Takiego lutego najprawdopodobniej jeszcze nie mieliśmy

Choć do nastania wiosny astronomicznej i kalendarzowej został jeszcze niemal miesiąc, to pogoda w niczym nie przypomina zimy już od początku lutego. Temperatura regularnie utrzymuje się powyżej zera, a w niektórych miejscach dochodzi nawet do okolic 15 stopni Celsjusza. Od kilku tygodni pojawiają się liczne oznaki wiosny w przyrodzie.

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, tegoroczny luty w naszym kraju może okazać się najcieplejszym lutym w historii pomiarów. Ostatni podobnie ciepły miał miejsce cztery lata temu, a poprzednio w 2002 i 1990 roku.

W piątek "anomalia temperatury powietrza w całym kraju była dodatnia, a maksymalna wartość o 9 stopni Celsjusza przekroczyła normę wieloletnią (1991-2020)" - czytamy we wpisie w mediach społecznościowych.

IMGW podkreśla, że tegoroczny luty "zapisuje się jako miesiąc ekstremalnie ciepły".

Od tygodnia w wielu regionach kraju utrzymuje się wiosna termiczna. To rodzaj tej pory roku, który nastaje, gdy średnia dobowa temperatura powietrza utrzymuje się w przedziale od 5 do 15 stopni Celsjusza przez następnych co najmniej pięć dni. Od kilku tygodni natomiast trwa już tak zwane zaranie wiosny, czyli moment, w którym zaczyna zakwitać leszczyna pospolita i podbiał pospolity.

Koniec lutego również zapowiada się wyjątkowo ciepło. Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni.