Grupa mieszkańców uratowała kozę, która utknęła na zboczu klifu na wyspie Oʻahu na Hawajach. Młode zwierzę spędziło tam cztery dni - poinformowały lokalne media.
Jeden z mieszkańców wyspy po raz pierwszy zauważył białą kozę na klifie w poniedziałek. Próbę uratowania zwierzęcia podjęły służby, jednak bez skutku.
Po tym, jak wiadomość o wymagającej pomocy małej kozie rozeszła się w mediach społecznościowych, kilkoro mieszkańców wyspy skrzyknęło się i zorganizowało akcję ratunkową na własną rękę.
Pomogły jabłka
Kiedy grupa ludzi w czwartek dotarła na klif, koza była w tym samym miejscu.
Jak opisywali w rozmowie z lokalnymi mediami, przestraszoną kozę udało się im się zwabić, kładąc obok niej jabłka, a jej uwagę odwrócili przy pomocy drona. Kiedy podeszła bliżej, mężczyzna chwycił ją w ręce. Sprowadzenie zwierzęcia z klifu zajęło 45 minut.
Koza, którą mieszkańcy nazwali Bala, przebywa teraz w azylu dla zwierząt.
Źródło: Reuters, Hawaii News Now
Źródło zdjęcia głównego: Reuters