Niż Gabriel na dobre rozgościł się nad Polską, przynosząc nam chmury i deszcz. W weekend i na początku kolejnego tygodnia będzie jednak cieplej niż w ostatnich dniach - termometry pokażą nawet 27 stopni Celsjusza. Czy jednak możemy spodziewać się pogodnego nieba?
Na antenie TVN 24 prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski opowiadał o prognozach na kolejne dni. Obecnie znajdujemy się w temperaturowym dołku, ale już od początku kolejnego tygodnia czeka nas "kolosalna zmiana" i gwałtowny wzrost temperatury. W kolejnych dniach wartości na termometrach nieco spadną, ale wzrosną już w kolejny weekend. W trzeciej dekadzie lipca temperatura często będzie zbliżać się do 30 stopni Celsjusza.
- To nie będzie na stałe jedna pogoda. Wykres temperatury będzie dość falujący - podkreślił prezenter. - Widzimy przeplatające się okresy cieplejszej i chłodniejszej pogody i tak to będzie właściwie wyglądać do końca miesiąca - dodał.
Niż Gabriel króluje nad Polską
Jak przekazała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, Polska wciąż pozostaje pod wpływem niżu Gabriel, którego centrum ulokuje się w sobotę nad wschodnimi Niemcami. Związany z nim front atmosferyczny niesie jeszcze miejscami ciągłe opady deszczu na południowym zachodzie kraju. Na pozostałym obszarze Polski w wilgotnej masie powietrza polarnego wystąpią przelotne opady, a na wschodzie i północy możliwe są burze.
W kolejnych dniach Polska pozostanie w obszarze obniżonego ciśnienia, pod wpływem frontów atmosferycznych i kłębiących się chmur. Chłodne powietrze polarne zacznie być jednak wypierane od południa przez cieplejsze masy. We środę chmury mają odsuwać się na wschód pod wpływem napierającego od zachodu klina wyżowego, który pod koniec tygodnia przyniesie więcej rozpogodzeń.
Pogoda na weekend
W sobotę niebo nad Polską spowiją chmury w umiarkowanym lub dużym stopniu. Okresami popada do 5-10 litrów na metr kwadratowy, na południowym zachodzie oraz miejscami na w burzach wschodzie i północy opady wyniosą do 20 l/mkw. Temperatura maksymalna osiągnie od 17 st. C na Dolnym Śląsku, przez 19 st. C w centrum kraju, do 23 st. C na południowym wschodzie. W większości Polski wiatr powieje z południowego zachodu i będzie umiarkowany. Na północy wiatr powieje z północnego wschodu, będzie dość silny, a w burzach silny.
W niedzielę zachmurzenie się utrzyma. Okresami spadnie deszcz do 5-10 l/mkw., w burzach na południu i w centrum kraju będzie to do 20 l/mkw. Termometry pokażą od 20 st. C na Pomorzu Zachodnim, przez 23 st. C w centrum kraju, do 26 st. C na południowym wschodzie. Wiatr z południowego wschodu będzie słaby i umiarkowany, w burzach silny.
Pogoda na poniedziałek, wtorek i środę
W poniedziałek niebo nad Polską wciąż będzie zachmurzone. Okresowo spodziewany jest deszcz do 5-10 l/mkw. oraz burze z opadami do 20 l/mkw. Nie powinno padać tylko na południowym wschodzie. Słupki rtęci pokażą maksymalnie od 22 st. C na Pomorzu, przez 25 st. C w centrum kraju, do 27 st. C na południowym wschodzie. Powieje słabo i umiarkowanie z południowego zachodu, w burzach silnie.
We wtorek utrzyma się umiarkowane i duże zachmurzenie. Prognozowane są przelotne opady deszczu do 5 l/mkw., na południu może zagrzmieć. Temperatura maksymalna wyniesie od 23 st. C na Podlasiu, przez 25 st. C w centrum kraju, do 27 st. C na południowym zachodzie. Wiatr z zachodu będzie umiarkowany i dość silny, w burzach silny.
We środę nadal będzie pochmurnie. Okresami spadnie deszcz do 5 l/mkw., na zachodzie opady będą zanikające. Na północnym wschodzie możliwe są burze. Termometry wskażą od 21 st. C na Pomorzu, przez 22 st. C w centrum kraju, do 24 st. C na południowym wschodzie. Powieje z zachodu i północnego zachodu, umiarkowanie i dość silnie, w burzach silnie.
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock