Euro 2012 wydarzeniem roku

Milion - tyle osób przewinęło się przez strefę kibica przed Pałacem Kultury i Nauki. I choć Warszawa piłkarskim świętem żyła tylko przez pięć mieczowych wieczorów, a w pozostałe dni Euro lepiej widać było w telewizji, niż na ulicach, to po pół roku wspomnienie mistrzostw okazało się dość żywe, by wygrać nasz ranking w cuglach. Prawie 60 procent naszych czytelników wskazało Euro 2012.

Drugie miejsce też jest zresztą związane z mistrzostwami - gdyby nie Euro, autostrada pewnie jeszcze długo kończyła by się zbyt daleko od Warszawy, byśmy mogli ją nominować. Przejezdność uzyskała w ostatniej chwili i... w takim stanie pozostaje. Choć minęło już pół roku, wciąż nie jest gotowa. Ale trudno dziwić się jej wysokiej pozycji (15 procent głosów) - w kategoriach symbolicznych to wydarzenie epokowe, a w praktyce, dzięki otwarciu autostrady A2 Warszawa zyskała wreszcie połączenie z resztą Europy.

Mecz o trzecie miejsce

Zacięta walka toczyła się o najniższe miejsce na podium. Ostatecznie zajęło ją otwarcie nowego mostu. Choć przeprawa między Bielanami, a Białołęką nazywa się inaczej, niż chcieli warszawiacy i na razie nie rozwiązała w zasadniczy sposób żadnego komunikacyjnego problemu w mieście, to fakt, że ciągnąca się prawie 10 lat inwestycja doczekała się szczęśliwego finału (nie licząc oczywiście części tramwajowo-rowerowej, która wciąż nie jest otwarta) zrobił na Was wrażenie. Na otwarcie nowego mostu głosowało 5 procent z Was.

Tuż za podium uplasowało się inne komunikacyjne wydarzenie. Start rowerów Veturilo zdobył tylko o niespełna sto głosów mniej. I trudno się dziwić, bo był prawdziwym sukcesem i kompletnym zaskoczeniem. Otwierano go bez przekonania, po latach niezbyt wytężonych starań, w połowie sezonu, z tysiącem rowerów rozlokowanych w stacjach obejmujących raptem część Śródmieścia i niewielkie fragmenty innych dzielnic. Miarą sukcesu jest to, że nowych stacji i rowerów warszawiacy domagają się tak głośno, że inwestować w nie chcą nie tylko dzielnice, ale też prywatne firmy - właściciele biurowców i centrów handlowych.

Sukcesy vs. problemy

Po 5 procent głosów, a w liczbach bezwzględnych niewiele mniej, zdobyły jednak też dwa mniej radosne wydarzenia. Problemy na budowie metra i dziura w budżecie miasta oraz Mazowsza mogą o sobie jeszcze przypomnieć i w 2013 roku mieć dużo większy wpływ na życie miasta.

Budowa II linii metra ma wejść w decydującą fazę - pracę zaczną dwie kolejne tarcze TBM, rozpocznie się drążenie pod startymi, praskimi kamienicami, a potem także pod dnem Wisły. Czy czekają nas kolejne wycieki, zalania i podmycia? Miejmy nadzieję, że nie. Ale już dziś wiadomo, że i bez tego inwestycja jest opóźniona.

Sytuacja finansowa miasta pogarsza się w oczach - przy planowaniu wydatków najczęściej padają słowa "cięcia" i "oszczędności". Dotknęły przede wszystkim kulturę, ale odczuwalne są też w edukacji i komunikacji, czego pierwszym mocnym znakiem będzie planowana na luty likwidacja nocnych kursów metra.

Czterej przegrani

Największym przegranym rankingu jest zresztą także kultura - dwa wydarzenia z nią związane (kryzys w kulturze i ostateczne pogrzebanie projektu Muzeum Sztuki Nowoczesnej) zajęły dwa ostatnie miejsca. Tylko nieco wyżej uplasowało się chyba wydarzenie, które miało być wielkim sukcesem - otwarcie lotniska w Modlinie. Cieniem położył się na nim problemy takie jak mgły paraliżujące loty i - prawdopodobna - fuszerka przy budowie pasa startowego, która na przełomie roku zmusiła władze portu do jego tymczasowego zamknięcia.

Prawie trzy razy więcej głosów od otwarcia jednej z największych inwestycji w regonie, w ostatnich latach zajęło wydarzenie skromne, choć nie pozbawione swojej dramaturgii. Jesienią niska woda w Wiśle odsłoniła w jej korycie prawdziwe skarby - resztki warszawskich budynków obrabowanych prawdopodobnie w czasie potopu szwedzkiego. Z pomocą wojskowego helikoptera udało się je wydobyć i zabezpieczyć. Mają trafić do Zamku Królewskiego.

r/par