- Czekający w korkach pasażerowie autobusów wyjeżdżających z Pragi mają alternatywę - przypominają przedstawiciele Kolei Mazowieckich i zachęcają do skorzystanie z ich oferty.
- Gdy na Pradze trwają prace przy budowie II linii metra, można na podstawie Warszawskiej Karty Miejskiej przejechać Kolejami Mazowieckimi - przypomina Donata Nowakowska, rzeczniczka KM.
Kłopoty na Wileńskim
O problemach pasażerów w związku z rozpoczęciem prac na placu Wileńskim piszemy od kilku dni. Jednym z główych problemów jest ogromny tłok w autobusach i tramwajach w godzinach szczytu. Tłumy na przystankach, ścisk w autobusach i zdenerwowani pasażerowie - tak wygląda podróż z Pragi do centrum w czwartek rano.
O alternatywie, czyli pociągach przypominał już Zarząd Transportu Miejskiego, teraz robią to Koleje Mazowieckie.
Pociąg kontra autobus
Pociągi, w godzinach szczytu, przyjeżdżają na dworzec Wschodni co kilka minut. W kilkanaście dojeżdżają na Zachodni. Pytanie tylko, czy są przygotowane na dodatkowych pasażerów?
- Generalnie w naszych pociągach jest dużo osób, ale tłok jest też w komunikacji miejskiej - odpowiada Nowakowska. Przekonuje jednocześnie, że przejazd koleją i tak jest szybszy.
- Wydaje mi się, że w chwili obecnej warto skorzystać z kolei, mając do dyspozycji z drugiej strony autobus, który stoi w korkach - przekonuje.
Władze KM podkreślają, że "pociągi Spółki w godzinach szczytu komunikacyjnego na danej trasie jeżdżą w maksymalnym zestawieniu".
Plac zamknięty, ruch ograniczony
Od soboty Aleją Solidarności od ul. Szwedzkiej przez most Śląsko-Dąbrowski do Wisłostrady mogą jeździć tylko autobusy komunikacji miejskiej, tramwaje, taksówki, jednoślady i służby miejskie. W porannych godzinach szczytu na objazdach pl. Wileńskiego ruch jest utrudniony, ale nie ma większych korków.
ran//par