To globalne zagrożenie jest często ignorowane. Straty co roku sięgają setek miliardów dolarów 

Źródło:
PAP, BBC, tvnmeteo.pl
Obce gatunki owadów coraz częściej spotykane w Polsce
Obce gatunki owadów coraz częściej spotykane w PolsceDidier Descouens, Adrian Tync, Ferran Pestaña, Slimguy, Stanislav Krejčík, Jacek Proszyk
wideo 2/10
Obce gatunki owadów coraz częściej spotykane w PolsceDidier Descouens, Adrian Tync, Ferran Pestaña, Slimguy, Stanislav Krejčík, Jacek Proszyk

Inwazyjne gatunki obce stanowią poważne, globalne zagrożenie - wynika z nowego raportu Międzyrządowej Platformy ds. Różnorodności Biologicznej i Funkcjonowania Ekosystemów (IPBES). Jak podkreślają badacze, gatunki inwazyjne wpływają negatywnie nie tylko na środowisko naturalne, ale też na gospodarkę, bezpieczeństwo żywnościowe oraz zdrowie ludzi.

Raport dotyczący inwazyjnych gatunków obcych i ich kontroli został zatwierdzony w sobotę w niemieckim Bonn przez przedstawicieli 143 państw członkowskich IPBES. Treść dokumentu opublikowano natomiast w poniedziałek. Wynika z niego, że oprócz negatywnych zmian w różnorodności biologicznej i ekosystemach, znaczący jest także wymiar finansowy tego problemu: w roku 2019 globalny koszt ekonomiczny inwazyjnych gatunków obcych przekroczył 423 miliardy dolarów rocznie - przy czym od roku 1970 co dekadę koszty rosły co najmniej czterokrotnie.

- Inwazyjne gatunki obce stanowią główne zagrożenie dla różnorodności biologicznej i mogą powodować nieodwracalne szkody w przyrodzie, w tym lokalne i globalne wymieranie gatunków, a także zagrażać dobrostanowi człowieka - powiedziała profesor Helen Roy z Wielkiej Brytanii, współprzewodnicząca raportowi (wraz z nią przewodniczył prof. Anibal Pauchard z Chile i prof. Peter Stoett z Kanady).

Inwazyjne gatunki obce to globalne zagrożenie

Globalne zagrożenie, jakie stwarzają gatunki inwazyjne, pozostaje niedoceniane - zaznaczają autorzy publikacji. Tymczasem według nowego raportu w wyniku działań człowieka do wielu regionów i biomów na całym świecie zostało wprowadzonych ponad 37 tysięcy obcych gatunków. Zjawisko to narasta - co roku odnotowywanych jest kolejnych 200. Ponad 3500 z nich to szkodliwe inwazyjne gatunki obce - poważnie zagrażające naturze, wkładowi środowiska naturalnego w życie ludzi oraz dobrej jakości życia. Tymczasem zagrożenie to jest często ignorowane - do czasu, gdy jest już za późno na przeciwdziałania. W 2019 r. w globalnym raporcie IPBES stwierdzono, że inwazyjne gatunki obce są jednym z pięciu najważniejszych bezpośrednich czynników, powodujących utratę różnorodności biologicznej, obok zmian w użytkowaniu gruntów i mórz, bezpośredniej eksploatacji gatunków, zmiany klimatu i zanieczyszczeń. Na podstawie wspomnianego raportu rządy zleciły IPBES dostarczenie najlepszych dostępnych dowodów i znalezienie opcji pozwalających stawić czoła wyzwaniom związanym z inwazjami biologicznymi. Powstały raport został opracowany przez 86 ekspertów z 49 krajów, pracujących przez ponad cztery i pół roku. Przeanalizowali oni ponad 13 tysięcy opracowań, przy czym bardzo znaczący wkład wniosła ludność tubylcza i społeczności lokalne, co - według autorów - czyni tę ocenę najbardziej wszechstronną, jaką kiedykolwiek przeprowadzono w odniesieniu do inwazyjnych gatunków obcych na całym świecie.

Szerszeń żółtonogi (Vespa velutina) jest inwazyjnym gatunkiem obcym, który zagraża rodzimym zapylaczom.

Szerszeń żółtonogi (Vespa velutina)Adobe Stock

Negatywny wpływ inwazji biologicznych na rodzime gatunki

Autorzy raportu podkreślają, że nie wszystkie gatunki obce stają się inwazyjne. "Inwazyjne" gatunki obce to podzbiór gatunków obcych, o których wiadomo, że zadomowiły się i rozprzestrzeniły, wywierając negatywny wpływ na przyrodę, a często też na ludzi. Gatunki inwazyjne, stwarzające poważne ryzyko dla przyrody i ludzi, stanowią około 6 procent obcych gatunków roślin, 22 proc. - bezkręgowców, 14 proc. - kręgowców i 11 proc. - drobnoustrojów. W przypadku osób najbardziej bezpośrednio zależnych od przyrody, na przykład ludności tubylczej i lokalnych mieszkańców, ryzyko jest jeszcze większe: na terenach, którymi zawiaduje ludność tubylcza, występuje ponad 2300 inwazyjnych gatunków obcych, co zagraża jakości życia, a nawet tożsamości kulturowej. W przeszłości wiele gatunków obcych było celowo wprowadzanych do ekosystemów ze względu na postrzegane korzyści dla ludzi. Jak jednak wynika z raportu IPBES, negatywne dla przyrody i ludzi skutki wywołane przez gatunki, które stały się inwazyjne, są ogromne. - Inwazyjne gatunki obce w 60 procentach odnotowanych przypadków były główną przyczyną globalnego wymierania roślin i zwierząt, a w 16 procentach - jedyną przyczyną. Co najmniej 218 obcych gatunków inwazyjnych było odpowiedzialnych za ponad 1200 lokalnych wymierań. W rzeczy samej w 85 procentach przypadków wpływ inwazji biologicznych na gatunki rodzime jest negatywny - zaznaczył prof. Pauchard. Przykładem mogą być bobry północnoamerykańskie (Castor canadensis) i ostrygi pacyficzne (Magallana gigas), które zmieniają ekosystemy poprzez przekształcanie siedlisk z poważnymi konsekwencjami dla gatunków rodzimych.

Inwazyjny gatunek dżdżownicy rozprzestrzenia się w USA
Inwazyjny gatunek dżdżownicy rozprzestrzenia się w USANazywane są "szalonymi robakami" lub "azjatyckimi skaczącymi robakami". Wystarczy je dotknąć lub wziąć w dłoń, aby - jak szalone - zaczęły się wić i miotać. Inwazyjny gatunek dżdżownic rozprzestrzenił się w 15 amerykańskich stanach - informują badacze. Susan Day/University of Wisconsin - Madison

Wpływ na życie ludzi

Negatywny charakter ma prawie 80 proc. udokumentowanych wpływów inwazyjnych gatunków obcych na życie ludzi. Dotyczy to w szczególności dostaw żywności, na przykład wpływu europejskiego kraba brzegowego (Carcinus maenas) na komercyjne zasoby skorupiaków w Nowej Anglii oraz szkody powodowane przez omułka z gatunku Mytilopsis sallei w lokalnych zasobach ryb w Indiach. Podobnie jest z wpływem na jakość życia ludzi. 85 proc. udokumentowanych skutków stanowią te negatywne, w tym wpływ na zdrowie. Chodzi na przykład o choroby takie jak malaria, zika czy gorączka Zachodniego Nilu. Są one przenoszone przez inwazyjne obce gatunki komara tygrysiego (Aedes albopictus) czy Aedes aegyptii. Połowy w Jeziorze Wiktorii uległy zmniejszeniu, ponieważ jest coraz mniej ryb - tilapii. To skutek rozprzestrzeniania się hiacynta wodnego (Pontederia crassipes), który jest najbardziej rozpowszechnionym globalnie inwazyjnym gatunkiem obcym. Drugie i trzecie miejsce w rankingu najbardziej rozpowszechnionych gatunków inwazyjnych zajmują lantana (Lantana camara), roślina o efektownych kwiatach, i szczur śniady (Rattus rattus). - Niezwykle kosztownym błędem byłoby traktowanie inwazji biologicznych jedynie jako problemu kogoś innego - zaznaczył Pauchard. - Dotyczą ludzi w każdym kraju, ze wszystkich środowisk i w każdej społeczności. Nawet Antarktyda jest dotknięta - podkreślił. Z raportu wynika, że 34 proc. skutków inwazji biologicznych odnotowano w obu Amerykach, 31 proc. - w Europie i Azji Środkowej, 25 proc. - w rejonie Azji i Pacyfiku oraz około 7 proc. - w Afryce, zwłaszcza w lasach, na terenach zalesionych i na obszarach uprawnych - przy czym znacznie mniej odnotowano siedlisk słodkowodnych (14 proc.) i morskich (10 proc.). Inwazyjne gatunki obce są najbardziej szkodliwe na wyspach, a liczba roślin obcych przekracza obecnie liczbę roślin rodzimych na ponad 25 proc. wszystkich wysp. Jak wskazują autorzy raportu, jeśli nie zostaną podjęte środki zaradcze, sytuacja będzie pogarszać się coraz szybciej. - Globalna gospodarka, zintensyfikowane i rozszerzone zmiany w użytkowaniu gruntów i mórz, a także zmiany demograficzne prawdopodobnie doprowadzą do wzrostu liczby inwazyjnych gatunków obcych na całym świecie i rozprzestrzenią się na nowe kraje i regiony. Zmiana klimatu jeszcze bardziej pogorszy sytuację - zaznaczyła prof. Roy. W raporcie podkreślono, że interakcje między inwazyjnymi gatunkami obcymi a innymi czynnikami wywołującymi zmiany prawdopodobnie wzmocnią ich skutki. Na przykład inwazyjne rośliny obce mogą oddziaływać na zmiany klimatyczne, często powodując intensywniejsze i częstsze pożary, uwalniając do atmosfery jeszcze więcej dwutlenku węgla.

Tarczówka marmurkowata to gatunek inwazyjny
Tarczówka marmurkowata to gatunek inwazyjnyW Wielkiej Brytanii pojawił się nowy gatunek inwazyjny - tarczówka marmurkowata. Obecność tego pluskwiaka na wyspach potwierdzili brytyjscy naukowcy.Shutterstock

"Zapobieganie jest absolutnie najlepszą i najbardziej opłacalną opcją"

Eksperci IPBES zwracają uwagę na niewystarczające środki zapobiegawcze. Podczas gdy 80 proc. krajów w swoich planach ochrony różnorodności biologicznej ma cele związane z zarządzaniem inwazyjnymi gatunkami obcymi, tylko 17 proc. ma krajowe przepisy ustawowe lub wykonawcze szczegółowo regulujące te kwestie. 45 proc. krajów nie inwestuje w zarządzanie inwazjami biologicznymi. - Zapobieganie jest absolutnie najlepszą i najbardziej opłacalną opcją - ale eliminowanie, ograniczanie rozprzestrzeniania się i kontrola są również skuteczne w określonych kontekstach. Odbudowa ekosystemu może również poprawić wyniki działań zarządczych i zwiększyć odporność ekosystemów na przyszłe inwazyjne gatunki obce. Rzeczywiście, zarządzanie inwazyjnymi gatunkami obcymi może pomóc w łagodzeniu negatywnych skutków innych czynników zmian - powiedział prof. Pauchard. W raporcie wskazano, że środki zapobiegawcze, takie jak bezpieczeństwo biologiczne granic i ściśle egzekwowane kontrole importu, okazały się skuteczne w wielu przypadkach, na przykład w Australazji ograniczono rozprzestrzenianie się tarczówki marmurkowatej (Halyomorpha halys). Gotowość, wczesne wykrywanie i szybkie reagowanie skutecznie ograniczają tempo osiedlania się gatunków obcych i mają szczególne znaczenie dla systemów morskich i sieci wodnych. Program PlantwisePlus, pomagający drobnym rolnikom w Afryce, Azji i Ameryce Łacińskiej, został przytoczony jako dobry przykład znaczenia ogólnych strategii nadzoru w celu wykrywania nowych gatunków obcych. W przypadku niektórych inwazyjnych gatunków obcych eliminowanie okazało się skuteczne i opłacalne - zwłaszcza gdy ich populacje są małe i wolno się rozprzestrzeniają w odizolowanych ekosystemach, takich jak wyspy. Przykładem może być Polinezja Francuska, gdzie problemy sprawiały szczur śniady (Rattus rattus) i królik europejski (Oryctolagus cuniculus). Zwalczanie roślin obcych jest trudniejsze ze względu na długi czas, przez jaki nasiona mogą pozostawać w stanie uśpienia w glebie. Skuteczne programy zwalczania zależą między innymi od wsparcia oraz zaangażowanie zainteresowanych stron, ludności tubylczej i społeczności lokalnych. Jeżeli z różnych powodów wytępienie nie jest możliwe, często można powstrzymać i kontrolować inwazyjne gatunki obce - szczególnie w lądowych i zamkniętych systemach wodnych, a także w akwakulturze. Skuteczne zabezpieczenie może mieć formę fizyczną, chemiczną lub biologiczną, chociaż stosowność i skuteczność każdej opcji zależy od kontekstu lokalnego. Skuteczne okazało się stosowanie biologicznego zwalczania inwazyjnych obcych roślin i bezkręgowców - jak wprowadzenie grzyba Puccinia spegazzinii do zwalczania pnącza Mikania micrantha w regionie Azji i Pacyfiku. - Jednym z najważniejszych przesłań płynących z raportu jest to, że możliwy jest ambitny postęp w zwalczaniu inwazyjnych gatunków obcych - stwierdził prof. Stoett. - Potrzebne jest zintegrowane podejście dostosowane do kontekstu, obejmujące całe kraje oraz różne sektory zaangażowane w zapewnianie bezpieczeństwa biologicznego, w tym handlu i transportu, zdrowia ludzi i roślin, rozwoju gospodarczego itp. Przyniesie to dalekosiężne korzyści dla przyrody i ludzi - dodał.

Aleksandretta to ptak, który świetnie sie adaptuje do wolności - nawet przy -20 st. C mrozie
Aleksandretta to ptak, który świetnie sie adaptuje do wolności - nawet przy -20 st. C mrozieZamiast wszechobecnych gołębi, na naszych chodnikach liczebną przewagę mogą przejąć niedługo półmetrowe ptaki o zielonym upierzeniu - aleksandretty. Z powodu ludzkiej niefrasobliwości, wiele osobników uciekało i dosłownie leciało w świat. Ten inwazyjny gatunek świetnie czuje się wolności - nawet jeśli temperatura spada o kilkanaście stopni poniżej zera.Shutterstock

Autorka/Autor:anw

Źródło: PAP, BBC, tvnmeteo.pl

Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock

Pozostałe wiadomości

W piątek warunki na drogach w części kraju są bardzo trudne. Głównym zagrożeniem są opady marznące. W kilku województwach w południowo-wschodniej Polsce obowiązują żółte i pomarańczowe alarmy IMGW.

Uwaga na opady marznące. Żółte i pomarańczowe alarmy IMGW

Uwaga na opady marznące. Żółte i pomarańczowe alarmy IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Alert RCB w związku ze złą jakością powietrza został ogłoszony na terenie województw: śląskiego, opolskiego i dolnośląskiego. Służby apelują o ograniczenie wietrzenia pomieszczeń i zrezygnowanie z aktywności na świeżym powietrzu.

Alert RCB. "Zrezygnuj z aktywności na zewnątrz"

Alert RCB. "Zrezygnuj z aktywności na zewnątrz"

Źródło:
RCB

Zalane ulice, podtopienia i dziesiątki interwencji strażaków - to skutki przejścia burzy Elena nad Grecją. Jednym z najbardziej dotkniętych regionów została między innymi stolica kraju - Ateny. W ostatnich dniach niespokojna aura wystąpiła także w górskich regionach, gdzie mieszkańcy mierzyli się ze śnieżycami.

Elena w Grecji. Ulewy nawiedziły Ateny

Elena w Grecji. Ulewy nawiedziły Ateny

Źródło:
ENEX, EMY, GreekReporter

Kolejne dni przyniosą nam ponure niebo, które tylko z rzadka będzie przejaśniać się i rozpogadzać. Odpowiedzialny za to będzie "zgniły" wyż z centrum przemieszczającym się nad Polską. Czekają nas silne podmuchy wiatru i słabe opady, jak również spore różnice temperatury między najcieplejszymi a najchłodniejszymi punktami kraju.

Nie dość, że będzie ponuro, to jeszcze mocno powieje. Pogoda nie dopisze na koniec roku

Nie dość, że będzie ponuro, to jeszcze mocno powieje. Pogoda nie dopisze na koniec roku

Źródło:
tvnmeteo.pl

Dziewięć osób nadal pozostaje zaginionych po zawaleniu się mostu na rzece Tocantins w Brazylii. Od kilku dni na miejscu trwa akcja poszukiwawcza. W wyniku katastrofy do wody wpadły między innymi cysterny z pestycydami oraz kwasem siarkowym. Pomimo obaw lokalne służby twierdzą, że wyciek niezwykle szkodliwych środków nie spowodował katastrofy ekologicznej.

Zawalenie się mostu w Brazylii. Rośnie liczba ofiar, nieznany los wielu osób

Zawalenie się mostu w Brazylii. Rośnie liczba ofiar, nieznany los wielu osób

Źródło:
CNN, Reuters

Mieszkańcy południowych stanów USA zmagają się ze skutkami niebezpiecznych zjawisk atmosferycznych. W czwartek nad Teksasem, Luizjaną oraz częścią Missisipi i Arkansas przeszła fala silnego wiatru i opadów deszczu i gradu. W położonym niedaleko Houston mieście El Campo wystąpiło tornado.

Groźna pogoda na południu USA. El Campo nawiedziło tornado

Groźna pogoda na południu USA. El Campo nawiedziło tornado

Źródło:
CNN, NWS, ABC News, U.S. News

Lawina śnieżna porwała skuter śnieżny w Utah. Jak przekazało lokalne centrum lawinowe, do zdarzenia doszło podczas wycieczki dwóch braci - jeden z nich przez przypadek wywołał zejście mas śniegu, które pochłonęło jego brata. Na szczęście mężczyźni posiadali odpowiedni sprzęt i wydostali się z pułapki.

Zbocze "zaczęło falować" i pochłonęło mężczyznę

Zbocze "zaczęło falować" i pochłonęło mężczyznę

Źródło:
CNN, Utah Avalanche Center

Pogoda na dziś. Piątek 27.12 będzie przeważnie pochmurny i mglisty. W większości kraju wystąpią zamglenia, miejscami przez cały dzień mogą snuć się mgły. Warunki biometeorologiczne okażą się głównie niekorzystne.

Pogoda na dziś - piątek 27.12. Mgły mogą snuć się przez cały dzień

Pogoda na dziś - piątek 27.12. Mgły mogą snuć się przez cały dzień

Źródło:
tvnmeteo.pl

Mieszkańcy kolejnych miejscowości otrzymali nakaz ewakuacji z powodu pożaru, który od ponad tygodnia trawi Park Narodowy Grampians w Australii. Jak podała straż pożarna, płomienie pochłonęły prawie 80 tysięcy hektarów, czyli niemal jedną trzecią parku. Dla ludzi z niektórych osad jest już za późno na ewakuację.

Jedna trzecia parku narodowego w płomieniach. "Jest już za późno na ucieczkę"

Jedna trzecia parku narodowego w płomieniach. "Jest już za późno na ucieczkę"

Źródło:
ABC, VOA News

Meteorolog zaginął podczas ekstremalnej śnieżycy w Bośni i Hercegowinie. Jak podały lokalne media, mężczyzna we wtorek rano udał się do obserwatorium na szczycie góry Bjelašnica i nie dał znaku życia. W czwartek akcję poszukiwawczą przerwano z uwagi na trudne warunki meteorologiczne.

Zaginął meteorolog. Szedł do pracy, gdy szalała burza śnieżna

Zaginął meteorolog. Szedł do pracy, gdy szalała burza śnieżna

Źródło:
vijesti.ba, Euronews

Daniele pojedynkowały się w okolicach szpitala. Nagranie zostało zarejestrowane w Wejherowie (woj. pomorskie), a otrzymaliśmy je na Kontakt24.

Nagrał pojedynek danieli. "Wyglądały zjawiskowo"

Nagrał pojedynek danieli. "Wyglądały zjawiskowo"

Źródło:
Kontakt 24, Lasy Państwowe

Podczas świątecznego pokazu w cyrku w Neapolu lwy przestały słuchać się tresera. Gdy próbował je zdyscyplinować, jedno ze zwierząt skoczyło na drzwi klatki. Incydent wystraszył widownię. Część osób zaczęła w popłochu opuszczać występ. 

Chwile grozy w cyrku. Lwy skaczą, widzowie zerwali się z miejsc  

Chwile grozy w cyrku. Lwy skaczą, widzowie zerwali się z miejsc  

Źródło:
PAP, Corriere della Sera

W Nowym Jorku spadł śnieg. Białych świąt w tym mieście nie było od 15 lat - podały lokalne media. W Boże Narodzenie w Central Parku leżało kilka centymetrów śniegu. - Bez śniegu nie ma świąt - zauważył Julian Gonsalves, mieszkaniec Nowego Jorku.

Białe święta po raz pierwszy od 15 lat

Białe święta po raz pierwszy od 15 lat

Źródło:
ENEX, abcnews.go.com, nypost.com

Ciało samicy mamuta, liczące sobie 50 tysięcy lat, znaleziono w kraterze na terenie Syberii. Rosyjscy badacze poinformowali o odkryciu w poniedziałek. - To jeden z najlepszych okazów, jakie kiedykolwiek znaleziono - powiedział w rozmowie z agencją informacyjną TASS Maksim Czeprasow, rosyjski paleontolog.

W kraterze znaleziono ciało mamuta. Ten wspaniale zachowany okaz ma 50 tysięcy lat

W kraterze znaleziono ciało mamuta. Ten wspaniale zachowany okaz ma 50 tysięcy lat

Źródło:
Reuters, CNN

Burza śnieżna nawiedziła Bośnie i Hercegowinę. Ponad 200 tysięcy domów było w środę pozbawionych prądu. Intensywne opady śniegu doprowadziły do paraliżu komunikacyjnego, a niektóre miejscowości zostały odcięte od świata. Biało zrobiło się też w Serbii i Chorwacji.

Bałkany pod śniegiem. Samochody utknęły w zaspach, domy były pozbawione prądu 

Bałkany pod śniegiem. Samochody utknęły w zaspach, domy były pozbawione prądu 

Źródło:
Reuters, ENEX, vijesti.ba

Po kilku miesiącach spokoju wulkan Kilauea znajdujący się na Hawajach znów dał o sobie znać. Z krateru wystrzeliła fontanna lawy, która wzbiła się na wysokość około 80 metrów. Służby Parku Narodowego Wulkanów apelowały do turystów o zachowanie ostrożności.

Z krateru wulkanu na Hawajach wydobywają się strumienie gorącej lawy

Z krateru wulkanu na Hawajach wydobywają się strumienie gorącej lawy

Źródło:
Reuters, CNN, AP News

Śnieżyce od początku tygodnia paraliżują ruch na drogach Islandii. Najtrudniejsza sytuacja w święta panuje na zachodzie kraju. Drogi do Reykjaviku są zamknięte. Relację z tamtych regionów otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

Źródło:
ruv.is, en.vedur.is, Kontakt24

Orka, która kilka lat temu przez 17 dni w akcie żałoby pływała ze swoim zmarłym cielęciem, znów urodziła. Naukowcy przekazali tę wiadomość tuż przed świętami, mają jednak obawy dotyczące zdrowia młodego osobnika.

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

Tegoroczna Wigilia Bożego Narodzenia w Irlandii Północnej była najcieplejsza w historii pomiarów. We wtorek po południu termometry na półwyspie Magilligan na północnym zachodzie kraju pokazały rekordowe 14,3 stopnia Celsjusza.

Tak ciepłej Wigilii jeszcze tu nie było

Tak ciepłej Wigilii jeszcze tu nie było

Źródło:
BBC, tvnmeteo.pl

Na malezyjskiej wyspie Borneo naukowcy odkryli nowy gatunek rośliny zwanej dzbanecznikiem. Ma ona liście pokryte włoskami przypominającymi futro orangutana. Znaleziono tylko 39 okazów.

Ta roślina jest jak orangutan

Ta roślina jest jak orangutan

Źródło:
PAP

Naukowcy z niepokojem przypatrują się danym klimatycznym za kończący się rok. Wynika z nich, że 2024 najprawdopodobniej będzie najcieplejszym odkąd prowadzone są pomiary. W ten sposób symbolicznie kończy się również najgorętsza dekada w najnowszej historii ludzkości. O konsekwencjach tych zmian opowiadała na antenie TVN24 doktor Paulina Sobiesiak-Penszko.

"Destabilizacja bardzo przyjaznych warunków do życia"

"Destabilizacja bardzo przyjaznych warunków do życia"

Źródło:
TVN24

Co najmniej siedem osób zginęło w wyniku powodzi, jaka nawiedziła miasto Port-de-Paix w północno-zachodniej części Haiti. Pod wodą znalazło się około 11 tysięcy budynków, z czego blisko pół tysiąca zostało zniszczonych.

"Nigdy nie spotkałem się z tragedią o takiej skali"

"Nigdy nie spotkałem się z tragedią o takiej skali"

Źródło:
Reuters, Haitilibre

Do czterech wzrosła liczba ofiar zawalenia się mostu między dwoma stanami na północnym wschodzie Brazylii. Nadal jednak los kilkunastu osób pozostaje nieznany. Akcja poszukiwawcza przebiega w trudnych warunkach, ponieważ w wyniku katastrofy do rzeki Tocantins wpadły cysterny przewożące tysiące litrów pestycydów i kilkadziesiąt ton kwasu siarkowego.

Zawalił się most, spadły cysterny. Tysiące litrów szkodliwych substancji w rzece

Zawalił się most, spadły cysterny. Tysiące litrów szkodliwych substancji w rzece

Źródło:
Reuters, Globo, CNN

W Belgii odnotowano pierwszy przypadek zarażenia nowym wariantem mpoksu. Pochodzący z Walonii pacjent zaraził się podczas pobytu w jednym z krajów afrykańskich. Chociaż wariant ten jest bardzo zaraźliwy i śmiercionośny, służby uspokoiły, że ryzyko rozprzestrzenia się wirusa jest bardzo niskie.

Niebezpieczny wariant mpoksu w kolejnym europejskim kraju

Niebezpieczny wariant mpoksu w kolejnym europejskim kraju

Źródło:
PAP

Wysokie fale zniszczyły molo w mieście Santa Cruz w Kalifornii. Trzy przebywające na nim osoby wpadły do wody, a z pomocą pospieszyli im strażacy. Jak przekazały lokalne władze, molo już od dłuższego czasu było uszkodzone, a w okolicy prowadzone były prace renowacyjne.

Fale porwały molo, ludzie wpadli do wody

Fale porwały molo, ludzie wpadli do wody

Źródło:
New York Times, Santa Cruz Fire Dept.

Ratownicy z Grupy Beskidzkiej GOPR przeprowadzili w niedzielę akcję ratunkową. Znieśli na noszach 32-letniego turystę z urazem pachwiny uniemożliwiającym mu chodzenie. Mężczyzna utknął na górnym odcinku zamkniętego żółtego szlaku na Babią Górę.

Wypadek w Beskidach. Goprowcy znieśli na noszach rannego turystę

Wypadek w Beskidach. Goprowcy znieśli na noszach rannego turystę

Źródło:
PAP, GOPR

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zmarł krokodyl, który zagrał w największym australijskim przeboju wszechczasów - filmie "Krokodyl Dundee". O śmierci ponad 90-letniego gada poinformowało herpetarium Crocosaurus Cove, w którym mieszkał.

"Odszedł Burt, gwiazdor australijskiego klasyka". Zagrał w filmie "Krokodyl Dundee"

"Odszedł Burt, gwiazdor australijskiego klasyka". Zagrał w filmie "Krokodyl Dundee"

Źródło:
PAP, BBC

W połowie grudnia w Cieśninie Kerczeńskiej doszło do awarii dwóch tankowców i wycieku mazutu. Rosyjskie władze - które cytuje "The Guardian" - podały, że "nawet 200 tysięcy ton gruntu mogło zostać skażone".

Mazut wyciekł z rosyjskich tankowców. Nawet 200 tysięcy ton gruntu skażone

Mazut wyciekł z rosyjskich tankowców. Nawet 200 tysięcy ton gruntu skażone

Źródło:
PAP, Reuters

Mieszkańcy północnych regionów Japonii zmagają się z trudnymi, zimowymi warunkami. W niektórych miejscach wystąpiły śnieżyce, a warstwa białego puchu wyniosła kilkadziesiąt centymetrów. Były miejsca, gdzie stanął ruch pociągów.

Atak zimy w Japonii. Pociągi stanęły

Atak zimy w Japonii. Pociągi stanęły

Źródło:
Reuters, NHK

Populacja bliskiej wymarcia jaszczurki z Karaibów odbudowała się w ciągu zaledwie sześciu lat. W 2018 roku na świecie żyło mniej niż 100 osobników Pholidoscelis corvinus, ale dzięki wysiłkom ekspertów obecnie ich liczba zwiększyła się szesnastokrotnie. Przypadek ten pokazuje, jak ważną rolę pełni odpowiednia ochrona gatunkowa.

Była na skraju wymarcia, ale pojawił się "niezwykły zwrot akcji"

Była na skraju wymarcia, ale pojawił się "niezwykły zwrot akcji"

Źródło:
Fauna & Flora