szpitala.

Rowerzystka wjechała pod tramwaj

Rowerzystka wjechała pod tramwaj

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Porwał ją nurt Wisły, unosiła się na powierzchni wody twarzą do dołu. Kobietę wyciągnęli z wody policjanci z komisariatu rzecznego i przeprowadzili resuscytację. Na brzegu czekali już na nią ratownicy medyczni.

Nurt Wisły porwał kobietę

Nurt Wisły porwał kobietę

Źródło:
tvnwarszawa.pl