Powietrze w Polsce kiedyś i dziś - czy naprawdę w przeszłości oddychało się lżej?

Philips

Wielu z nas dręczy sentymentalne poczucie, że smog w Polsce to problem teraźniejszości, a "kiedyś to było" - czyste, zdrowe powietrze, nieskażone brudzącymi i toksycznymi efektami działania nowych technologii. Nieznajomość zjawiska, o którym całymi latami mówiono jedynie w kontekście dalekowschodnich aglomeracji, sprawiła, że Polacy mają nie tylko złudne poczucie dawnej lepszości, ale też często ze sporą dozą sceptycyzmu podchodzą do - nie da się ukryć - poważnego problemu smogu. Czy rzeczywiście dawniej w Polsce oddychało się lżej?

Dopiero od kilku lat temat smogu w Polsce przebił się do powszechnej świadomości. Wcześniej znakomita większość z nas - może prócz ekspertów z zakresu medycyny, technologii przemysłowych i chemików - w ogóle nie zdawała sobie sprawy z faktu zalegania toksycznych, chorobotwórczych związków w powietrzu, którym oddychamy każdego dnia. Temat ten do dziś zdaje się nieodgadniony dla wielu Polaków albo - co gorsza - otoczony jest wieloma szkodliwymi mitami. Jedno jest pewne: smog to nie jest problem incydentalny, nie pojawił się znikąd dopiero niedawno. Jakie przed laty było powietrze w Polsce?

Czysto tu nigdy nie było

Mówiąc o smogu i zanieczyszczeniu powietrza w kontekście dawnych czasów, trudno o wiarygodne, dokładne badania, do których dziś - w chwili, gdy posługujemy się mapami wskazującymi skażenie powietrza w czasie rzeczywistym - jesteśmy przyzwyczajeni. Przez setki lat nie mieliśmy żadnych metod monitorowania stanu powietrza, ale czas sprzed wielkich osiągnięć techniki wcale nie odznaczał się krystalicznie czystym powietrzem. Rozbudowująca się latami Polska, wycinająca kolejne fragmenty pradawnej puszczy, wykorzystująca najprostsze - z dzisiejszego punktu widzenia - technologie wytopu metalów, ogrzewająca swoje domostwa drewnem - wszystko to nie sprzyjało zachowaniu czystości.

Brudny wiek XIX

Z niemal stuprocentową pewnością można stwierdzić, że poważny problem zanieczyszczenia powietrza zaczął się wraz z rozpoczęciem wielkiej rewolucji przemysłowej na terenach polskich. Wraz z nastaniem XIX wieku, niezależnie od zaboru, każdy region powoli transformował w stronę przemysłu i gwałtownej urbanizacji. Rozrastające się miasta, pozbawione wtedy jeszcze nowoczesnych sieci ciepłowniczych, elektryfikacji, za to z ogromnymi zakładami przemysłowymi - opartymi w dużej mierze o moc czerpaną ze spalania węgla - były zazwyczaj cuchnącymi molochami, w którym nie było czym oddychać.

Ważnym źródłem pewnych tropów, wskazujących, że w Polsce problem smogu był od zawsze, jest przede wszystkim literatura. Bolesław Prus, ale też Władysław Reymont czy Eliza Orzeszkowa i cała reszta plejady pierwszych reportażystów wskazywała na uciążliwe warunki do oddychania w polskich miastach. XIX-wieczne metropolie, takie jak Warszawa czy słynąca z fabryk Łódź, były otoczone ciężką chmurą zanieczyszczeń. Nie lepiej było w budujących się dopiero miastach aglomeracji górnośląskiej czy mniejszych, galicyjskich miastach - Krakowie, Lwowie, Równem czy Łucku. Wszędzie tam zaczęto korzystać z węgla kamiennego, budowano ciężki przemysł, a jeśli doda się do tego brak kanalizacji i nowoczesnej sieci ciepłowniczej (domy i kamienice ogrzewano zwykle przez najbardziej zanieczyszczające środowisko piece kaflowe na drewno i węgiel), efekt był piorunujący: polskie miasta się dusiły.

Poprzednie stulecie pod znakiem wiecznego smogu

Okazuje się jednak, że najgorsze miało dopiero nastąpić. Gwałtowne, dramatyczne pogorszenie się jakości powietrza na obszarze praktycznie całego kraju rozpoczęło się wraz z modernizacją całego zniszczonego światowymi wojnami kraju. Po I wojnie światowej II RP szybko rozbudowywała swoje ośrodki przemysłowe, nadal korzystając z zagłębia węglowego, stawiając na kolejne ciężkie technologie. Miasta dwudziestolecia międzywojennego nadal dławił smog i wszelkie zanieczyszczenia, nie istniały żadne metody filtracji gazowych efektów działalności przemysłu, a kiepskiej jakości węgiel i drewno nadal było podstawowym źródłem ciepła dla polskich domów. Dodatkowo na ulicach pojawiły się pierwsze samochody - z silnikami bez żadnych mechanizmów eliminujących spaliny, bo to właśnie wtedy - na początku XX wieku - rozpoczęto wykorzystywanie przetworów ropy naftowej na szeroką skalę. Może nieco lepszą sytuacją mogły poszczycić się miasta polskiego Wybrzeża i te mniejsze, położone na Polesiu, gdzie warunki ukształtowania terenu (lasy i ciągnące się kilometrami błota) pomagały oczyszczać powietrze niezbyt uprzemysłowionego regionu.

Czasy po II wojnie światowej przyniosły Polsce może najgorsze powietrze w całej historii. Nowe rządy rozpoczęły niezwykle szybką odbudowę zniszczonego kraju, stawiając przede wszystkim na ciężki przemysł - wydobycie oraz przetwórstwo węgla i rud miedzi czy srebra. Nadal powiększano obszary uprawne, eliminując w ten sposób i tak przetrzebione przez wojnę lasy. Zbudowano ogromne kombinaty - jak choćby ten w Nowej Hucie czy w Katowicach, stawiano kolejne ogromne elektrownie, elektrociepłownie, zwykle w pobliżu coraz liczniejszych kopalni - podziemnych i odkrywkowych. Wszystko to działało na niespotykaną dziś skalę, co przy jednoczesnym braku dbałości o choćby częściowe eliminowanie zanieczyszczeń z powietrza, tworzyło bezustanny smog. Te najgęściej zaludnione dusiły się - dosłownie! - ale problem dotykał całego kraju. Dochodziło nawet do absurdalnych sytuacji, w których to uzdrowiska - mające być ratunkiem przed zanieczyszczeniami - były niekiedy bardziej dotknięte smogiem niż niektóre ogromne, przemysłowe miasta!

W wielu miastach Polski oddychamy smogiemShutterstock

Ciągle nie jest najlepiej

Od lat 80. ubiegłego stulecia w Polsce zaczęto zwracać uwagę na problem zanieczyszczeń powietrza. Choć w czasach PRL-u mierzono je inaczej niż dzisiaj i trudno je przeliczyć na współczesne miary stężenia pyłów i trujących gazów, to właśnie wtedy odkryto, jak wielki jest to problem i jak poważne ma konsekwencje nie tylko dla środowiska, ale przede wszystkim na zdrowie ludzi. Rozpoczęto pierwsze próby ograniczania emisji szkodliwych związków do atmosfery, zaczęto produkcję i montaż filtrów, ale działo się to na niewielką skalę - problemy finansowe kraju nie skłaniały rządzących do wydawania pieniędzy na tego typu rzeczy, ważniejsze było utrzymanie produkcji.

Trudne lata 90. również nie przyniosły wielkiej poprawy. Choć udział ciężkiego przemysłu spadał, to ciągle królowały u nas przestarzałe metody ogrzewania domu - czy to indywidualne, czy zbiorowe, praktycznie nie stosowano nowoczesnych metod spalania paliw, które mogłyby zmniejszyć ilość trujących związków w atmosferze. Sytuację dodatkowo pogarszał fakt, że Polacy masowo zaczęli kupować samochody - zwykle te najstarsze, importowane z Zachodu. Dopiero na przełomie wieków, około roku 2000, najważniejsze organy państwa (a konkretnie Najwyższa Izba Kontroli) zaczęły zwracać uwagę rządzących i społeczeństwa na istotny problem smogu.

Od tego czasu powoli modernizują się zakłady przemysłowe, Polska również zaczęła przestawiać się na bardziej ekologiczne źródła energii, które są najważniejszą przyczyną zanieczyszczeń. Miasta rozbudowują swoją sieć ciepłowniczą, z rynku eliminowane są paliwa o najgorszej jakości, coraz częściej ogrzewamy nasze domy energią elektryczną, gazem czy tradycyjnymi paliwami, ale już w wysokoklasowych kotłach, które redukują ilość zanieczyszczeń emitowanych do atmosfery: niekiedy przestawienie się na inne, zdrowsze źródło ogrzewania domu i wody jest bezpłatne, a niektóre miasta oferują nawet dopłaty do rachunków, byle tylko zrezygnować z "kopciuchów"! Wymieniamy okna na bardziej szczelne, termomodernizujemy budynki, a nasze samochody również stają się coraz bardziej ekologiczne, ale to nie jest najważniejszy postęp w chronieniu się przed smogiem. Odkąd problem ten jest poruszany w Polsce na masową skalę, zyskaliśmy co najmniej kilka opcji chronienia się przed negatywnymi skutkami smogu.

PhilipsPhilips

Coraz popularniejsze stały się maseczki przeciwsmogowe - Polacy w końcu zaczęli je nosić bez wstydu i zażenowania, a postęp technologiczny jest tak ogromny, że coraz częściej w polskich domach można spotkać niewielkie urządzenia, które działają cuda. Niewysoki prostopadłościan, taki jak marki Philips, to klasyczny oczyszczacz powietrza, który sprawdzi się w każdym domu! Jego automatyczne działanie oraz technologia filtracji powietrza z wykorzystaniem filtra HEPA sprawia, że powietrze w pomieszczeniach jest zawsze zdrowsze i oczyszczone, a wskaźnik jakości powietrza, w które wyposażone jest urządzenie pozwoli kontrolować jego stan w Twoim domu. Warto zwrócić uwagę na wydajność oczyszczacza CADR, ale również na to, czy urządzenie jest rekomendowane przez np. Polskie Towarzystwo Alergologiczne.

Philips

Smog był zjawiskiem obecnym w Polsce już wiele lat temu i zapewne jeszcze wiele czasu upłynie zanim jego problem zostanie całkowicie rozwiązany. Niewątpliwie wiek XXI przyczynił się do do powstania jeszcze większej ilości zanieczyszczeń powietrza, ale także wiek ten oferuje nowoczesne rozwiązania technologiczne, które pomagają się przed nimi bronić. Szczególnie ważne jest, aby dbać o jakość powietrza w domu - w miejscu, w którym spędzamy większość dnia razem z naszymi bliskimi.

Artykuł powstał we współpracy z firmą Philips

Autor: Philips

Pozostałe wiadomości

Fala wezbraniowa na Odrze przechodzi przez Brzeg Dolny i Ścinawę w województwie dolnośląskim. Poziom wody w drugim z tych miast ma osiągnąć szczyt w nocy z piątku na sobotę i będzie przekraczać stan alarmowy o blisko trzy metry - wynika z prognozy IMGW. Na nadejście fali szykują się województwo lubuskie i zachodniopomorskie.

Fala wezbraniowa na Odrze. Prognozy IMGW

Fala wezbraniowa na Odrze. Prognozy IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

W nocy z piątku na sobotę na północy kraju należy uważać na gęste mgły. Obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Ostrzeżenia IMGW w trzech województwach

Ostrzeżenia IMGW w trzech województwach

Źródło:
IMGW

Pogoda na przełomie lata i jesieni może zaskoczyć. Czekają nas pełne słońca i bardzo ciepłe dni. Temperatura sięgnie aż 26 stopni Celsjusza. Opady deszczu wrócą w następnym tygodniu.

Wkrótce pogoda zacznie się wyraźnie zmieniać

Wkrótce pogoda zacznie się wyraźnie zmieniać

Źródło:
tvnmeteo.pl

Poziom wody w rzekach na południu i południowym zachodzie Polski nadal pozostaje bardzo wysoki. Stan alarmowy jest przekroczony na blisko 40 stacjach hydrologicznych. Obowiązują też ostrzeżenia hydrologiczne IMGW.

Stany alarmowe na rzekach. Mapa i lista miejsc, w których zostały przekroczone

Stany alarmowe na rzekach. Mapa i lista miejsc, w których zostały przekroczone

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Pogoda na jutro. Noc zapowiada się chłodno, miejscami utworzą się mgły i zamglenia. Sobota 21.09 przyniesie słoneczną aurę w całym kraju, a termometry pokażą nawet 26 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - sobota 21.09. Nocą przydadzą się cieplejsze ubrania

Pogoda na jutro - sobota 21.09. Nocą przydadzą się cieplejsze ubrania

Źródło:
tvnmeteo.pl

Włoski region Emilia-Romania zmaga się ze skutkami powodzi. Ewakuowano około tysiąca mieszkańców. Służby przeprowadziły setki akcji ratunkowych, niektóre z użyciem śmigłowców. Trwają poszukiwania osoby, która prawdopodobnie utknęła pod jednym z zawalonych domów.

Ludzie uciekali na dachy na północy Włoch

Ludzie uciekali na dachy na północy Włoch

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, ANSA

W ostatnim roku o ponad trzy metry obniżył się pokryty wielką czapą lodową południowy wierzchołek szczytu Kebnekaise w Górach Skandynawskich w Szwecji. Jak twierdzą naukowcy, to największy ubytek lodu od 30 lat, a przyczyny tego zjawiska upatrują w rekordowo gorącym sierpniu.

Wierzchołek góry obniżył się o ponad trzy metry

Wierzchołek góry obniżył się o ponad trzy metry

Źródło:
PAP, Uniwersytet w Sztokholmie

Astronomiczna i kalendarzowa jesień tuż-tuż. W przeciwieństwie do tych drugich początek astronomicznych pór roku zawsze ma ruchomą datę. Kiedy zacznie się jesień w 2024 roku? Sprawdź.

Kiedy zacznie się jesień kalendarzowa i astronomiczna

Kiedy zacznie się jesień kalendarzowa i astronomiczna

Źródło:
tvnmeteo.pl

Główny Geolog Kraju ostrzega przed uaktywnieniem się osuwisk na terenach powodziowych. Wysokie ryzyko pojawienia się niebezpiecznych zjawisk będzie się utrzymywać przez kilka najbliższych tygodni, a nawet miesięcy.

Główny Geolog Kraju ostrzega: to zagrożenie może trwać miesiącami

Główny Geolog Kraju ostrzega: to zagrożenie może trwać miesiącami

Źródło:
PAP

W zalanych domach w wyniku wysokiej wilgotności mogą rozwijać się niebezpieczne dla człowieka kolonie grzybów - ostrzegają eksperci. Zagrożenie pozostaje wysokie nawet po opadnięciu wody, ponieważ wilgoć utrzymuje się w ścianach przez bardzo długi czas.

W zawilgoconych domach mogą pojawić się kolonie grzybów. Jak z nimi walczyć

W zawilgoconych domach mogą pojawić się kolonie grzybów. Jak z nimi walczyć

Źródło:
PAP

- Katastrofy mają to do siebie, że są nieprzewidywalne. Oczywiście, można było lepiej przygotować się do powodzi, ale to nie jest kwestia jednego czy dwóch miesięcy, tylko wielu lat - stwierdził doktor habilitowany profesor UMCS Stanisław Chmiel. Jego zdaniem należy teraz rozpocząć dyskusję dotyczącą osób mieszkających na terenach zalewowych, choć będą "to bardzo trudne decyzje".

Od polderów po przesiedlenia. Hydrolog mówi o tym, jak przygotować się na "katastrofę"

Od polderów po przesiedlenia. Hydrolog mówi o tym, jak przygotować się na "katastrofę"

Źródło:
PAP

W czwartek wieczorem poziom wody w Łabie w Dreźnie osiągnął maksimum i od tego czasu powoli opada - informują niemieckie media. Niepokój budzi teraz sytuacja na Odrze, po której z południa Polski przesuwa się fala kulminacyjna.

Niemcy. Poziom wody w Łabie spada, ale wszystkie oczy skierowane są na Odrę

Niemcy. Poziom wody w Łabie spada, ale wszystkie oczy skierowane są na Odrę

Źródło:
PAP

Przez Węgry przechodzi fala kulminacyjna na Dunaju. Na nadejście wielkiej wody przygotowuje się nie tylko Budapeszt, ale także mniejsze miejscowości. Fala wezbraniowa dotarła do Węgier z Austrii, gdzie żywioł odsłonił ogrom zniszczeń.

Kulminacja na Węgrzech, Austria zaczyna wielkie sprzątanie

Kulminacja na Węgrzech, Austria zaczyna wielkie sprzątanie

Źródło:
PAP

W najbliższym czasie unikajmy wchodzenia do lasów na terenach, gdzie przeszła powódź - apelują służby. Grunt wciąż jest mocno nasączony wodą, co sprawia, że nawet delikatny podmuch wiatru powoduje, że drzewa się przewracają.

Delikatny podmuch wiatru sprawia, że drzewa się przewracają

Delikatny podmuch wiatru sprawia, że drzewa się przewracają

Źródło:
PAP

Czeska policja poinformowała w środę, że odnaleziono ciało zaginionej 70-letniej kobiety z miejscowości Kobyla nad Vidnavkou w regionie Jesionika. To już czwarta śmiertelna ofiara powodzi. Po raz pierwszy od czterech dni liczba zagrożonych powodzią terenów jest niższa niż sto. W 23 miejscach obowiązuje najwyższy poziom alarmu powodziowego.

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Źródło:
PAP, Reuters

Dzięki zaangażowaniu strażaków i służb leśnych udało się uratować życie sarenki poszkodowanej w powodzi. Niszczycielska siła żywiołu nie pozostaje bez wpływu na lasy i mieszkające w nich zwierzęta. Jednak - jak podkreślają eksperci - natura szybciej zabliźnia rany związane z kataklizmem.

Sarenka w ręczniku. Zwierzęta wyczuwają zagrożenia, ale czasem i one nie zdążą uciec

Sarenka w ręczniku. Zwierzęta wyczuwają zagrożenia, ale czasem i one nie zdążą uciec

Źródło:
tvnmeteo.pl. RDLP w Zielonej Górze

Płacimy za 100-200 lat zaniedbań polegających na masowym obsadzeniu świerkiem naszych gór - mówi prof. Krzysztof Świerkosz z wydziału nauk biologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Na duże znaczenie lasów w retencji wód wskazuje również dr Antoni Kostka z Centrum Strategii Środowiskowych. "Nie istnieje żadna sprzeczność pomiędzy rolą lasów a koniecznością budowania instalacji hydrotechnicznych. Jedno nie wyklucza drugiego", podkreślił.

Co górskie lasy mają wspólnego z powodziami? "Konieczna jest ich szybka przebudowa"

Co górskie lasy mają wspólnego z powodziami? "Konieczna jest ich szybka przebudowa"

Źródło:
PAP, Gazeta Wyborcza, tvn24.pl

Ogień trawi Portugalię. Rząd otrzymał w ostatnich dniach wiele dowodów, że szalejące od weekendu w tym kraju pożary terenów leśnych i łąk to często dzieło podpalaczy.

Portugalskie władze: wiele pożarów lasów i łąk to dzieło podpalaczy     

Portugalskie władze: wiele pożarów lasów i łąk to dzieło podpalaczy     

Źródło:
PAP, Reuters

Niemiecka turystka, która straciła nogę w wyniku ataku rekina około 500 kilometrów od Wysp Kanaryjskich, zmarła kilka godzin później na pokładzie śmigłowca ratunkowego – podała agencja EFE.

Turystka zaatakowana przez rekina. Zmarła na pokładzie śmigłowca ratunkowego

Turystka zaatakowana przez rekina. Zmarła na pokładzie śmigłowca ratunkowego

Źródło:
PAP

Lato wielkimi krokami zbliża się do końca. Czego spodziewać się w pogodzie jesienią i jaki będzie początek zimy 2024/2025? Grudzień i styczeń to mogą być mokre miesiące - wynika ze wstępnej, długoterminowej prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW).

Co czeka nas jesienią i jak zacznie się zima? Prognoza IMGW

Co czeka nas jesienią i jak zacznie się zima? Prognoza IMGW

Źródło:
IMGW