Muzealny wolontariat: Misja, nagroda, przygoda

Magda Dąbrowa, Karolina Kalinowska, Mateusz Gdowski, Michalina Żebrowska - fot. tvnwarszawa.pl
Magda Dąbrowa, Karolina Kalinowska, Mateusz Gdowski, Michalina Żebrowska - fot. tvnwarszawa.pl | twojapogoda.pl, TVN24

Najmłodsi mają 15 lat, najstarsi przekroczyli już osiemdziesiątkę. Różni ich także wykształcenie, poglądy czy pochodzenie. Łączy Muzeum Powstania Warszawskiego. Poznajcie czwórkę z ponad setki jego wolontariuszy.

Podpisują umowę na miesiąc, ale zwykle zostają na dłużej. Krążą między działami muzeum, próbują nowego, szukają swojego miejsca. Mimo szkoły, studiów czy innych zajęć znajdują czas na pracę społeczną.

- Nasz wolontariat jest międzypokoleniowy, oparty przede wszystkim na kompetencjach. Trafiają do nas świadomi ludzie. Każda osoba jest wartościowa, bo ma jakąś wiedzę albo umiejętności które może wykorzystać w pracy dla muzeum - mówi Marta Kukowska, kierowniczka centrum wolontariatu.

Misja i nagroda od życia

Michalina Żebrowska wolontariuszem jest od samego początku. - Jestem najstarsza stażem, ale nie wiekiem - mówi żartobliwie popularna pani Misia.

Informację o naborze znalazła w prasie, w 2004 roku. Po latach pracy na kierowniczych stanowiskach właśnie straciła posadę. - Chciałam coś robić, wyjść do ludzi - wspomina.

Zgłosiła się, wypełniła ankietę i po kilkunastu dniach zaproszono ją na spotkanie z Janem Ołdakowskim. W trakcie rozmowy do gabinetu wszedł pracownik działu PR. Pilnie szukał kogoś mówiącego po rosyjsku. - Uśmiechnęłam się nieśmiało - wspomina pani Misia. - Dyrektor zapytał: "Pani zna rosyjski?". Przytaknęłam i jeszcze tego samego dnia zaczęłam.

- Trzy tygodnie byłam w dziale PR, ale nie odpowiadała mi praca w biurze - dodaje. Jeszcze przed oficjalnym otwarciem, nieco przypadkowo poproszono ją, żeby zwróciła uwagę na dzieci dyrektora i innych pracowników, które kręciły się po muzeum. Z chęcią się zgodziła i spodobało jej się na tyle, że została w Sali Małego Powstańca.

Pracę z dziećmi zamierza kontynuować, póki zdrowie pozwoli. - Nie gnuśnieje w domu, choć jestem po udarze mózgu. Nie mam czasu chorować, bo wiem, że muszę tu przyjść. Traktuje to jako misję i wielką życiową nagrodę - tłumaczy przejęta wolontariuszka

Amerykańskie przymulenie

W Sali Małego Powstańca pani Michalina współpracuje m.in. z kilkadziesiąt lat młodszą Karoliną Kalinowską. 16-latka długo mieszkała w USA. - Zaczęłam program matury międzynarodowej. Jednym z wymagań jest 50 godzin wolontariatu, więc musiałam sobie coś znaleźć. Trafiłam muzeum, wypełniłam ankietę i zostałam przyjęta. Swoje godziny wypełniłam, ale nie mam zamiaru odchodzić - mówi młoda wolontariuszka.

Od października pracuje w sekcji dydaktycznej. Jej obowiązki to organizowanie zajęć i zabaw dla dzieci, na podstawie programu opracowanego z myślą o najmłodszych gościach muzeum. Często opiekuje się dziećmi obcojęzycznymi. Chwali sobie współpracę z innymi wolontariuszami. - Świetnie dogaduję się z panią Misią. Pomagamy sobie, choć jesteśmy bardzo różne. W trakcie wolontariatu poznałam wiele osób, którym w życiu na zależy na czymś więcej - zdradza.

Podobnie jak starsza koleżanka z Sali Małego Powstańca, twierdzi że wolontariat to dla niej także szansa na samorealizację. - Dzięki muzeum jestem szczęśliwa. Nawet moja mama to zauważyła. Uwielbiam tu przychodzić i czuję, że jestem potrzebna. Mieszkając w Michigan miałam nudne życie i byłam wiecznie przymulona - śmieje się Karolina.

Z Sydney do Warszawy

Emigracyjne doświadczenie doprowadziło do Muzeum Powstania Warszawskiego również innych wolontariuszy. - Wychowałam się i studiowałam w Australii - mówi pracująca w Archiwum Historii Mówionej Magda Dąbrowa. - Przeprowadzam wywiady z powstańcami lub cywilami, którzy przeżyli powstanie. Dużo się od nich uczę - dodaje.

Historia Polski jest jej bliższa, niż australijska. Docenia bogactwo wydarzeń kulturalnych, ofertę muzeów i galerii. Do Muzeum Powstania Warszawskiego - jak wszyscy - trafiła najpierw jako turystka. Pokazywała je znajomym z Australii, a sama przy każdej kolejnej wizycie odkrywała coś nowego.

- Miałam stałą pracę w Sydney, ale zaryzykowałam przyjazd tutaj i z Polską wiążę przyszłość – deklaruje. - Muzeum jest przykładem znakomitej instytucji kulturalnej. Nie tylko przybliża historię, ale organizuje też wydarzenia kulturalne - mówi z entuzjazmem i dodaje, że wolontariat poza wiedzą i doświadczeniem, dostarczył jej również nowych przyjaźni.

Potrzeba serca i dobra organizacja

Profesjonalizm i rozmach Muzeum Powstania Warszawskiego dostrzega też Mateusz Gdowski. Na co dzień jest głównym specjalistą do spraw komunikacji międzynarodowej firmie budowlanej. - Czuję się rozpieszczony przez los, mam bardzo szczęśliwe życie. Dlatego postanowiłem zrobić coś dla innych - opisuje swoje motywacje wolontariusz w średnim wieku.

Jego praca polega na organizowaniu szkoleń i atrakcji dla samych wolontariuszy. - Zaczęło się od tego, że zostali zapytani, w jakich szkoleniach chcąc wziąć udział. Deklaracje były bardzo różnorodne: od języka migowego poprzez fiński, aż po kurs gitarowy i warsztaty teatralne - wspomina Gdowski.

Muzeum dba o swoich podopiecznych, dlatego dokładanie zastanawia się nad każdą prośbą. Szkolenia ruszają w styczniu. - Położymy nacisk na języki obce, kursy negocjacji obsługi programów i projektowania stron internetowych, a także rozwiązywanie konfliktów i fotografii - wylicza.

Współpracując z muzeum poznał wielu wolontariuszy. Dlatego pytam, czy widzi jakąś ich wspólną cechę? - Pasję, bezinteresowność i ogromny entuzjazm. Takich ludzi nie ma wielu - przekonuje.

Nabór trwa

Wolontariat Muzeum Powstania Warszawskiego istnieje od 2004 roku. Od tego czasu przewinęło się przez muzeum niemal tysiąc osób. W tej chwili pracuje w nim 120 wolontariuszy. Nabór trwa przez cały czas.

Piotr Bakalarski

Źródło zdjęcia głównego:  | twojapogoda.pl, TVN24

Pozostałe wiadomości

Coraz więcej torowisk tramwajowych w Warszawie obsadzonych jest rozchodnikiem. Dla nowych inwestycji to przyjęty standard, ale zieleń pojawia się także przy okazji remontów. Korzyść ekologiczna jest oczywista, a co z bezpieczeństwem?

Zielone, estetyczne, ekologiczne. Ale karetki po nich nie pojadą

Zielone, estetyczne, ekologiczne. Ale karetki po nich nie pojadą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zapytał o papierosa, po czym uderzył mężczyznę w twarz, a w trakcie szarpaniny zabrał mu torbę i uciekł. Do zdarzenia doszło 19 listopada około godziny 21 przy ulicy Rakietników w kierunku ulicy Bohaterów Września. Policja szuka do tej sprawy mężczyzny z nagrania.

Szukają mężczyzny z nagrania, może mieć związek z rozbojem

Szukają mężczyzny z nagrania, może mieć związek z rozbojem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kolizja z udziałem radiowozu w Wilanowie. Podczas wyjazdu do pilnej interwencji funkcjonariusze zderzyli się z autem osobowym. Nikt nie ucierpiał.

Kolizja radiowozu na sygnale w Wilanowie, policjant pouczony

Kolizja radiowozu na sygnale w Wilanowie, policjant pouczony

Źródło:
rmf24.pl / tvnwarszawa.pl

Podczas kontroli stoiska z choinkami zatrzymany został jego właściciel. Mężczyzna przywiózł na miejsce dokumenty dotyczące oferowanych drzewek, ale nie wszystkich. Okazało się też, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, a jego auto aktualnych badań technicznych.

Choinki bez dokumentów, właściciel bez prawa jazdy, auto bez przeglądu

Choinki bez dokumentów, właściciel bez prawa jazdy, auto bez przeglądu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rozbiórka kamienicy przy Łuckiej 8 została wstrzymana. Na miejsce wezwano policję, bo według konserwatora zabytków, prace odbywały się nielegalnie. Budynek został jesienią wykreślony z rejestru zabytków, ale trwa postępowanie o objęcie ochroną konserwatorską jego murów obwodowych.

Rozbiórka kamienicy przy Łuckiej wstrzymana. Konserwator zabytków o "nielegalnych pracach"

Rozbiórka kamienicy przy Łuckiej wstrzymana. Konserwator zabytków o "nielegalnych pracach"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Lot z Seulu do Warszawy został odwołany z powodu usterki. Przewoźnik przekazał, że konieczne jest dostarczenie części zamiennych do maszyny. Informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Lot z Seulu do Warszawy odwołany. Z powodu "usterki technicznej"

Lot z Seulu do Warszawy odwołany. Z powodu "usterki technicznej"

Źródło:
Kontakt 24

Policjanci z Pragi Północ zatrzymali mężczyznę podejrzanego o brutalny atak z użyciem noża na partnerkę. Kobieta trafiła do szpitala z licznymi obrażeniami, jej życia nie udało się uratować. Sąd zdecydował, że 50-latek trafi do tymczasowego aresztu. Grozi mu dożywocie.

Zaatakowana nożem kobieta nie żyje, zarzuty dla jej partnera

Zaatakowana nożem kobieta nie żyje, zarzuty dla jej partnera

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie zatrzymali kierującą, która używała świateł drogowych ostrzegając innych kierowców przed policyjną kontrolą. Kobieta nieświadomie w ten sposób ostrzegła także policjantów jadących nieoznakowanym radiowozem. Została ukarana mandatem.

Ostrzegała przed policją "mrugając" światłami, trafiła na nieoznakowany radiowóz

Ostrzegała przed policją "mrugając" światłami, trafiła na nieoznakowany radiowóz

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek w miejscowości Elżbietów pod Sochaczewem (Mazowieckie). Kierujący autem osobowym uderzył w drzewo. Mężczyzna był reanimowany na miejscu zdarzenia i trafił do szpitala, lecz jego życia nie udało się uratować.

Uderzył w drzewo, zmarł w szpitalu

Uderzył w drzewo, zmarł w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Wigilię urząd miasta oraz urząd wojewódzki będą pracowały w standardowych godzinach. Podobnie będzie 23 i 27 grudnia. Mieszkańcy będą mogli załatwiać sprawy w godzinach 8-18 w poniedziałek oraz od 8 do 16 we wtorek i piątek.

Ratusz i urząd wojewódzki w Wigilię pracują bez zmian

Ratusz i urząd wojewódzki w Wigilię pracują bez zmian

Źródło:
PAP

Policjanci z Ciechanowa zatrzymali po pościgu 29-letniego kierowcę seata. Podczas ucieczki mężczyzna wjechał do rowu. W trakcie kontroli okazało się, że był pijany i posiada cztery dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

Na widok radiowozu przyspieszył i wpadł do rowu. Ma cztery dożywotnie zakazy prowadzenia aut

Na widok radiowozu przyspieszył i wpadł do rowu. Ma cztery dożywotnie zakazy prowadzenia aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W weekend ulica Bitwy Warszawskiej 1920 roku, między rondem Zesłańców Syberyjskich a Szczęśliwicką, jest jednokierunkowa. Jezdnia w kierunku Alej Jerozolimskich została zamknięta, a dostępna jest ta, prowadząca do Grójeckiej. Wyznaczono objazdy. Trasy zmieniły również autobusy komunikacji miejskiej.

Zwężona jezdnia i jednokierunkowy ruch. Weekendowe prace na Bitwy Warszawskiej 1920 roku

Zwężona jezdnia i jednokierunkowy ruch. Weekendowe prace na Bitwy Warszawskiej 1920 roku

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Policjanci z Mińska Mazowieckiego prowadzą postępowanie dotyczące usiłowania zabójstwa na terenie kompleksu leśnego w miejscowości Brzozowica. Publikują też portret pamięciowy mężczyzny, który może mieć związek ze sprawą i proszą o kontakt każdego, kto go rozpoznaje.

Atak na kierowcę w pobliżu lasu. Policja publikuje portret pamięciowy podejrzanego

Atak na kierowcę w pobliżu lasu. Policja publikuje portret pamięciowy podejrzanego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażacy sprzątali błoto i piach z drogi wojewódzkiej 631 w Markach i w okolicy miasta trzy razy w ciągu jednego tygodnia. Na razie nie znaleziono winnego zanieczyszczania jezdni, próbuje go namierzyć policja.

O co chodzi z tym błotem? Trzy razy w ciągu tygodnia blokowało ruch na drodze 631

O co chodzi z tym błotem? Trzy razy w ciągu tygodnia blokowało ruch na drodze 631

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wojewoda mazowiecki podpisał dwie decyzje umożliwiające rozpoczęcie budowy nowych stacji metra warszawskiego na linii M1. Zatwierdzone projekty m.st. Warszawy obejmują budowę dwóch stacji: Plac Konstytucji i Muranów - poinformował urząd w piątkowym komunikacie.

Są pozwolenia na budowę dwóch nowych stacji pierwszej linii metra

Są pozwolenia na budowę dwóch nowych stacji pierwszej linii metra

Źródło:
PAP

Na Targowej zderzyły się dwa samochody osobowe. Jeden z nich wylądował bokiem na torowisku. Dwie osoby były badane w karetce. Tramwaje kursowały trasami objazdowymi.

Po zderzeniu samochód wpadł na torowisko

Po zderzeniu samochód wpadł na torowisko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie żyje mężczyzna, który był konwojowany przez policję na przesłuchanie. Powodem śmierci była rozległa rana szyi. W alei "Solidarności" przy Dworcu Wileńskim działania prowadziła policja oraz prokuratura.

Nie żyje mężczyzna konwojowany przez policję. Miał się okaleczyć kajdankami

Nie żyje mężczyzna konwojowany przez policję. Miał się okaleczyć kajdankami

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze w laboratorium Parku Naukowo-Technologicznego na terenie Narodowego Centrum Badań Jądrowych w Otwocku (Mazowieckie). Dwie osoby trafiły do szpitala. Nie było żadnego zagrożenia dla badawczego reaktora jądrowego.

Śledztwo w sprawie pożaru na terenie Narodowego Centrum Badań Jądrowych

Śledztwo w sprawie pożaru na terenie Narodowego Centrum Badań Jądrowych

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

Tragiczny skutek miał wypadek na drodze powiatowej pod Płońskiem (Mazowieckie). Zginął 24-letni mężczyzna, jego auto rozpadło się na pół. 22-latek, który również podróżował samochodem, nie odniósł poważniejszych obrażeń. Policja wyjaśnia, który z nich prowadził.

Potężne uderzenie rozerwało samochód na dwie części. 24-latek nie przeżył

Potężne uderzenie rozerwało samochód na dwie części. 24-latek nie przeżył

Źródło:
tvnwarszawa.pl