Prawie godzinę trwało usuwanie awarii na stacji metra Wilanowska. Po południu zepsuły się tam urządzenia sterowania ruchem. Składy nie jeździły między stacjami Stokłosy i Politechnika. ZTM uruchomił komunikację zastępczą.
– Na stacji metra Politechnika jest tylko informacja, że pasażerowie mają korzystać z komunikacji zastępczej – zaalrmowała Ewelina Cyranowska, dziennikarka tvnwarszawa.pl.
Okazało się, że przyczyną utrudnień była awaria urządzeń sterowania ruchem. – Około godz. 16.00 dostaliśmy informację o awarii. Udało się ją usunąć przed godz. 17.00 – poinformował Paweł Siedlecki z biura prasowego metra.
Utrudnienia po awarii
Metro przez kilkadziesiąt minut kursowało w dwóch pętlach: pierwsza między stacjami: Kabaty i Stokłosy, druga między Politechniką i Młocinami.
Zaraz po awarii na odcinku Politechnika-Stokłosy metro w ogóle nie jeździło. Zarząd Transportu Mieskiego uruchomił komunikację zastępczą. Po kilkunastu minutach między stacjami: Stokłosy i Służew oraz Politechnika i Wilanowska składy jeździły wahadłowo.
par
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt24