To globalne zagrożenie jest często ignorowane. Straty co roku sięgają setek miliardów dolarów 

Źródło:
PAP, BBC, tvnmeteo.pl
Obce gatunki owadów coraz częściej spotykane w Polsce
Obce gatunki owadów coraz częściej spotykane w PolsceDidier Descouens, Adrian Tync, Ferran Pestaña, Slimguy, Stanislav Krejčík, Jacek Proszyk
wideo 2/10
Obce gatunki owadów coraz częściej spotykane w PolsceDidier Descouens, Adrian Tync, Ferran Pestaña, Slimguy, Stanislav Krejčík, Jacek Proszyk

Inwazyjne gatunki obce stanowią poważne, globalne zagrożenie - wynika z nowego raportu Międzyrządowej Platformy ds. Różnorodności Biologicznej i Funkcjonowania Ekosystemów (IPBES). Jak podkreślają badacze, gatunki inwazyjne wpływają negatywnie nie tylko na środowisko naturalne, ale też na gospodarkę, bezpieczeństwo żywnościowe oraz zdrowie ludzi.

Raport dotyczący inwazyjnych gatunków obcych i ich kontroli został zatwierdzony w sobotę w niemieckim Bonn przez przedstawicieli 143 państw członkowskich IPBES. Treść dokumentu opublikowano natomiast w poniedziałek. Wynika z niego, że oprócz negatywnych zmian w różnorodności biologicznej i ekosystemach, znaczący jest także wymiar finansowy tego problemu: w roku 2019 globalny koszt ekonomiczny inwazyjnych gatunków obcych przekroczył 423 miliardy dolarów rocznie - przy czym od roku 1970 co dekadę koszty rosły co najmniej czterokrotnie.

- Inwazyjne gatunki obce stanowią główne zagrożenie dla różnorodności biologicznej i mogą powodować nieodwracalne szkody w przyrodzie, w tym lokalne i globalne wymieranie gatunków, a także zagrażać dobrostanowi człowieka - powiedziała profesor Helen Roy z Wielkiej Brytanii, współprzewodnicząca raportowi (wraz z nią przewodniczył prof. Anibal Pauchard z Chile i prof. Peter Stoett z Kanady).

Inwazyjne gatunki obce to globalne zagrożenie

Globalne zagrożenie, jakie stwarzają gatunki inwazyjne, pozostaje niedoceniane - zaznaczają autorzy publikacji. Tymczasem według nowego raportu w wyniku działań człowieka do wielu regionów i biomów na całym świecie zostało wprowadzonych ponad 37 tysięcy obcych gatunków. Zjawisko to narasta - co roku odnotowywanych jest kolejnych 200. Ponad 3500 z nich to szkodliwe inwazyjne gatunki obce - poważnie zagrażające naturze, wkładowi środowiska naturalnego w życie ludzi oraz dobrej jakości życia. Tymczasem zagrożenie to jest często ignorowane - do czasu, gdy jest już za późno na przeciwdziałania. W 2019 r. w globalnym raporcie IPBES stwierdzono, że inwazyjne gatunki obce są jednym z pięciu najważniejszych bezpośrednich czynników, powodujących utratę różnorodności biologicznej, obok zmian w użytkowaniu gruntów i mórz, bezpośredniej eksploatacji gatunków, zmiany klimatu i zanieczyszczeń. Na podstawie wspomnianego raportu rządy zleciły IPBES dostarczenie najlepszych dostępnych dowodów i znalezienie opcji pozwalających stawić czoła wyzwaniom związanym z inwazjami biologicznymi. Powstały raport został opracowany przez 86 ekspertów z 49 krajów, pracujących przez ponad cztery i pół roku. Przeanalizowali oni ponad 13 tysięcy opracowań, przy czym bardzo znaczący wkład wniosła ludność tubylcza i społeczności lokalne, co - według autorów - czyni tę ocenę najbardziej wszechstronną, jaką kiedykolwiek przeprowadzono w odniesieniu do inwazyjnych gatunków obcych na całym świecie.

Szerszeń żółtonogi (Vespa velutina) jest inwazyjnym gatunkiem obcym, który zagraża rodzimym zapylaczom.

Szerszeń żółtonogi (Vespa velutina)Adobe Stock

Negatywny wpływ inwazji biologicznych na rodzime gatunki

Autorzy raportu podkreślają, że nie wszystkie gatunki obce stają się inwazyjne. "Inwazyjne" gatunki obce to podzbiór gatunków obcych, o których wiadomo, że zadomowiły się i rozprzestrzeniły, wywierając negatywny wpływ na przyrodę, a często też na ludzi. Gatunki inwazyjne, stwarzające poważne ryzyko dla przyrody i ludzi, stanowią około 6 procent obcych gatunków roślin, 22 proc. - bezkręgowców, 14 proc. - kręgowców i 11 proc. - drobnoustrojów. W przypadku osób najbardziej bezpośrednio zależnych od przyrody, na przykład ludności tubylczej i lokalnych mieszkańców, ryzyko jest jeszcze większe: na terenach, którymi zawiaduje ludność tubylcza, występuje ponad 2300 inwazyjnych gatunków obcych, co zagraża jakości życia, a nawet tożsamości kulturowej. W przeszłości wiele gatunków obcych było celowo wprowadzanych do ekosystemów ze względu na postrzegane korzyści dla ludzi. Jak jednak wynika z raportu IPBES, negatywne dla przyrody i ludzi skutki wywołane przez gatunki, które stały się inwazyjne, są ogromne. - Inwazyjne gatunki obce w 60 procentach odnotowanych przypadków były główną przyczyną globalnego wymierania roślin i zwierząt, a w 16 procentach - jedyną przyczyną. Co najmniej 218 obcych gatunków inwazyjnych było odpowiedzialnych za ponad 1200 lokalnych wymierań. W rzeczy samej w 85 procentach przypadków wpływ inwazji biologicznych na gatunki rodzime jest negatywny - zaznaczył prof. Pauchard. Przykładem mogą być bobry północnoamerykańskie (Castor canadensis) i ostrygi pacyficzne (Magallana gigas), które zmieniają ekosystemy poprzez przekształcanie siedlisk z poważnymi konsekwencjami dla gatunków rodzimych.

Inwazyjny gatunek dżdżownicy rozprzestrzenia się w USA
Inwazyjny gatunek dżdżownicy rozprzestrzenia się w USANazywane są "szalonymi robakami" lub "azjatyckimi skaczącymi robakami". Wystarczy je dotknąć lub wziąć w dłoń, aby - jak szalone - zaczęły się wić i miotać. Inwazyjny gatunek dżdżownic rozprzestrzenił się w 15 amerykańskich stanach - informują badacze. Susan Day/University of Wisconsin - Madison

Wpływ na życie ludzi

Negatywny charakter ma prawie 80 proc. udokumentowanych wpływów inwazyjnych gatunków obcych na życie ludzi. Dotyczy to w szczególności dostaw żywności, na przykład wpływu europejskiego kraba brzegowego (Carcinus maenas) na komercyjne zasoby skorupiaków w Nowej Anglii oraz szkody powodowane przez omułka z gatunku Mytilopsis sallei w lokalnych zasobach ryb w Indiach. Podobnie jest z wpływem na jakość życia ludzi. 85 proc. udokumentowanych skutków stanowią te negatywne, w tym wpływ na zdrowie. Chodzi na przykład o choroby takie jak malaria, zika czy gorączka Zachodniego Nilu. Są one przenoszone przez inwazyjne obce gatunki komara tygrysiego (Aedes albopictus) czy Aedes aegyptii. Połowy w Jeziorze Wiktorii uległy zmniejszeniu, ponieważ jest coraz mniej ryb - tilapii. To skutek rozprzestrzeniania się hiacynta wodnego (Pontederia crassipes), który jest najbardziej rozpowszechnionym globalnie inwazyjnym gatunkiem obcym. Drugie i trzecie miejsce w rankingu najbardziej rozpowszechnionych gatunków inwazyjnych zajmują lantana (Lantana camara), roślina o efektownych kwiatach, i szczur śniady (Rattus rattus). - Niezwykle kosztownym błędem byłoby traktowanie inwazji biologicznych jedynie jako problemu kogoś innego - zaznaczył Pauchard. - Dotyczą ludzi w każdym kraju, ze wszystkich środowisk i w każdej społeczności. Nawet Antarktyda jest dotknięta - podkreślił. Z raportu wynika, że 34 proc. skutków inwazji biologicznych odnotowano w obu Amerykach, 31 proc. - w Europie i Azji Środkowej, 25 proc. - w rejonie Azji i Pacyfiku oraz około 7 proc. - w Afryce, zwłaszcza w lasach, na terenach zalesionych i na obszarach uprawnych - przy czym znacznie mniej odnotowano siedlisk słodkowodnych (14 proc.) i morskich (10 proc.). Inwazyjne gatunki obce są najbardziej szkodliwe na wyspach, a liczba roślin obcych przekracza obecnie liczbę roślin rodzimych na ponad 25 proc. wszystkich wysp. Jak wskazują autorzy raportu, jeśli nie zostaną podjęte środki zaradcze, sytuacja będzie pogarszać się coraz szybciej. - Globalna gospodarka, zintensyfikowane i rozszerzone zmiany w użytkowaniu gruntów i mórz, a także zmiany demograficzne prawdopodobnie doprowadzą do wzrostu liczby inwazyjnych gatunków obcych na całym świecie i rozprzestrzenią się na nowe kraje i regiony. Zmiana klimatu jeszcze bardziej pogorszy sytuację - zaznaczyła prof. Roy. W raporcie podkreślono, że interakcje między inwazyjnymi gatunkami obcymi a innymi czynnikami wywołującymi zmiany prawdopodobnie wzmocnią ich skutki. Na przykład inwazyjne rośliny obce mogą oddziaływać na zmiany klimatyczne, często powodując intensywniejsze i częstsze pożary, uwalniając do atmosfery jeszcze więcej dwutlenku węgla.

Tarczówka marmurkowata to gatunek inwazyjny
Tarczówka marmurkowata to gatunek inwazyjnyW Wielkiej Brytanii pojawił się nowy gatunek inwazyjny - tarczówka marmurkowata. Obecność tego pluskwiaka na wyspach potwierdzili brytyjscy naukowcy.Shutterstock

"Zapobieganie jest absolutnie najlepszą i najbardziej opłacalną opcją"

Eksperci IPBES zwracają uwagę na niewystarczające środki zapobiegawcze. Podczas gdy 80 proc. krajów w swoich planach ochrony różnorodności biologicznej ma cele związane z zarządzaniem inwazyjnymi gatunkami obcymi, tylko 17 proc. ma krajowe przepisy ustawowe lub wykonawcze szczegółowo regulujące te kwestie. 45 proc. krajów nie inwestuje w zarządzanie inwazjami biologicznymi. - Zapobieganie jest absolutnie najlepszą i najbardziej opłacalną opcją - ale eliminowanie, ograniczanie rozprzestrzeniania się i kontrola są również skuteczne w określonych kontekstach. Odbudowa ekosystemu może również poprawić wyniki działań zarządczych i zwiększyć odporność ekosystemów na przyszłe inwazyjne gatunki obce. Rzeczywiście, zarządzanie inwazyjnymi gatunkami obcymi może pomóc w łagodzeniu negatywnych skutków innych czynników zmian - powiedział prof. Pauchard. W raporcie wskazano, że środki zapobiegawcze, takie jak bezpieczeństwo biologiczne granic i ściśle egzekwowane kontrole importu, okazały się skuteczne w wielu przypadkach, na przykład w Australazji ograniczono rozprzestrzenianie się tarczówki marmurkowatej (Halyomorpha halys). Gotowość, wczesne wykrywanie i szybkie reagowanie skutecznie ograniczają tempo osiedlania się gatunków obcych i mają szczególne znaczenie dla systemów morskich i sieci wodnych. Program PlantwisePlus, pomagający drobnym rolnikom w Afryce, Azji i Ameryce Łacińskiej, został przytoczony jako dobry przykład znaczenia ogólnych strategii nadzoru w celu wykrywania nowych gatunków obcych. W przypadku niektórych inwazyjnych gatunków obcych eliminowanie okazało się skuteczne i opłacalne - zwłaszcza gdy ich populacje są małe i wolno się rozprzestrzeniają w odizolowanych ekosystemach, takich jak wyspy. Przykładem może być Polinezja Francuska, gdzie problemy sprawiały szczur śniady (Rattus rattus) i królik europejski (Oryctolagus cuniculus). Zwalczanie roślin obcych jest trudniejsze ze względu na długi czas, przez jaki nasiona mogą pozostawać w stanie uśpienia w glebie. Skuteczne programy zwalczania zależą między innymi od wsparcia oraz zaangażowanie zainteresowanych stron, ludności tubylczej i społeczności lokalnych. Jeżeli z różnych powodów wytępienie nie jest możliwe, często można powstrzymać i kontrolować inwazyjne gatunki obce - szczególnie w lądowych i zamkniętych systemach wodnych, a także w akwakulturze. Skuteczne zabezpieczenie może mieć formę fizyczną, chemiczną lub biologiczną, chociaż stosowność i skuteczność każdej opcji zależy od kontekstu lokalnego. Skuteczne okazało się stosowanie biologicznego zwalczania inwazyjnych obcych roślin i bezkręgowców - jak wprowadzenie grzyba Puccinia spegazzinii do zwalczania pnącza Mikania micrantha w regionie Azji i Pacyfiku. - Jednym z najważniejszych przesłań płynących z raportu jest to, że możliwy jest ambitny postęp w zwalczaniu inwazyjnych gatunków obcych - stwierdził prof. Stoett. - Potrzebne jest zintegrowane podejście dostosowane do kontekstu, obejmujące całe kraje oraz różne sektory zaangażowane w zapewnianie bezpieczeństwa biologicznego, w tym handlu i transportu, zdrowia ludzi i roślin, rozwoju gospodarczego itp. Przyniesie to dalekosiężne korzyści dla przyrody i ludzi - dodał.

Aleksandretta to ptak, który świetnie sie adaptuje do wolności - nawet przy -20 st. C mrozie
Aleksandretta to ptak, który świetnie sie adaptuje do wolności - nawet przy -20 st. C mrozieZamiast wszechobecnych gołębi, na naszych chodnikach liczebną przewagę mogą przejąć niedługo półmetrowe ptaki o zielonym upierzeniu - aleksandretty. Z powodu ludzkiej niefrasobliwości, wiele osobników uciekało i dosłownie leciało w świat. Ten inwazyjny gatunek świetnie czuje się wolności - nawet jeśli temperatura spada o kilkanaście stopni poniżej zera.Shutterstock

Autorka/Autor:anw

Źródło: PAP, BBC, tvnmeteo.pl

Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock

Pozostałe wiadomości

Najbliższe dni w Polsce przyniosą niską temperaturę, a od czwartku także opady śniegu. Pod koniec tygodnia, za sprawą wyżu z centrum nad północną Skandynawią, nastąpi wyraźne ochłodzenie.

Jest szansa na to, że trochę mocniej sypnie śniegiem

Jest szansa na to, że trochę mocniej sypnie śniegiem

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro, czyli na środę 12.02. Noc w całym kraju będzie mroźna. Dzień przyniesie na ogół słoneczną i pogodną aurę. Termometry pokażą maksymalnie od -1 do 4 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - środa, 12.02. Przed nami lodowata noc

Pogoda na jutro - środa, 12.02. Przed nami lodowata noc

Źródło:
tvnmeteo.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed mroźną nocą, podczas której termometry mogą pokazać -16 stopi Celsjusza. Obowiązuje też prognoza zagrożeń pogodowych na kolejne dni. Wynika z niej, że poza mrozem pojawią się także marznące opady i oblodzenie.

Trzaskający mróz i lód na drogach. Tu należy zachować ostrożność

Trzaskający mróz i lód na drogach. Tu należy zachować ostrożność

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Przed nami pełnia Księżyca. W środę nocne niebo rozświetli tak zwany Śnieżny Księżyc.

Przed nami pełnia Śnieżnego Księżyca

Przed nami pełnia Śnieżnego Księżyca

Źródło:
tvnmeteo.pl, almanac.com

Trzy burze śnieżne, praktycznie jedna po drugiej, uderzą w krótkim czasie w Stany Zjednoczone. Ostrzeżenia przed obfitymi opadami śniegu, oblodzeniem i powodziami wydano na terenie 26 stanów.

Trzy burze śnieżne. Miliony Amerykanów objętych alertami

Trzy burze śnieżne. Miliony Amerykanów objętych alertami

Źródło:
CNN, ABC News

Wewnętrzne jądro Ziemi mogło zmienić swój kształt w ciągu ostatnich 20 lat - uważają naukowcy. Ich badanie może dostarczyć cennych informacji na temat funkcjonowania pola magnetycznego, które odgrywa kluczową rolę w ochronie naszej planety przed szkodliwym promieniowaniem kosmicznym.

Wewnętrzne jądro Ziemi mogło zmienić kształt

Wewnętrzne jądro Ziemi mogło zmienić kształt

Źródło:
BBC, CNN

Naukowcy obawiają się, że zjawisko La Nina, które zazwyczaj prowadzi do spadku temperatury na świecie, mogło stracić swój wpływ na hamowanie globalnego ocieplenia. Obawy wśród ekspertów wzbudziły dane zunijnego programu Copernicus, pokazujące, że tegoroczny styczeń był najgorętszy w historii pomiarów.

Czy La Nina traci swoją supermoc? Naukowcy zadają sobie ważne pytanie

Czy La Nina traci swoją supermoc? Naukowcy zadają sobie ważne pytanie

Źródło:
Phys.org

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował długoterminową prognozę eksperymentalną na wiosnę i początek lata. Czy nadchodzące tygodnie przyniosą ze sobą powiew zimy, czy też nad naszym krajem rozgości się ciepło? Sprawdź przewidywania meteorologów.

Wiosna może być inna niż zazwyczaj. Mamy prognozę

Wiosna może być inna niż zazwyczaj. Mamy prognozę

Źródło:
IMGW

Śnieg pojawił się w niektórych regionach Grecji. Biało zrobiło się w górach położonych na kontynencie, a także na Krecie i Eubei. Zimowa aura nie odpuści, bo w środę również może sypać śnieg.

Zimowa aura zapanowała w Grecji

Zimowa aura zapanowała w Grecji

Źródło:
ENEX, lifo.gr

Obfite opady śniegu sparaliżowały Stambuł. We wtorek w kilku dzielnicach tureckiej metropolii zamknięto szkoły, a samochody ślizgały się na ośnieżonych i oblodzonych drogach. Utrudnienia zanotowano także w ruchu lotniczym.

Śnieżyca w Stambule. Utrudnienia na drogach, odwołane loty i pozamykane szkoły

Śnieżyca w Stambule. Utrudnienia na drogach, odwołane loty i pozamykane szkoły

Źródło:
PAP, Anadolu Ajansi

Na francuskiej wyspie Amsterdam od połowy stycznia trwa pożar. Ogień zniszczył ponad połowę jej powierzchni, ale służby nie podejmują akcji gaśniczej - terytorium jest zbyt odległe i niedostępne, by ją poprowadzić. Przyrodnicy obawiają się, że pożar poważnie wpłynie na rzadkie gatunki bytujące na wyspie.

Wyspa płonie od miesiąca. Jest zbyt daleko, by gasić pożar

Wyspa płonie od miesiąca. Jest zbyt daleko, by gasić pożar

Źródło:
Radio France, France24

Ponad dwa tysiące szkół w stanie Rio Grande do Sul na południu Brazylii odwołało w poniedziałek zajęcia. Tego dnia uczniowie mieli wrócić do nauki po wakacyjnej przerwie. Decyzja o przełożeniu rozpoczęcia roku szkolnego jest związana z ekstremalnymi upałami, jakie obecnie występują w Brazylii

Z powodu upału rok szkolny zacznie się później

Z powodu upału rok szkolny zacznie się później

Źródło:
Reuters, Globo, Agencia Brasil, MetSul

Sytuacja sejsmiczna na greckim Santorini nadal martwi ekspertów i lokalnych mieszkańców. W nocy z poniedziałku na wtorek na wyspie zanotowano jeden z najsilniejszych do tej pory wstrząsów. Jak relacjonowała reporterka TVN24 Dominika Ziółkowska, naukowcy rozważają dwa scenariusze rozwoju sytuacji.

12 tysięcy wstrząsów, dwa scenariusze dla Santorini. "To jest bardzo dziwne uczucie"

12 tysięcy wstrząsów, dwa scenariusze dla Santorini. "To jest bardzo dziwne uczucie"

Źródło:
TVN24, eKathimerini

Z jednej z farm w okolicach miejscowości Storvika w Norwegii uciekło co najmniej 27 tysięcy łososi. Mogą one stanowić zagrożenie dla ryb żyjących na wolności, ponieważ są nosicielami nieznanych im chorób i pasożytów.

Z przemysłowej hodowli uciekło 27 tysięcy łososi. Mogą zagrażać rybom żyjącym na wolności

Z przemysłowej hodowli uciekło 27 tysięcy łososi. Mogą zagrażać rybom żyjącym na wolności

Źródło:
PAP

Pożary lasów trawią centralną i południową część Chile. Walkę z ogniem utrudniają warunki pogodowe i działania ludzkie - wiele ognisk zostało wznieconych celowo. Wyczerpanych strażaków wspierają osoby prywatne, dowożące wodę do gaszenia własnymi samochodami.

"Nadchodzi lato i zaczynasz się bać, bo wiesz, co się stanie"

"Nadchodzi lato i zaczynasz się bać, bo wiesz, co się stanie"

Źródło:
PAP, Reuters, EFE, Las Noticias de Malleco

Noc z poniedziałku na wtorek w całym kraju okazała się mroźna. Na Mazowszu termometry pokazały poniżej -10 stopni Celsjusza, a nawet w najcieplejszym miejscu temperatura spadła do -3,5 st. C. Jeszcze niższe wartości zanotowano przy gruncie.

Poniżej zera w całej Polsce, przy ziemi -15 stopni

Poniżej zera w całej Polsce, przy ziemi -15 stopni

Źródło:
IMGW CMM, tvnmeteo.pl

Czarne wilki zostały zaobserwowane w polskim lesie. W Europie osobniki o takim umaszczeniu pojawiają się dość rzadko - jest ono charakterystyczne dla populacji zamieszkujących Amerykę Północną. Jak wyjaśnili przyrodnicy, gen kodujący czarne umaszczenie bywa dla drapieżników zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem.

Czarne wilki pojawiły się w polskim lesie

Czarne wilki pojawiły się w polskim lesie

Źródło:
Fundacja SAVE, AP

Międzynarodowy zespół naukowców przedstawił niepokojącą wizję Arktyki za blisko 80 lat. Jak stwierdzili badacze, jeśli zmiany klimatu nie zahamują, pod koniec tego stulecia najzimniejszy obszar na Ziemi będzie praktycznie nie do poznania. To, co może się stać, będzie miało bardzo poważne konsekwencje nie tylko dla planety, ale także i dla jej mieszkańców.

Arktyka ociepla się cztery razy szybciej niż reszta świata. Jak może wyglądać pod koniec stulecia?

Arktyka ociepla się cztery razy szybciej niż reszta świata. Jak może wyglądać pod koniec stulecia?

Źródło:
nsidc.org

760 gospodarstw domowych zostało w niedzielę pozbawionych dostępu do prądu w dolinie Montafon w Austrii. Na półtorej godziny ulice popularnego kurortu narciarskiego pogrążyły się w ciemnościach. Jak się okazało, za awarią sieci stały kuny, które przegryzły izolację kabla.

Alpejski kurort pogrążył się w ciemnościach, bo kuny przegryzły kabel

Alpejski kurort pogrążył się w ciemnościach, bo kuny przegryzły kabel

Źródło:
PAP, oe.24

Pożar w Parku Narodowym Grampians w Australii został opanowany, ale strażacy nie przerywają pracy - kolejne dni mają przynieść warunki sprzyjające rozprzestrzenianiu się ognia. Skalę zniszczeń, jakie spowodowały płomienie, doskonale widać na obrazach satelitarnych udostępnionych przez unijną agencję Copernicus.

W dwa miesiące spłonęła większość parku narodowego

W dwa miesiące spłonęła większość parku narodowego

Źródło:
ABC News, The Conversation, Copernicus

Mieszkańcy Iranu uciekają przed mrozem do gorących źródeł. Położona w zachodniej części kraju miejscowość Urmia, znana z wód termicznych, przyciągnęła w niedzielę wielu turystów. Goście przyjeżdżali nawet z oddalonej o ponad 600 kilometrów stolicy, Teheranu.

Przed mrozem chowają się w gorących źródłach

Przed mrozem chowają się w gorących źródłach

Źródło:
rudaw.net, wetteronline.de

Na Maderze potwierdzono pojawienie się dengi. Jak dotąd nie odnotowano przypadków przeniesienia choroby na człowieka, a władze podkreślają, że "sytuacja jest pod kontrolą", jednak apelują o ostrożnść. Madera to popularny kierunek wyjazdów polskich turystów.

Przypadek dengi potwierdzony na Maderze. To popularny kierunek wśród polskich turystów

Przypadek dengi potwierdzony na Maderze. To popularny kierunek wśród polskich turystów

Źródło:
PAP, Times of Madeira, tvn24.pl

Intensywne ulewy nawiedziły wschodnią Australię. Na przedmieściach Sydney ulice w poniedziałek wypełniły się wodą, a kierowcy nie mogli wydostać się z zalanych aut. Mocno padało także w innych miastach, a meteorolodzy ostrzegają, że to nie koniec niebezpieczeństw.

Lunęło i sypnęło gradem tak, że powybijało szyby w oknach

Lunęło i sypnęło gradem tak, że powybijało szyby w oknach

Źródło:
Reuters, ABC News

Przed nami coraz chłodniejsze dni i mroźniejsze noce. Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nadciąga mroźny podmuch ze wschodu

Pogoda na 16 dni: nadciąga mroźny podmuch ze wschodu

Źródło:
tvnmeteo.pl

W jej poszukiwania siedem lat temu zaangażował się osobiście Tom Hardy. Daisy, labradorka z Wielkiej Brytanii, wróciła w końcu do swoich właścicieli. - Trzymaliśmy jej zdjęcie na kominku i patrzyliśmy na nie każdego dnia, myśląc o niej i o tym, gdzie może być. To absolutne spełnienie marzeń - mówi o odnalezieniu psiaka "Guardianowi" Rita Potter, opiekunka Daisy.

Po ponad siedmiu latach od kradzieży Daisy wraca do swoich opiekunów. "To spełnienie marzeń"

Źródło:
The Guardian, tvn24.pl

Jedna osoba zginęła, a druga została ranna w wyniku zejścia lawiny w rejonie kanionu Big Cottonwood w amerykańskim stanie Utah. Jak poinformowało biuro szeryfa hrabstwa Salt Lake, na razie nie wiadomo, co ją wywołało.

Lawina porwała dwóch narciarzy, jeden zginął

Lawina porwała dwóch narciarzy, jeden zginął

Źródło:
CNN, foxweather.com

Fala mrozu nadciągnęła nad Iran. W niedzielę władze wydały nakaz zamknięcia szkół i urzędów publicznych w co najmniej dziesięciu stanach, aby zaoszczędzić energię elektryczną. Do części Irańczyków zaapelowano, by ograniczyli przemieszczanie się z powodu obfitych opadów śniegu.

Spadło pół metra śniegu, szkoły i urzędy zamknięte przez mróz

Spadło pół metra śniegu, szkoły i urzędy zamknięte przez mróz

Źródło:
PAP, Reuters

Po dokładniejszych obserwacjach wzrosło ryzyko kolizji asteroidy 2024 YR4 z Ziemią w 2032 roku. Eksperci zapewnili jednak, że nie ma powodów do niepokoju. Ustalenie, czy rzeczywiście znajdujemy się na kursie kolizyjnym, to bowiem złożony proces, a prawdopodobieństwo zderzenia jeszcze wielokrotnie się zmieni.

Ryzyko kolizji asteroidy 2024 YR4 z Ziemią wzrosło niemal dwukrotnie

Ryzyko kolizji asteroidy 2024 YR4 z Ziemią wzrosło niemal dwukrotnie

Źródło:
space.com, O kosmosie i astronautyce - Adam Hurcewicz, tvnmeteo.pl

Środkowoazjatyckie wydry rzeczne prawdopodobnie zniknęły z Kirgistanu. Badacze wyjaśnili, że w niegdysiejszym głównym siedlisku tego gatunku w Azji Środkowej od 2023 roku nie zaobserwowano ani jednego zwierzęcia. Jak podkreślili, ich zniknięcie może mieć poważne konsekwencje nie tylko dla kirgiskich ekosystemów.

Ten kraj był ważnym siedliskiem wydr. Teraz nie pozostała tam ani jedna

Ten kraj był ważnym siedliskiem wydr. Teraz nie pozostała tam ani jedna

Źródło:
24.kg, AFP