Ćwiczą język francuski i rozwijają teatralną pasję. Najmłodsi dopiero zaczęli szkołę, ale za kilka lat mogą wyrosnąć na gwiazdy sceny. W ten weekend w Białołęckim Ośrodku Kultury uczniowie prezentowali francuskojęzyczne przedstawienia w ramch festiwalu Festiwalu Teatralnego "Prof – Europe 2011".
- Najważniejsze jest zachęcenie uczniów do nauki francuskiego. Jednak już wśród najmłodszych można wyłowić talenty - tłumaczy Anna Grzegorowska, organizatorka festiwalu.
Molier i pierwsza randka
Niektórzy po jednym występie "łapią bakcyla" i zgłaszają się do kolejnych edycji festiwalu. - Tutaj co roku organizowane jest takie przedstawienie i co roku bierzemy w nim udział - opowiada jedna z młodych aktorek. Wystąpiła w spektaklu "Pierwsza randka". - Byłam starszą panią, która opowiada młodemu chłopakowi, jak to się pierwszy raz zakochała - dodaje.
Podczas festiwalu swoje przedstawienia pokazują uczniowie w różnym wieku - od pierwszej klasy szkoły podstawowej do ostatniej klasy liceum. Każdy spektakl trwa około 20 minut. - Są to krótkie sztuki, często przygotowywane przez samych nauczycieli na podstawie oryginalnych klasycznych - jak Molier czy Racine, ale dostosowanych do wieku ucznia - wyjaśnia Anna Grzegorowska.
Warsztaty w nagrodę
W sobotę na scenie mozna było oglądać dzieci w wieku 7–10 lat. W niedzielę prezentowali się gimnazjaliści. Jury oceniało reżyserię, aktorstwo i scenografię. W każdej kategorii wiekowej przyzna trzy nagrody. Uczniowie otrzymają dyplomy oraz drobne pamiątki. Najlepsza grupa wygra udział w warsztatach teatralnych w Poznaniu.
js/roody